Więźniowie z Wrocławia na Pielgrzymce Żywego Różańca

Oblat, ojciec Robert Żukowski jest kapelanem w Zakładzie Karnym we Wrocławiu. Wraz z osadzonymi w tym miejscu pielgrzymował do Henrykowa na Dolnym Śląsku. Była to pielgrzymka czcicieli Matki Bożej ze wspólnot Żywego Różańca.

Bł. Bartolo Longo ma w więzieniu szczególnie gorliwych czcicieli – mówi kapelan o. Robert Żukowski OMI dla wrocławskiego Gościa Niedzielnego – Tam ludzie mają czas, żeby odmawiać Nowennę Pompejańską; mają też bardzo konkretne intencje, które chcą Bogu powierzać.

>>> Kanada: kapłan nie mógł chodzić z posługą do więźniów, więc… zamieszkał w więzieniu

Wziąłem wszystkich

Pracując w zakładzie karnym poznaje historie więźniów. Każda z nich jest inna. chce też w tych konkretnych, trudnych, okolicznościach ich życia przybliżać więźniów do Boga. Organizuje wiele zajęć integracyjnych, ale także takich, które będą odnosiły się do życia duchowego.

Niektórzy siedzą dwa miesiące, pół roku, ale niektórzy nawet 25 lat. Wśród tych z długimi wyrokami regularność modlitwy jest, jak sądzę, dużo większa… – powiedział ojciec Robert Żukowski OMI dla wrocławskiego Gościa Niedzielnego. – Dziś jesteśmy tu ze wszystkimi. Chcemy włączyć się w różańcowe dzieło.

Św. Eugeniusz de Mazenod na początku swojej drogi kapłańskiej udawał się do osadzonych w zakładzie karnym w Aix dlatego też, także dzisiaj, praca w zakładach karnych mocno obecna jest w życiu zakonnym wspólnot. Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej są duszpasterzami więziennymi we Wrocławiu, Iławie, Lublińcu i Zabłociu k. Kodnia.

Zobacz także