fot. Julie Adams/unsplash

Wielka Brytania: już ponad dwa tygodnie trwają poszukiwania dwóch kobiet w Aberdeen

Szkocka policja ponowiła we środę apel o wszelkie informacje związane z losem poszukiwanych od 7 stycznia sióstr Elizy i Henrietty Huszti.

Miejscowe media informują o wiadomości SMS wysłanej z telefonu jednej z nich w tym samym czasie, kiedy po raz ostatni kobiety zarejestrował monitoring miejski. Od ponad dwóch tygodni w samym Aberdeen i okolicach szkocka policja prowadzi zakrojone na szeroką skalę poszukiwania sióstr. Ostatni ślad to zapis monitoringu, który zarejestrował obecność Elizy i Henrietty Huszti kilkanaście minut po godz. 2 w nocy z 6 na 7 stycznia przy moście królowej Wiktorii nad rzeką Dee w Aberdeen.

Tajemnicze zaginięcie sióstr z Węgier

We wtorek policja potwierdziła, że mniej więcej o tej samej porze kobiety wysłały wiadomość SMS do właścicielki wynajmowanego mieszkania, że rezygnują z najmu i nie przedłużą umowy. Funkcjonariusze poinformowali, że SMS wysłano „z telefonu komórkowego Henrietty do właścicielki mieszkania o godz. 2.12 rano”. Następnie aparat wyłączono i od tego czasu telefon nie był aktywny.

W środę policja w Aberdeen ponownie zaapelowała o wszelkie informacje na temat obu kobiet. W pierwszych informacjach po zgłoszeniu zaginięcia podkreślano, że z nagrań nie wynikało, by pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta były pod wpływem środków odurzających bądź w złym stanie psychicznym. Rodzina zaginionych podkreślała jednak, że spacery o tak późnej porze nie były w ich stylu; obie mają opinię domatorek.

„Trwa szeroko zakrojone dochodzenie i podkreślam, że nie ma nic, co sugerowałoby jakiekolwiek podejrzane okoliczności lub działanie przestępcze” – podkreślił David Howieson z policji w Aberdeen, cytowany przez lokalne media.

W weekend poprzedzający zaginięcie kobiety rozmawiały telefonicznie z żyjącą na Węgrzech matką i – jak podkreślają członkowie rodziny – nic nie wskazywało, by któraś z nich miała przeżywać trudne chwile. 32-letnie Eliza i Henrietta oraz mieszkająca na Węgrzech Edit są trojaczkami; mają też brata Jozsefa.

Funkcjonariusze ustalili jak dotąd, że po przejściu przez most Wiktorii siostry skręciły na ścieżkę wzdłuż rzeki Dee i skierowały się w stronę Aberdeen Boat Club. Dalej ślad się urywa. Do poszukiwań zaangażowano m.in. helikopter Police Scotland, nurków i psy poszukiwawcze. Ponadto specjalny zespół funkcjonariuszy analizuje kilka godzin nagrań monitoringu miejskiego.

Szkockie służby poinformowały, że współpracują z węgierską policją, która z kolei pozostaje w kontakcie z pozostałymi członkami rodziny zaginionych.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze