Włochy: osoby zakażone naruszają przepisy i wychodzą z domu. 1,5 miliona na kwarantannie
1,5 miliona Włochów spędzi Boże Narodzenie w kwarantannie; wśród nich całe rodziny i klasy szkolne, kilkaset tysięcy młodych ludzi z pozytywnym wynikiem testu i bez objawów – podaje dziennik „La Repubblica”. Pisze o obawach, że niektórzy nie będą się izolować.
Rzymska gazeta ostrzega, że przy pogłębiającym się zmęczeniu restrykcjami, niskim poczuciu odpowiedzialności i niemożliwości prowadzenia kontroli, może to oznaczać, że na ulice miast i na rodzinne świąteczne spotkania wyjdzie cała „armia” zakażonych lub tych, którzy mieli bezpośredni kontakt z osobami z koronawirusem.
„Niestety nie jest to przesadzone ryzyko. Od tygodni otrzymujemy dziesiątki sygnałów o osobach zakażonych i mających z nimi kontakt, które spokojnie wychodzą z domu. Sąsiedzi i znajomi, którzy wiedzą o ich pozytywnym wyniku testu, informują nas o tym, a my, gdy jest to możliwe, wysyłamy siły porządkowe” – wyjaśnił szef departamentu do spraw służby zdrowia w stołecznym regionie Lacjum Alessio D’Amato.
>>> Włochy: świąteczny klimat powrócił na słynną ulicę szopek w Neapolu
Zmiana zachowania
Przypomniał na łamach gazety, że naruszenie przepisów o izolacji jest przestępstwem. D’Amato przyznał, że w porównaniu z pierwszym rokiem pandemii zachowanie wielu osób zmieniło się, o czym świadczy niechęć do współpracy ze służbą zdrowia i podawania danych osób, z którymi mieli kontakt zakażeni. Tropienie tych kontaktów według przedstawiciela władz regionalnych jest praktycznie w zaniku.
„Jeśli ludzie nie będą szanować reguł, gdy szerzy się wariant Omikron, w styczniu zapłacimy za to bardzo wysoką cenę”- ostrzegł.
Brak systemu kontroli
Faktem jest, zauważa włoski dziennik, że nie ma opracowanego systemu kontroli osób wysłanych na kwarantannę.
Pomóc może, dodaje, obowiązujący od soboty dekret, który przewiduje automatyczne zawieszenie ważności wymaganej w bardzo wielu miejscach przepustki sanitarnej osobom z pozytywnym wynikiem testu. Będzie ona przywracana po wyleczeniu.
Alessio D’Amato zaapelował przede wszystkim do przebywających w kwarantannie zainfekowanych młodych ludzi bez objawów i tych, którzy mieli bezpośrednie kontakty z osobą „pozytywną”: „Zostańcie w domu, nie zarażajcie rodziny i przyjaciół podczas Świąt. To byłoby szaleństwo”.
>>> Włochy: po raz pierwszy obchodzony jest dzień modlitw za ofiary nadużyć
Na mocy obecnych przepisów osoba zaszczepiona, która miała bezpośredni kontakt z zakażonym musi być w kwarantannie przez siedem dni. Dziesięć dni trwa ona w przypadku osób niezaszczepionych, które muszą wykonać potem też test. Osoby zakażone muszą izolować się 10 dni, po których muszą wykonać test.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |