EPA/ETTORE FERRARI Dostawca: PAP/EPA.

Werona czeka na papieża: pielgrzymka pod znakiem pokoju

Dziesięć lat od ostatniej Areny Pokoju, w Weronie odbędzie się kolejne spotkanie przypominające o dziedzictwie tego włoskiego miasta, które leży na „skrzyżowaniu kultur i narodów”. – Udział papieża w tym wydarzeniu przyczyni się do wzmocnienia naszego wołania na rzecz pokoju i sprawiedliwości – mówi burmistrz Damiano Tommasi. Franciszek będzie w Weronie 18 maja, w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego. 

Misyjne zaangażowanie na rzecz pokoju 

Pomysłodawcami Areny Pokoju są katolickie środowiska misyjne, do których z czasem dołączyły władze miasta i regionu, stowarzyszenia ludzi pracy, włoskie ruchy ludowe, uczniowie szkół średnich, studenci i przedstawiciele różnych wspólnot kościelnych oraz organizacji lokalnych, którym na sercu leży kwestia pokoju. Organizatorzy przypominają, że obecnie na świecie toczy się kilkadziesiąt różnych konfliktów, z których większość jest zapomniana. Wskazują też na zagrożenie nuklearne ciążące nad światem ze strony tych, którzy nie chcą słyszeć o dialogu i pokoju. 

Nawiązując do nauczania papieża Franciszka ordynariusz Werony podkreśla, że przyczyną nasilających się kryzysów jest odejście od braterstwa i narastający brak zaufania. – Chcemy się stać siewcami zmian i promotorami kultury pokoju – mówi bp Domenico Pompili. Przypomina, że przygotowania do Areny Pokoju trwają od wielu miesięcy. W tym celu powstało pięć grup roboczych, które podjęły najbardziej krytyczne tematy: pokój i rozbrojenie; ekologia integralna i styl życia; migracje; praca; demokracja i prawa człowieka. Hierarcha zauważa, że nieprzypadkowo na temat pokojowego spotkania w Weronie wybrano słowa z proroka Izajasza: „Ucałują się sprawiedliwość i pokój”. 

>>> Watykan: papież przyjął na audiencji króla Jordanii Abdullaha II [+GALERIA]

EPA/ETTORE FERRARI Dostawca: PAP/EPA.

Przesłanie solidarności z miasta Romea i Julii

Bp Pompili wskazuje na znaczenie obecności papieża Franciszka na słynnej arenie, która w tym roku obchodzi swój jubileusz. 100 lat temu w starożytnym amfiteatrze w Weronie wystawiono „Aidę” Giuseppe Verdiego. To symboliczny moment, w którym arena wróciła na stałe do użytku i w krótkim czasie stała się jednym z symboli miasta Romea i Julii. – Papież nieustannie popycha nas ku kulturze solidarności. Wizyta w Weronie będzie kolejnym sprzeciwem wobec kultury obojętności i wezwaniem do budowania nowego humanizmu – mówi biskup. 

Tradycją Areny Pokoju jest to, że proponowani są na niej wielcy prorocy pokoju, zarówno ze środowisk religijnych jak i świeckich. W tym roku będzie można poznać przesłanie takich postaci jak m.in. księża: Romano Guardini, Ernesto Balducci, Tonino Bello, Davide Maria Turoldo, Primo Mazzolari, Arturo Paoli. Jednym z prezentowanych świadków budowania pokoju i sprawiedliwości społecznej będzie też polityk Giorgio La Pira, którego proces beatyfikacyjny jest w toku. 

Inicjować procesy, budzić sumienia

– Nie chcemy, żeby było to jednorazowe wydarzenie, ale zainicjowanie procesu budowania pokoju, który będzie trwał w czasie i poruszy naszymi sumieniami – mówi biskup Werony. Z kolei burmistrz wskazuje, że miasto od zawsze zaangażowane jest w promowanie dialogu i pokoju. – Tylko sprawiedliwość społeczna może wnieść pokój w nasze wspólnoty i musi się to dokonywać oddolnie. Stabilny pokój można wypracować jedynie wówczas, gdy bazuje na mocnym fundamencie sprawiedliwości. Odnosi się to także do konfliktów na świecie – podkreśla Damiano Tommasi. Zauważa, że udział papieża w Arenie Pokoju na pewno skupi uwagę mediów. – Dla nas jednak ważne są wszystkie wydarzenia, w jakich weźmie udział w ciągu tej 7-godzinnej wizyty – mówi. 

W programie papieskiej podróży znajduje się spotkanie z przedstawicielami duchowieństwa i osób konsekrowanych oraz dzieci i młodzieży a także odwiedziny w miejscowym więzieniu. Wizytę zakończy Msza dla ogółu wiernych sprawowana na miejskim stadionie piłkarskim. 

Werona jest drugim z miast na trasie włoskich pielgrzymek Franciszka w 2024 roku. 28 kwietnia odbył 5-godzinną podróż do Wenecji, gdzie uczestniczył m.in. w Międzynarodowym Biennale Sztuki. W połowie czerwca papież uda się do Borgo Egnazia w Apulii, gdzie weźmie udział w szczycie G-7. Będzie on poświęcony sztucznej inteligencji, ale i kwestii światowego pokoju. Z kolei 7 lipca papież pojedzie do Triestu. Biskup tego portowego miasta poinformował, że głównym tematem wizyty będą migracje do Europy. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze