Ziemia Święta: w synodzie wezmą udział wszystkie kościoły katolickie różnych obrządków

Kościoły katolickie różnych obrządków w Ziemi Świętej będą wspólnie uczestniczyć w pierwszej, diecezjalnej fazie XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Katoliccy biskupi Ziemi Świętej uzgodnili, że będą podążać „jedną drogą przygotowania”, która jest taka sama dla wszystkich Kościołów, napisał łaciński patriarcha Jerozolimy abp Pierbattista Pizzaballa w liście do duchowieństwa, zakonników i wiernych swojej diecezji.

Koordynatorem dla regionu Galilei i Palestyny będzie były przełożony hebrajskojęzycznych katolików w Ziemi Świętej, jezuita o. David Neuhaus. Pomagać mu będzie grupa świeckich, zakonników i kapłanów wszystkich obrządków. Wyznaczony też został koordynator Kościoła melchickiego dla Jordanii oraz koordynator maronicki dla Cypru.

>>> #Podkast: spotkać, słuchać, rozeznawać. Po co nam Synod o Synodalności?

Kluczową rolę w tym procesie mają do odegrania proboszczowie jako pośrednicy między biskupami a ludem Bożym, uważa abp Pizzaballa. W związku z tym wezwał proboszczów, aby byli protagonistami w zapewnieniu prawdziwego zaangażowania parafii. Ponadto wyraził życzenie, aby „zaangażowały się również inne rzeczywistości diecezjalne”: parafie, zakonnicy i zakonnice, klasztory kontemplacyjne, seminaria, młodzież, grupy, ruchy, stowarzyszenia, migranci czy pracownicy zagraniczni. Każdy powinien mieć możliwość wypowiedzenia się i wyrażenia swojej wdzięczności, nadziei, a nawet rozczarowania lub innych uczuć, podkreślił abp Pizzaballa. Przestrzegł przy tym przed ograniczaniem się do mówienia o problemach, gdyż w przeciwnym razie „wszystko stanie się jałowe i pozbawione perspektywy”.

Łaciński patriarcha zasugerował, aby wziąć za wzór uczniów z Emaus, włączając w to wymiar fizycznego udania się do miejsc. Zapowiedział, że wkrótce powinien zostać udostępniony odpowiedni tekst referencyjny z kwestionariuszami i praktycznymi wskazaniami. W szczególności abp Pizzaballa zachęcał do opuszczenia znanych sobie kręgów, do „spotkania na wszystkich poziomach” i do odważnych spotkań z nieznanymi wcześniej realiami.

>>> Czy synod „odklerykalizuje” Kościół? [ROZMOWA]

Jednocześnie przestrzegł przed oczekiwaniem natychmiastowych dramatycznych zmian czy nadzwyczajnych owoców. „Byłoby to już korzyścią, gdyby Synod oznaczył początek nowego sposobu odnajdywania się jako wspólnoty, w której wszyscy czują się częścią życia innych, zjednoczeni w osobie Jezusa”, napisał hierarcha.

Zobacz także