Zerwali z nałogiem alkoholizmu i chcą podziękować Matce Bożej
Z Jarosławic koło Radomia wyruszyła 11 sierpnia III Trzeźwościowa Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę. W wyprawie uczestniczy 40 osób.
Koordynatorem pielgrzymki jest Jacek Zawadzki, który nie pije od 15 lat. – Staram się świadectwem swojego życia pokazywać innym, że można być wolnym. Można wyjść z każdego uzależnienia. Dla mnie dużą rolę odgrywa wspólnota. Wiem, że razem z nią mogę przenosić góry – dodał uczestnik pielgrzymki trzeźwościowej.
Z grupą pojechał ks. Piotr Klepaczewski, wikariusz parafii pw. św. Piotra i Pawła w Gowarczowie. – Pielgrzymka to przede wszystkim spotkanie z moimi przyjaciółmi, którzy wyrwali się z różnego rodzajów szponów uzależnień, zniewolenia. To wspólnota ludzi, którzy swoim optymizmem, swoją pogodą ducha, ale przede wszystkim determinacją i wiarą, są dla innych, którzy jeszcze cierpią w okowach uzależnień, światełkiem nadziei – powiedział ks. Klepaczewski.
Swojego męża pożegnała pani Agnieszka. – Dzisiaj mój mąż jest trzeźwym alkoholikiem. Zawierzyłam wszystkie swoje troski Bogu i doświadczyłam tego cudu. Mąż od 3 lat żyje w trzeźwości – powiedziała pani Agnieszka.
W 2022 roku w pielgrzymce uczestniczyło 16 osób, w ubiegłym 31, a w tym już 40. Dziewięćdziesiąt procent składu pielgrzymki to osoby, które wyszły z nałogu alkoholowego. Reszta to sympatycy wspólnoty anonimowych alkoholików.
Przed wyjazdem pielgrzymi wzięli udział we Mszy świętej w kościele Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej w Jarosławicach, której przewodniczył proboszcz ks. Antoni Koza.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |