Zakochać się w księdzu – czy to grzech? [ROZMOWA]

Czy zakochanie się w księdzu jest grzechem? Co robić, gdy zakocham się w duszpasterzu? Jak reagować, gdy to ksiądz wyznaje swoją miłość? Na te trudne pytania odpowiada w podcaście „Odbudujmy DOM” Magdalena Poprawa – psychoterapeutka, seksuolog. To kolejny odcinek serii rozmów o zdrowym duszpasterstwie przygotowanej przez Fundację Świętego Józefa i portal dominikanie.pl.

Zakochać się w księdzu – czy to grzech?

Jedno z pierwszych pytań, na które odpowiada Magdalena Poprawa, brzmi, czy zakochanie się w księdzu jest grzechem. Aby na nie odpowiedzieć, trzeba wyjaśnić czym w ogóle jest zakochanie. To stan, na który składa się wiele emocji, tak pozytywnych: radość, euforia czy błogość, jak i trudnych: niepewność, stres i niepokój. Emocje nigdy nie są same w sobie dobre lub złe moralnie. Podobnie jest z zakochaniem się. Moralnej ocenie może podlegać to, co zrobi się na podstawie tych uczuć.

>>>Czy wspólnoty stają się niebezpieczne? [ROZMOWA]

Psychoterapeutka przypomina, że zakochanie dotyczy dwóch osób i decyzje podjęte pod jego wpływem, mają realny oddźwięk w życiu obu stron. W tym wypadku jedna jest związana święceniami lub ślubami zakonnymi.

Magdalena Poprawa zaznacza, że czasami zakochujemy się z powodu jakichś potrzeb, które nie są zaspokojone. Bywa, że kapłan – sympatyczny, inteligentny, otwarty i pomocny – wypełnia nasze braki i staje się bohaterem, w którym można się zakochać. Następuje wtedy idealizacja takiego człowieka i przekonanie, że koniecznie trzeba iść za takim uczuciem.

„Co robić, gdy zakocham się w księdzu”?

Na to pytanie nie ma jednej i łatwej odpowiedzi. Magdalena Poprawa stwierdza, że w przypadku zakochania konieczne jest dojrzałe przyjrzenie się sobie i odpowiedzenie na pytania: dlaczego się zakochałam? Dlaczego właśnie w tym księdzu? Ważne jest przyjęcie tych emocji, ale też uznanie, że w tym wypadku związek może nie być możliwy do zrealizowania. Psychoterapeutka stwierdza, że czasami wystarczy zauważyć uczucia, dopuścić przeżycia, ale nie iść za nimi. 

Na pytanie, czy trzeba wyznać zakochanie księdzu, seksuolożka stwierdza, że nie ma na to jednego rozwiązania i trzeba zastanowić się, co ma wnieść to wyznanie. Czy przyniesie unormowanie relacji i np. świadome oddalenie się od siebie, czy raczej spowoduje więcej problemów i stanie się preludium do rozwoju relacji.

>>> Rusza cykl rozmów o bezpieczeństwie pozostających w kontakcie duszpasterskim z osobami duchownymi

Podobna odpowiedź dotyczy kwestii obecności w duszpasterstwie, które prowadzi ksiądz, w którym zakochała się dana kobieta. Czasami najlepszym rozwiązaniem będzie odejście, innym razem – można zostać. Bardzo ważna jest obserwacja siebie i swoich reakcji.

„Ksiądz wyznał mi miłość. Co mam robić?”

Bywa, że to zakochany ksiądz wyznaje miłość członkini duszpasterstwa. Co wtedy robić? Po raz kolejny odpowiedź Magdaleny Poprawy brzmi: to zależy. Ważne, by zastanowić się, dlaczego duszpasterz to zrobić. Czy po to, by ograniczyć kontakty, jasno postawić sprawę i pozwolić wygasić emocje? Czy po to, by zaproponować rozwijanie tej relacji?

Konieczne jest wejście w rozmowę i wyjaśnienie całej sytuacji z duszpasterzem, który wyznaje swoje uczucia, ale też z osobą trzecią: przyjacielem, lub specjalistą. Bywa, że wyznanie miłości jest tylko formą manipulacji, a ta – bez spojrzenia kogoś z zewnątrz – może być niemożliwa do rozpoznania i przeciwdziałania.

Magdalena Poprawa stwierdziła jasno, że jeśli dojdzie do naruszenia granic przez bezpośrednie propozycje seksualne, należy o tym powiadomić przełożonego danego księdza, nie tylko, by chronić siebie, ale też innych.

Zobacz także