Fot. EPA/CHRIS KLEPONIS / POOL Dostawca: PAP/EPA.

Zełenski na szczycie NATO: będziemy rozmawiali o pozwoleniu nam na uderzanie na terytorium Rosji 

Liczymy na mocne decyzje, w tym na pozwolenie nam na uderzanie na terytorium Rosji – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wspólnej konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem przed posiedzeniem Rady NATO-Ukraina.

„Liczymy na mocne decyzje (…) Potrzebujemy zniesienia wszystkich ograniczeń” – powiedział Zełenski, podkreślając, że rozmawiał o tym z premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem i prezydentem USA Joe Bidenem.

„Otrzymaliśmy bardzo dobrą wiadomość od przywódcy Wielkiej Brytanii i mam nadzieję (…) na kolejne kroki” – ocenił, zapowiadając, że podniesie ten temat podczas rozpoczętego we wtorek posiedzenia Rady NATO-Ukraina.

>>> Prezydenci Ukrainy i Rumunii podpisali umowę o bezpieczeństwie

Zasugerował, że jest szczególnie ważne, by pozwolenie na takie uderzenia miały myśliwce F-16, które otrzyma Ukraina. Jak stwierdził, pomoże to w powstrzymaniu rosyjskiego ostrzału jego kraju, bo ukraińskie służby wiedzą, z jakich baz wyruszają rosyjskie samoloty, za pomocą których Rosja bombarduje Ukrainę.

Słowa prezydenta Ukrainy poparł Stoltenberg, który stwierdził, że prawo Ukrainy do samoobrony pozwala na takie uderzenia. Zaznaczył, że w ostatnich tygodniach doszło do rozluźnienia tych restrykcji.

Fot. PAP/Leszek Szymañski

Ocenił ustalenia szczytu NATO w Waszyngtonie jako sukces, zwracając szczególną uwagę na deklarację dotyczącą dostarczenia czterech systemów Patriot i dziesiątek innych systemów obrony powietrznej.

„Liczymy na to, że zostaną one dostarczone tak szybko, jak to tylko możliwe” – zaznaczył. Stwierdził też, że cieszy się z „mocnych” sformułowań z deklaracji ze szczytu o „nieodwracalności” drogi Ukrainy do NATO.

Ukraiński przywódca skomentował też wizyty węgierskiego premiera Viktora Orbana w Moskwie i Pekinie oraz planowaną wizytę u Donalda Trumpa na Florydzie.

>>> Szczyt NATO: Polska, Francja, Niemcy i Włochy mają wspólnie opracować pocisk o zasięgu ponad 500 km

„Co chcecie ode mnie wiedzieć? Gdzie on pojedzie później? Może znów przybędzie do Ukrainy?” – żartował. „Między nami, z całym szacunkiem dla wszystkich (…), nie wszyscy przywódcy mogą prowadzić negocjacje. Potrzeba jest mocnych przywódców” – dodał.

Stoltenberg odniósł się też m.in. do doniesień o udaremnionym rosyjskim zamachu na szefa niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall. Choć odmówił potwierdzenia tych informacji, zaznaczył, że wpisują się one w całą serię wrogich rosyjskich działań. Zaznaczył jednak, że choć celem ich jest zastraszenie sojuszników, to kampania ta nie odniosła swoich skutków, bo państwa NATO tylko zwiększają wsparcie dla Kijowa.

Mówiąc zaś o decyzji USA o stacjonowaniu rakiet dalekiego zasięgu w Niemczech, Stoltenberg stwierdził, że pokazuje ona zaangażowanie Ameryki w obronę Europy i odstraszanie Rosji oraz stanowi odpowiedź na agresywne działania Rosji.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze