Znany bank zarabiał na rosyjskiej agresji w Ukrainie?
Austriacki Raiffeisen Bank International AG (RBI) czerpał korzyści dzięki przedsiębiorstwom, które wspierały rosyjski przemysł wojenny kluczowy dla prowadzenia działań zbrojnych w Ukrainie – ujawniła agencja Bloomberga, powołując się na oficjalne dokumenty banku.
Rosyjski oddział tego austriackiego banku uzyskał 62 mln rubli (620 tys. dolarów) dochodów w zamian za swoje usługi, z których korzystało m.in. rosyjskie przedsiębiorstwo chemiczne wytwarzające produkty dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego – przekazał Bloomberg po zapoznaniu się z wyciągami z kont.
„RBI wprowadził systemy monitorujące i sprawdzające, aby zapewnić, że wszystkie transakcje i działalność biznesowa są zgodne z obowiązującymi sankcjami” – odpowiedział na zapytanie agencji rzecznik banku.
>>> Bank Światowy: odbudowa Ukrainy ze zniszczeń wojennych będzie kosztować 486 mld dolarów
Urzędnicy jednego z państw europejskich, którzy zapoznali się z dokumentami banku, przyznali, że prawie na pewno Raiffeisen ma więcej klientów dostarczających komponenty potrzebne do produkcji sprzętu wojskowego wykorzystywanego przez Rosjan w Ukrainie.
W ubiegłym roku rosyjski oddział Raiffeisen w pierwszych trzech kwartałach wygenerował ponad miliard dolarów zysków – zwrocił uwagę Bloomberg. Zaznaczył, że jest to prawie połowa zysków całego banku Raiffeisen i dwa razy więcej niż to, co udało się mu zarobić w dwóch latach poprzedzających inwazję. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku RBI wpłacił łącznie 277 mln euro w podatkach do rosyjskiego skarbu państwa.
Mimo dobrych wyników rosyjskiego oddziału austriackiego banku centrala banku w Wiedniu nie ma dostępu do tych pieniędzy, ponieważ nie mogą one opuścić rosyjskich kont. Zgodnie z rosyjskim prawem oddział w Rosji jest przedsiębiorstwem tego kraju, dlatego podlega kontroli Centralnego Banku Rosji. Raiffeisen próbował już wynieść z Rosji część zysków, ale wówczas Europejski Bank Centralny nie zgodził się na taki ruch.
Wiele zachodnich instytucji finansowych wycofało się z Rosji, gdy Moskwa rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę w 2022 roku, jednak Raiffeisen zdecydował się pozostać.
Rosyjski oddział RBI jest uznawany przez Moskwę za kluczową instytucje finansową, która daje Rosji dostęp do zagranicznych walut. Dlatego zdaniem Bloomberga Kreml nie da Raiffeisenowi opuścić rosyjskiego rynku, ponieważ jest to jeden z ostatnich zachodnich banków nadal działających w Rosji. Zgodę na opuszczenie Rosji musi zatwierdzić specjalna komisja, a ostatnie słowo należy do Władimira Putina.
Jedno z przedsiębiorstw wymienionych przez Bloomberga to Unichim, który dostarcza substancje chemiczne firmie zbrojeniowej Rawienstwo objętej zachodnimi sankcjami, produkującej m.in. bomby szybujące używane przez Rosjan w Ukrainie w dużej mierze do terroryzowania ludności cywilnej. Ponadto z dokumentów uzyskanych przez Bloomberga wynika, że Unichim handlował również z zakładami Proletarskij Zawod, należącej do United Shipbuilding Corp., państwowego holdingu budującego okręty dla rosyjskiej marynarki.
W pierwszej połowie 2024 roku Raiffeisen udostępnił 17,8 mln chińskich juanów (2,5 mln dolarów) Unichimowi. Bank obsługiwał także 17 innych transakcji międzynarodowych – przekazała agencja, powołując się na oficjalne dokumenty austriackiego banku.
Rosja robi wszystko, aby omijać sankcje, dlatego z czasem Chiny stały się kluczowym dostawcą surowców i materiałów dla przemysłu, także wojennego. Bloomberg zwrócił uwagę, że transakcji Unichimu w juanach mogą świadczyć, że firma robiła interesy w Chinach.
Bloomberg ocenił, że Raiffeisen liczy na to, iż wraz z możliwym zawieszeniem broni reżim sankcyjny zostanie złagodzony i wówczas bank będzie mógł przerzucić pieniądze zarobione przez rosyjski oddział do centrali banku w Wiedniu, gdzie te środki nie podlegałyby rosyjskiemu prawu i możliwym sankcjom.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |