Zwierzchnik ukraińskiego prawosławia: pokonamy antychrysta Putina
„Z Bożą pomocą pokonamy wroga, pokonamy nowego antychrysta Putina, który postanowił zniszczyć naród ukraiński. Ale nie możemy upaść, musimy być nadal silni duchowo” – powiedział w kazaniu 6 maja zwierzchnik Kościoła Prawosławnego Ukrainy – metropolita Epifaniusz.
Przewodniczył on Boskiej Liturgii ku czci św. Jerzego, którego wspomnienie obchodzone było w Kościołach wschodnich w miniony piątek (według kalendarza juliańskiego).
>>> Ukraina: święcenia kapłańskie w cieniu wojny
Metropolita kijowski modlił się o wyzwolenie Ukrainy od obcej inwazji. Podczas nabożeństwa modlono się także za żołnierzy broniących Ukrainy, za rząd i naród oraz o spokój dusz poległych za ojczyznę. Na zakończenie Boskiej Liturgii kazanie wygłosił zwierzchnik Kościoła Prawosławnego Ukrainy. Jak podkreślił, naród ukraiński został poddany próbie wojny, którą wygra. „Bóg i św. Jerzy wspierają nas w tej walce, z której wyjdziemy jako zwycięzcy. A te próby wzmocnią nas duchowo” – stwierdził metropolita Epifaniusz. „Dlatego właśnie musimy walczyć, modlić się i robić wszystko, co w naszej mocy, aby zachować ten wielki dar wolności, umocnić go i przekazać przyszłym pokoleniom. Z Bożą pomocą pokonamy wroga, pokonamy nowego antychrysta, Putina, który postanowił zniszczyć naród ukraiński” – powiedział hierarcha powiązanego z Konstantynopolem Kościoła.
„Znając historię, analizując ją, wyciągając z niej wnioski, musimy walczyć do końca. Pokonamy wroga, przywrócimy naszą integralność terytorialną, odzyskamy okupowane terytoria, a na naszej zjednoczonej, niepodległej, demokratycznej, europejskiej Ukrainie będziemy budować wspólną przyszłość. I ta przyszłość jest teraz w naszych rękach” – zakończył metropolita Epifaniusz.
W Boskiej Liturgii uczestniczyli również żołnierze 59 Brygady Piechoty Zmotoryzowanej z Chersonia, których pobłogosławił.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |