
fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Z Jeziora Małszewskiego wydobyto ciała trzech młodych mężczyzn
Z Jeziora Małszewskiego w powiecie szczycieńskim wydobyto w środę ciała trzech młodych mężczyzn, którzy wypłynęli w nocy kajakami na akwen. Prokurator na miejscu prowadzi czynności łącznie z potwierdzeniem tożsamości – podał PAP rzecznik KWP w Olsztynie podkom. Tomasz Markowski.
Jak poinformował w środę rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej mł. bryg. Grzegorz Różański, najpierw odnaleziono i wydobyto na powierzchnię ciało jednego z zaginionych mężczyzn. Wciąż sprawdzano sonarem kolejne miejsca w jeziorze. Następnie odnaleziono i wydobyto z wody ciała dwóch pozostałych młodych mężczyzn. Wszyscy zostali zlokalizowani na głębokości 8 metrów i ok. 230 metrów od linii brzegowej jeziora.

Jak przekazał PAP rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie podkom. Tomasz Markowski, na miejscu jest prokurator, który prowadzi czynności włącznie z potwierdzeniem tożsamości.
W nocy z wtorku na środę służby ratunkowe zostały powiadomione o zaginięciu trzech nastolatków – dwóch 18-latków i 17-latka, którzy wypłynęli kajakami na Jezioro Małszewskie w gminie Jedwabno i nie wrócili na brzeg. Na miejsce skierowano służby ratunkowe. Początkowo znaleziono kajaki i wiosła.
>>> Meksyk: podczas imprezy z okazji Dnia Św. Jana zamordowano 10 osób, w tym dzieci
Strażacy przy wykorzystaniu sonarów sprawdzali sektory, na które podzielono blisko 200-hektarowy akwen. W akcję zaangażowani byli nurkowie-strażacy. Wokół jeziora poszukiwania prowadziło kilkudziesięciu policjantów, których wspomagali strażnicy leśni.

Ponadto przy wykorzystaniu łodzi ratowniczych przeczesywana była cały czas linia brzegowa od strony akwenu. Teren sprawdzali strażacy z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Użyto także dronów.
Rzeczniczka policji ze Szczytna st. sierż. Agata Stefaniak poinformowała wcześniej PAP, że grupa młodych ludzi przyjechała na Mazury na wypoczynek z województwa łódzkiego. Był to ich prywatny wyjazd. Wynajęli w Małszewie domek nad jeziorem
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |