Fot. Autorstwa Queensland State Archives – HRH The Duchess of Kent with koala at Expo 88, Brisbane, 1988, CC BY 3.0 au, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=68790258. Filtr czarno-biały

Wlk. Brytania: zmarła księżna Kentu – katoliczka w rodzinie królewskiej

W wieku 92 lat, otoczona rodziną, zmarła w Pałacu Kensington w Londynie, Katarzyna, księżna Kentu. Poinformowała o tym 5 września brytyjska rodzina królewska. Hołd jej zaangażowaniu obywatelskiemu, pasji do muzyki i empatii dla młodych ludzi, oddał król Karol III, kuzyn drugiego stopnia męża Katarzyny, księcia Edwarda. 

Katarzyna była znana miłośnikom tenisa dzięki wręczaniu trofeów zwyciężczyniom turnieju Wimbledonu w latach 70. do 2001 roku. Była znana ze swoich serdecznych gestów, nawet wobec przegranych.

Urodzona 22 lutego 1933 roku, Katarzyna zwróciła na siebie uwagę w 1994 roku, kiedy jako pierwsza z wysokich członków rodziny królewskiej przeszła z Kościoła anglikańskiego na katolicyzm. Prywatna ceremonia odbyła się w kaplicy kardynała Basila Hume’a, ówczesnego przewodniczącego Konferencji Biskupów Katolickich Anglii i Walii.

>>> Święty z fajką – patron studentów będzie kanonizowany

Fot. Autorstwa Queensland State Archives – HRH The Duchess of Kent with koala at Expo 88, Brisbane, 1988, CC BY 3.0 au, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=68790258. Filtr czarno-biały

To „prywatna decyzja”

Krok ten był „prywatną decyzją” księżnej, kuzynki królowej Elżbiety II (1926-2022), oświadczył wcześniej jej rzecznik. Podkreślił, że decyzja ta nie była związana z dopuszczeniem kobiet do kapłaństwa w Kościele anglikańskim Anglii. Również kard. Hume podkreślił „osobisty charakter” nawrócenia.

Ówczesny prymas Kościoła anglikańskiego i arcybiskup Canterbury, George Carey, pochwalił decyzję księżnej jako „decyzję głęboko pobożnej chrześcijanki”. Księżna nadal „będzie miała miejsce w naszych sercach i naszych modlitwach”, oświadczył abp Carey. W listopadzie tego samego roku przyjął Katarzynę na prywatnej audiencji papież Jan Paweł II (1978-2005).

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze