Wkrótce I Kongres ks. prał. Wacława Blizińskiego, herbu Korczak – wielkiego społecznika z Liskowa
I edycja Kongresu ks. prał. Wacława Blizińskiego herbu Korczak odbędzie się 28 i 29 września w Liskowie i Kaliszu. Wydarzeniu patronuje postać do dziś wspominanego proboszcza – wielkiego społecznika, autora wielu dzieł skierowanych w II RP na rzecz osób ubogich i niezaradnych życiowo. Prezentacja Kongresu odbyła się podczas konferencji prasowej współorganizowanej przez Katolicką Agencję Informacyjną.
W tym roku przypada 100. rocznica uchwalenia przez Sejm II RP I kadencji ustawy regulującej kwestie prawne związane z opieką społeczną od 1924 aż do 1991 roku. Głównym jej inicjatorem był ks. prał. Wacław Bliziński, herbu Korczak. Ze względu na zdobyte wieloletnie praktyczne doświadczenie w rozwoju spółdzielczości i pracy społecznej na wsi, które przeciwstawiało się rusyfikacji, ten legendarny kapłan był w całej II Rzeczypospolitej powszechnie uznanym autorytetem wcielenia w życie Katolickiej Nauki Społecznej. Natomiast Lisków, gdzie ks. Bliziński pełnił posługę proboszcza, nazywano kolebką polskiej spółdzielczości.
To właśnie w Liskowie oraz Kaliszu odbędzie się 28 i 29 września I edycja Kongresu ks. prał. Wacława Blizińskiego herbu Korczak. Na wydarzenie złożą się dwie główne debaty i 14 debat tematycznych. Planowane jest także podpisanie Karty Kongresu, która będzie deklaracją woli do wspierania szeregu zintegrowanych ze sobą działań na rzecz rozwoju spółdzielczości i pomocy bliźnim.
>>> „Wiara’44” – film IPN o roli duchownych w powstaniu warszawskim
Ks. prał. dr Sławomir Kęszka, pochodzący z Liskowa historyk i znawca dziejów Diecezji Włocławskiej i Diecezji Kaliskiej podkreślił, że choć żyjemy w innych czasach niż ks. Wacław Bliziński, to jego postać i działalność są dziś jak najbardziej aktualne i mogą być inspirujące. Podejmowanie bowiem przez takich ludzi jak ks. Bliziński wyzwań, stojących przed odrodzonym po zaborach polskim państwem, pokazuje ludziom współczesnym przede wszystkim to, że w obliczu sytuacji niemożliwych nie można się poddawać.
– Ks. Wacław był z jednej strony postacią charyzmatyczną, pochodził z rodziny ziemiańskiej, która po powstaniu styczniowym utraciła cały majątek. Postawa patriotyczna, pobożność maryjna – to sprawia, że już jako kapłan posługujący w diecezji kujawsko-kaliskiej (późniejszej diecezji włocławskiej, obecnie kaliskiej) zapisał się jako człowiek, który nie gadał, tylko działał, czyli człowiek czynu. Trafia do Liskowa, społeczności trudnej, która nie pragnęła młodego proboszcza pochodzącego z miasta, ale on ich do siebie przekonuje swoją pracą i zaangażowaniem, wychowuje sobie tych ludzi. Stąd fenomen Liskowa polegający na uaktywnieniu miejscowych ludzi, choć nie bez trudności, zwłaszcza na początku jego posługi – mówił historyk.
Zwrócił też uwagę, że w codziennej pracy ks. Blizińskiego pomagała jego pełna poświęcenia społeczna „służba Bogu i ludziom” – w parafii, diecezji, instytucjach państwowych, w tym otwartość na ludzi innych poglądów, co uwidoczniło się w działaniach na polu ustawodawczym w międzywojennym Sejmie oraz aktywności wśród urzędników i polityków, do których jednak ostatecznie duchowny się zraził.
Ks. Andrzej Antoni Klimek, proboszcz parafii pw. Wszystkich Świętych w Liskowie poinformował, że ślady aktywności ks. Blizińskiego w miejscowości są do dziś zauważalne, jak choćby najdłuższa ulica w miasteczku imienia ks. Blizińskiego, ulice jego współpracowników, pomnik ku czci duchownego czy budynki, które powstały za czasów pracy społecznej duchownego. Nieocenione są też ślady niematerialne, zwłaszcza te istniejące w ludzkiej pamięci. – Każdy ma kogoś w rodzinie, kto był jego wychowankiem, to jest wciąż obecne – powiedział, dodając, że oczywiście obecnie powołane przez ks. Blizińskiego dzieła nie mają dawnej struktury właścicielskiej i prawnej, minęła bowiem wojna, nastał czas komunizmu, a dziś w wolnej Polsce takie instytucje jak dom dziecka funkcjonują wedle innych przepisów niż w Polsce międzywojennej.
– Chcemy natomiast kontynuować tego ducha, to podejście ks. Blizińskiego, które zaowocowało pionierskimi działaniami: nie poddawać się, korzystać ze wszystkich możliwych struktur. Fakt, że rozczarował się polityką, nie sprawił jego całkowitego wycofania się z wszelkich działań, ale skierowanie sił na te odcinki, na których uważał, że może zrobić coś dobrego – podkreślił ks. Klimek.
>>> Siostry samarytanki w powstaniu warszawskim. Z modlitwą na ustach szły na śmierć
Andrzej B. Piotrowicz, prezes Zarządu Pomorskiego Stowarzyszenia Wspólna Europa wskazał, że takie postacie jak ks. Bliziński są obecnie bardzo potrzebne nie tylko świeckim, ale też powinny być stawiane jako wzór dla duchownych. Wyraził też nadzieję, że zbliżający się kongres sprawi, iż postać zacznie być znana nie tylko w Liskowie i diecezji kaliskiej, ale też stanie się punktem odniesienia i inspiracji dla innych diecezji. Samo wydarzenie natomiast może wzbudzić w młodym pokoleniu ducha działania na rzecz spółdzielczości i społecznej służby wobec potrzebujących bliźnich.
Organizatorem I edycji Kongresu ks. prał. Wacława Blizińskiego herbu Korczak jest Pomorskie Stowarzyszenie Wspólna Europa, natomiast partnerzy strategiczni Kongresu to Diecezja Kaliska oraz Uniwersytet Kaliski im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego.
Patronat honorowy nad Kongresem sprawują: bp Damian Bryl, biskup kaliski; Marlena Maląg, Minister Rodziny i Polityki Społecznej; dr hab. Przemysław Czarnek, Minister Edukacji i Nauki oraz Robert Telus, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Więcej informacji o Kongresie: www.xblizinski.pl
—
Wacław Bliziński urodził się w Warszawie 28 lipca 1870 r. Latem 1887 r. wstąpił do Seminarium Duchownego we Włocławku. Już podczas nauki w seminarium odznaczał się dowcipem, przedsiębiorczością i zamiłowaniem do ryzyka, a cechy te charakteryzować go będą także w dalszej jego działalności. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1892 r. z rąk bp. Zdzisława Kossowskiego.
Po blisko 6-letnim pobycie we Włocławku (był tam m.in. wikariuszem katedry) trafił w 1899 r. do Liskowa, gdzie został proboszczem. Opinie i sądy o nowej placówce nie były zbyt pochlebne, o czym mogą świadczyć następujące słowa: „Dziura, jak to mówią bardzo zaniedbana, parafianie znani pieniacze i pijacy, a przy tym bardzo ciemny naród”.
Lisków miał przed rokiem 1900 bardzo zła opinię pod każdym względem. Była to wieś zaniedbana, zarówno molarnie jak i gospodarczo. Nowy proboszcz postanowił stawić czoła wszechobecnej nędzy mieszkańców. Zakładał m.in. placówki gospodarcze, by w ten sposób stopniowo wciągnąć ich do pracy społecznej. W działalności ks. W. Blizińskiego bardzo ważne miejsce zajmowała oświata, dlatego zorganizował tajne komplety na plebanii, a od 1905 r. uruchomił sieć ochronek – tajnych szkółek na terenie całej parafii.
Innym elementem programu proboszcza zmierzającym do pobudzenia ludności wiejskiej do pracy społecznej i wydźwignięcia jej z ubóstwa i zacofania było zorganizowanie w 1904 r. Kasy Oszczędności im. Franciszka Stefczyka, która nie tylko uczyła mieszkańców wsi oszczędności i zdobywania niezbędnych kredytów, ale również – w sposób pośredni – przyczyniała się do postępu rolniczego, a przez to także do polepszania ich bytu. Od 1921 r. służyła ona nadal mieszkańcom Liskowa i okolicznych miejscowości jako Bank Ludowy.
Następnym kierunkiem działań ks. Blizińskiego, mającym za naczelne zadanie przyczynianie się do dalszego rozwoju gospodarczego wsi i jednocześnie wpieranie instytucji kulturalnych, oświatowych i społecznych, było utworzenie organizacji spółdzielczych. W tym celu już w 1902 r. zorganizowana została Spółdzielnia Przemysłowo-Handlowa „Gospodarz”, skupiająca szereg zakładów i stowarzyszeń: Mleczarnię Parową (powstałą w 1911 r.), Piekarnię Spółdzielczą (założoną w 1913 r.), Rzeźnię, Spółdzielczą Cegielnię i Betoniarnię (od 1919 r.) oraz Stowarzyszenie Zbożowe (posiadające własny młyn parowy w pobliskim Koźminku) i Stowarzyszenie Budowlane (oba funkcjonujące od 1919 r.).
Kolejnym punktem programu realizowanego przez liskowskiego duszpasterza była walka z alkoholizmem (w czym wspierało go Bractwo Trzeźwości powołane do życia już w 1900 r.) oraz zaktywizowanie środowiska wiejskiego poprzez zawiązanie szeregu organizacji kulturalno-społecznych. W 1900 r. powstał chór i orkiestra parafialna, a w 1902 r. teatrzyk amatorski, który prezentował m.in. cieszące się dużym zainteresowaniem jasełka.
Ważną rolę w działalności ks. Blizińskiego pełniły też placówki o charakterze społeczno-oświatowym, w których młodzież pobierała naukę i zdobywała zawód, w tym warsztaty tkackie i warsztaty zabawkarskie.
Innym pomysłem księdza, mającym na celu nie tylko pogłębienie wiary wśród mieszkańców parafii, ale także włączenie gospodyń z Liskowa do pracy społecznej, było zorganizowanie w 1910 r. Kółka Różańcowego. Do 1913 r. na terenie parafii powstało dalszych 11 takich Kółek, skupiających po 15 osób każde. Natomiast w 1911 r. powołano jeszcze Parafialne Kółko Kobiece, którego głównym zadaniem było – poprzez organizowanie odczytów, pogadanek i wykładów – krzewienie wiadomości z zakresu gospodarstwa domowego.
Co charakterystyczne, większość instytucji utworzonych przez ks. Blizińskiego w Liskowie miała swój początek w pierwszym okresie pracy proboszcza. Na jego sukces złożyło się kilka czynników. Po pierwsze głęboka, choć tradycyjna wiara zakorzeniona wśród parafian, ze szczególnym kultem Matki Boskiej, której święta regulowały prawie całą pracę rolnika. Po drugie, przebywanie we wspólnej gromadzie. Po trzecie, nędza, bezradność i zniewolenie, który przyczyniły się do tego, że każde działanie, prowadzące nawet tylko do małego sukcesu, wzbudzało iskrę nadziei, sączyło wiarę w możliwość poprawy doli i wyzwalało energię do dalszej pracy.
Prężną działalność ks. Blizińskiego przerwał wybuch II wojny światowej. Z chwilą wkroczenia oddziałów niemieckich ksiądz został umieszczony na liście osób przewidzianych od aresztowania i musiał opuścić swoich wiernych. Ukrywał się przez jakiś czas w Warszawie, a następnie, gdy zaniemógł, opiekowały się nim Siostry Służebniczki w Częstochowie. Tam też zmarł 17 października 1944 r. W 1947 r. ciało kapłana sprowadzone zostało do Liskowa i spoczęło na miejscowym cmentarzu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |