Fot. EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Z papieżem Franciszkiem w samolocie

Papież Franciszek wyruszył w piątek rano w podróż na Węgry. Poleci ze swymi współpracownikami i świtą oraz kilkudziesięcioma wysłannikami mediów samolotem włoskich linii ITA. Po raz pierwszy podczas lotu papieskiego personel pokładowy miał nowe mundury linii działających od października 2021 roku.

Na lot papieski włoski przewoźnik udostępnił samolot Airbus A320neo, który gwarantuje zużycie paliwa i emisję CO2 niższe o 20 procent niż maszyny poprzedniej generacji- wyjaśniono w komunikacie.

Za sterem zasiadł kapitan Massimiliano Marselli, który ma na koncie 18 tysięcy godzin w powietrzu.

>>> Papież udaje się w trzydniową podróż na Węgry [PROGRAM]

Papież na pokładzie statku odpowiedział z uśmiechem na pytania o swój stan zdrowia po pobycie w klinice Gemelli z powodu zakaźnego zapalenia oskrzeli. Podziękował też za różne prezenty otrzymane od dziennikarzy. Najbardziej wyjątkowymi były butelka dla dziecka i kompas. Przekazała je Eva Fernández, hiszpańska dziennikarka Radia Cope, znana z wyjątkowości i oryginalności prezentów ofiarowanych Papieżowi podczas każdej podróży apostolskiej. Dzisiejsza butelka i kompas przypominają o dramatycznej katastrofie statku w Cutro w Kalabrii z 26 lutego, w której zginęło ponad 80 osób.

Fot. EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Cała załoga tzw. volo papale to 3 pilotów i 9 stewardess oraz stewardów. Po raz pierwszy będą mieć na sobie nowe mundury linii, która powstała w miejsce zlikwidowanej z powodu ciężkiego kryzysu finansowego Alitalii.

W drugiej części samolotu miejsca zajmują wysłannicy światowych mediów, wśród nich liczna grupa stale podróżujących z papieżem watykanistów z agencji prasowych, prasy, radia i telewizji. Są też operatorzy kamer i fotografowie.

>>> „Wielkie emocje są w nas” – atmosfera na Węgrzech w związku z pielgrzymką Franciszka

Udział w locie papieskim zapewnia bezpośredni kontakt z papieżem, możliwość krótkiej rozmowy z nim , a w czasie samej wizyty- obecność w wąskiej grupie dziennikarzy na wszystkich uroczystościach i wydarzeniach.

Fot. EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Podczas dwóch ostatnich podróży, do Bahrajnu i Afryki papież z powodu dotkliwego bólu kolana zrezygnował z chodzenia po samolocie wśród rzędów zajmowanych przez dziennikarzy. Poprosił, by to oni podchodzili do fotela, na którym usiadł.

Samolot jest też miejscem tradycyjnej konferencji prasowej papieża w drodze powrotnej do Rzymu.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze