EPA/BAGUS INDAHONO

Werbista z Indonezji: Franciszek pomoże nam bronić harmonii społecznej

„Mam wielką nadzieję, że indonezyjska rzeczywistość wzajemnego ubogacania się wspólnot religijnych będzie przykładem i inspiracją dla świata” – powiedział abp Paulus Budi Kleden. Jest on metropolitą Ende na wyspie Flores, która jest sercem indonezyjskiego katolicyzmu. Wcześniej był przełożonym generalnym Zgromadzenia Słowa Bożego (werbistów), które jest mocno obecne zarówno w Indonezji jak i Papui-Nowej Gwinei, która będzie drugim etapem papieskiej podróży. 

Werbista jest rodowitym Indonezyjczykiem. Pochodzi z wiejskiego obszaru Larantuka we wschodniej części wyspy Flores. Zanim obowiązki zakonne zaprowadziły go do Rzymu wykładał teologię fundamentalną w Ledalero, prężnie działającym seminarium duchownym na tej wyspie. Ponad 500 indonezyjskich werbistów wspiera Kościół powszechny będąc misjonarzami w 50 krajach świata

Jedność ponad podziałami

„Mimo niewielkiej liczby, indonezyjscy katolicy odegrali kluczową rolę w rozwoju kraju. Ta rola musi zostać wzmocniona i być kontynuowana” – powiedział abp Budi Kleden. Wskazał, że wizyta papieża na pewno wzmocni katolików w Indonezji w ich tożsamości jako wierzących w Chrystusa i podkreśli znaczenie ich wkładu w naród oraz przypomni o kluczowym znaczeniu dialogu międzyreligijnego. „Ta podróż może pomóc zrozumieć Indonezyjczykom innych religii, że Kościół katolicki troszczy się o problemy całej ludzkości i jest otwarty na współpracę z innymi w celu sprostania dzisiejszym wyzwaniom” – podkreślił werbista. Zauważył, że obecność i słowa papieża będę zachętą dla władz Indonezji, by lepiej wypełniać swój mandat służby narodowi i pomagać wszystkim mieszkańcom tego ogromnego kraju żyć w pokoju ponad różnicami, także tymi religijnymi, które istnieją między nimi, oraz postrzegać te różnice jako bogactwo, które pomaga wszystkim wzrastać. Metropolita Ende wyraził nadzieję, że po tej wizycie indonezyjski rząd ułatwi misjonarzom katolickim z innych krajów przyjazd i pracę w tym kraju.

>>> Jezuita z Indonezji: przyjaźń między religiami i troska o środowisko to najważniejsze wyzwania

EPA/MAST IRHAM

Lekcja z Indonezji 

Abp Budi Kleden wyraził przekonanie, że indonezyjska rzeczywistość wzajemnego ubogacania się wspólnot religijnych może być przykładem i inspiracją dla świata. „Ludzie powinni to zobaczyć. Ja sam byłem bardzo dumny i jednocześnie zainspirowany udziałem moich braci i sióstr muzułmanów oraz wyznawców innych religii w moich święceniach biskupich, a także przy wielu innych okazjach w życiu naszych wspólnot tutaj. Jest to również apel do wszystkich Indonezyjczyków, aby chronili ten sposób życia i współpracy” – podkreślił arcybiskup-werbista. Zauważył, że harmonia społeczna napotyka dziś na wiele wyzwań. „Jest dziś zagrożona przez niektórych polityków, którzy wykorzystują kwestie religijne lub tożsamość religijną, aby zdobyć głosy” – powiedział abp Budi Kleden. Wskazał, że harmonię społeczną podminowuje też brak pozwoleń na wznoszenie kościołów w niektórych regionach kraju, czy czynnik ekonomiczny: „Pojawiają się napięcia, gdy mieszkańcy danego miejsca, którzy są wyznawcami jednej religii, widzą, że ich sąsiedzi wyznający inne religie otrzymują więcej przywilejów społecznych i wsparcia np. w zakładaniu i prowadzeniu własnych firm”.

Indonezja dzieli się powołaniami 

Były przełożony generalny Zgromadzenia Słowa Bożego z dumą odniósł się do rozwoju Kościoła w tym kraju, który z misyjnego staje się coraz bardziej lokalny i dzieli z innymi bogactwem swych powołań. „Tylko gdy chodzi o werbistów na całym świecie jest ponad 500 indonezyjskich misjonarzy, którzy pracują w 50 krajach świata” – powiedział abp Budi Kleden. Dodał, że indonezyjscy misjonarze charakteryzują się prostotą i gotowością do pracy nawet w najbardziej odległych miejscach: „Ich doświadczenie życia razem z innymi religiami, zwłaszcza muzułmanami, jest bardzo użytecznym wkładem dla innych lokalnych Kościołów”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze