Fot. RAYNER PENA, PAP/EPA.

Wenezuela: reżim zamknął ponad 400 mediów w ciągu ostatnich dwóch dekad

Aż 405 środków masowego przekazu, w tym gazety, stacje radiowe i telewizyjne, zostało zamkniętych w Wenezueli w ciągu ostatnich 20 lat w ramach prowadzonej przez reżim w Caracas polityki ograniczania wolności prasy – ogłosił krajowy związek dziennikarzy CNP.

Oprócz zamykania mediów tradycyjnych dochodziło też do „agresji przeciwko portalom informacyjnym i prześladowań kierujących nimi osób” – powiedział na konferencji prasowej przewodniczący CNP Tinedo Guia, którego wypowiedź zacytowała w nocy ze środy na czwartek agencja EFE. Mimo tych ograniczeń wenezuelscy dziennikarze nie poddają się – ocenił Guia, wzywając swoich kolegów po fachu do przeciwstawiania się fake newsom i wiadomościom „mającym na celu dezorientowanie ludzi”.

>>> Zakonnik z Wenezueli: kraj przeżywa klęskę głodu i falę emigracji

Według sekretarz generalnej CNP Delvalle Canelon „nie jest dla nikogo tajemnicą”, że zamykanie mediów i ataki przeciwko nim oraz ograniczanie swobody wykonywania pracy dziennikarskiej są częścią polityki prowadzonej przez państwo.

Międzyamerykański Związek Prasy (SIP), zrzeszający media w Ameryce Północnej, Południowej i w regionie Karaibów, ocenił w kwietniu, że rząd Wenezueli utrzymuje „prawie całkowity brak dostępu do informacji”, kanały telewizyjne i radiowe zostały „uciszone”, a dziennikarze są zastraszani, prześladowani i zagrożeni arbitralnym aresztowaniem.

Fot. PAP/EPA/MIRAFLORES PRESIDENTIAL PALACE / HANDOUT

Nie istnieje również niezależna prasa drukowana, ponieważ niektóre spośród dużych gazet zostały wykupione przez reżim, a te, które zachowały niezależność, musiały przenieść się do internetu, gdzie dostęp do nich jest stale blokowany – zaznaczył SIP.

Pod rządami Nicolasa Maduro dysponująca bogatymi złożami ropy naftowej Wenezuela pogrążyła się w katastrofalnym kryzysie gospodarczym i humanitarnym. Maduro przejął prezydenturę w 2013 roku po zmarłym Hugo Chavezie, a w roku 2019 został zaprzysiężony na drugą kadencję po wyborach, które powszechnie uznano za sfałszowane.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze