fot. ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Wojciech Giertych OP: jedność Kościoła i społeczeństwa trzeba wymodlić

Pojednać skłóconych w społeczeństwie, w rodzinie, można jedynie mocą Bożą, pamiętając przy tym, że Boża moc przychodzi poprzez ludzkie gesty i czyny – wskazał w homilii teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, który przewodniczył Mszy św. sprawowanej w czwartek rano w Bazylice św. Piotra w Watykanie.

W swojej homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do fragmentu mowy pożegnalnej Jezusa z dzisiejszej Ewangelii, gdy Chrystus modlił się o jedność wśród Jego uczniów. Kaznodzieja podkreślił, że do budowania jedności i przebaczenia potrzebne są miłosierdzie i sprawiedliwość. Powołując się na św. Tomasza z Akwinu przypomniał, że „sprawiedliwość bez miłosierdzia jest okrucieństwem, a miłosierdzie bez sprawiedliwości jest rozprężeniem”. Dodał, że „aby budować jedność mocą Ducha Świętego, trzeba nam trwać w jedności z Maryją”.

Rekolekcje apostolskie w Wieczerniku

W Kościele trwa obecnie przygotowanie do niedzielnej uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Wspominamy czas, gdy apostołowie „trwali na modlitwie razem z niewiastami i z Maryją, Matką Jezusa”, jak przypomniał o. Giertych. Mówił: „Chcemy wejść w atmosferę tej modlitwy. To były takie rekolekcje apostolskie. Już nie trwali oni w strachu, w przerażeniu, w smutku, jak po śmierci Jezusa. Przecież widzieli Go zmartwychwstałego, słyszeli Go jak przemawiał, jedli z Nim”.

fot. ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Nie lęk, ale niepewność

Chociaż w dniu Wniebowstąpienia Jezus odszedł z tego świata do nieba, pozostał z apostołami i rodzącym się Kościołem w swoim Słowie i sakramentach. Apostołom towarzyszył już nie strach jak po śmierci Mistrza, ale niepewność i niepokój. „Czy doświadczenie Jezusa nie ulegnie zapomnieniu? Czy gdzieś nie rozmyje się w pamięci? Byli świadomi misji. Pan Jezus im polecił, że mają głosić w całym świecie. Byli świadomi swojej słabości. Zadanie ich całkowicie przerastało. Dlatego potrzebowali tego czasu, tej modlitwy i tej bliskości z Maryją” – wskazał dominikanin.

fot. ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Obietnica Jezusa

„Jezus zapowiedział, że przyśle Ducha Świętego. Parakleta, Obrońcę, Pocieszyciela, nie będą sami. Ale co to znaczy? On, Duch Święty, ich wszystkiego nauczy – mówił o. Wojciech Giertych. – Przypomni słowa Jezusa. Ukaże ich znaczenie. Duch Święty będzie świadczył o Jezusie i doprowadzi do całej prawdy o Nim. Duch Święty przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. Przekona, że jesteśmy wyzwoleni z grzechu przez wiarę w Chrystusa. Przekona o sprawiedliwości”.

Jezus usprawiedliwia

Jak zaznaczył kaznodzieja, „choć Jezus odszedł do Ojca, to mamy przystęp do Jego sprawiedliwości, która nas czyni sprawiedliwymi Jego mocą i przekona o sądzie. Będzie to inny sąd niż sąd Piłata. Sąd Boży przychodzi z mocą i wypala to, co jest nie-Boże, uzdalnia do dobra”.

fot. ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Działanie Ducha Świętego

Zadaniem Ducha Świętego jest przede wszystkim wskazanie na Osobę Jezusa. „On wzmocni wiarę w Jego moc. I mocą Ducha Świętego apostołowie poszli na cały świat. Głosili Ewangelię, nauczali, chrzcili, sprawowali sakramenty. I większość z nich poświadczyła prawdę Ewangelii swoją krwią” – podkreślił teolog Domu Papieskiego.

Jak w każdy czwartek, Msza św. Przy grobie św. Jana Pawła II, którą koncelebrowało około 80 kapłanów zgromadziła wielu uczestników. Koncelebrował również jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze