fot. X/BP Jasna Góra

„Wszystko ma swój czas” – czyli o jasnogórskich zegarach

Z pewnością wielu pielgrzymów widziało je na Jasnej Górze, zmierzając do Kaplicy Matki Bożej. Mowa o zegarach słonecznych znajdujących się na fasadzie tzw. kruchty Bazyliki. Nie wymagają one „nastawiania”, ponieważ są regulowane wschodami i zachodami słońca. Z kolei na wieży, z każdej strony, zainstalowane są cztery tarcze zegara spięte mechanizmem – tutaj czas synchronizuje sygnał emitowany przez satelitę oraz sygnał radiowy. Są to najbardziej widoczne czasomierze na Jasnej Górze.

Jak wyjaśnia Przemysław Jaskurzyński, przewodnik z Jasnogórskiego Centrum Informacji, to naturalne, że klasztory posiadały zegary, ponieważ życie mnisze toczyło się i nadal toczy według stałego rytmu. Zegary wyznaczają godziny modlitwy liturgicznej zakonników. Jasnogórskie zegary słoneczne pełnią również funkcję ozdobną – na jednym z nich widnieją cyfry arabskie, a na drugim rzymskie. Dzięki symetrycznemu umiejscowieniu tworzą harmonijną całość i wskazują lokalny czas słoneczny. Przewodnik przypomina, że na Jasnej Górze znajdują się także inne zegary, choć mniej widoczne dla pielgrzymów, jak np. zegar słoneczny na wewnętrznym dziedzińcu klasztoru.

Ponad zegarami słonecznymi umiejscowiony jest zegar wieżowy. Na każdej stronie wieży znajdują się cztery tarcze zegara, spięte wspólnym mechanizmem. Czas synchronizowany jest za pomocą sygnału satelitarnego oraz radiowego. Zegar wieżowy wyposażony jest w carillon – instrument składający się z 36 dzwonów i dzwonków. Nad jego działaniem czuwa sterownik komputerowy, dlatego poprawnie powinien być nazywany kurantem, gdyż obecnie gra w trybie automatycznym, a nie ręcznym. Carillon wprawia w ruch dzwony i dzwonki – największy z nich waży 2,45 tony, a najmniejszy kilkanaście kilogramów. Uznawany jest za instrument wyjątkowy, nie tylko w skali krajowej, ale i światowej. W zależności od okresu liturgicznego, w sanktuarium rozbrzmiewają melodie maryjne, wielkanocne czy kolędy.

>>> Jasna Góra: przedmaturalne pielgrzymki młodzieży

Jasnogórski carillon był oceniany przez holenderskiego specjalistę Gerta Oldenbeuvinga w 2019 roku. Carillonista przybył do Polski na zaproszenie Akademii Muzycznej w Gdańsku, która realizuje projekt badawczy dotyczący tego wyjątkowego instrumentu znajdującego się na jasnogórskiej wieży. Historia carillonu jest niezwykle interesująca – dzwony zostały odlane w 1905 roku w Mechelen w Belgii przez ludwisarza, dla którego było to jedyne tego typu dzieło.

Carillon to zespół odpowiednio strojonych dzwonów umieszczonych na wieży kościelnej, które wygrywają melodie poprzez uderzenia młotków – sterowanych ręcznie (za pośrednictwem systemu dźwigni) lub przez mechanizm samogrający. Ojczyzną carillonów jest Flandria, a sama nazwa wywodzi się z języka francuskiego i oznacza „grę na dzwonach”.

Uruchomienie zegara 31 stycznia 1906 roku było doniosłym wydarzeniem. Mechanizm znajduje się na pierwszej kondygnacji wieży, która mierzy ponad 106 metrów wysokości. To najwyższy punkt Jasnej Góry i jedna z najwyższych wież kościelnych w Polsce.

Jasnogórscy pielgrzymi, za Prymasem Wyszyńskim, podkreślają, że „czas to miłość” – to człowiek decyduje, na co go przeznacza. Magdalena Szczudrawa, żona i mama czwórki dzieci, na co dzień pracująca w cukierni, mówi, że czas to Boży dar i należy go ofiarowywać Bogu. Swój dzień zaczyna od lektury Pisma Świętego i modlitwy o dobre wykorzystanie czasu, aby przynosić nadzieję innym ludziom. Jej mąż, Szymon, również przyznaje, że czas nie jest po to, by go posiadać, lecz by go dobrze wykorzystać. – I wykorzystać go w taki sposób, aby być blisko Boga, aby Go poznawać i by spełniać się nie tylko zawodowo, ale także jako człowiek, chrześcijanin – ten, który poznał miłość Boga i może się nią dzielić.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze