15 października to Dzień Dziecka Utraconego
Koronka do Bożego Miłosierdzia w intencji Rodziców po stracie Dzieci przy Pomnikach Dzieci Utraconych rozpocznie się w niedzielę o 15.00 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, a także cmentarzach w Stargardzie, Policach i Barlinku.
15 października obchodzony jest Dzień Dziecka Utraconego, czyli tego, które zmarło przedwcześnie. Ma być także wsparciem dla rodziców pogrążonych w żałobie. – Szczególnie myślimy w tym dniu o tych dzieciach, które się nie narodziły – mówi ks. Tomasz Kancelarczyk. – Otoczone miłością wtedy i teraz, wspominamy je i teraz z nimi jesteśmy. Miłość domaga się obecności. Obecność została przerwana przez śmierć, ale w naszym sercu trwa. Kapłan, który jest organizatorem Szczecińskiego Marszu dla Życia, czyli największej manifestacji w obronie życia w Polsce podkreśla, że to także dzień pamięci tych kobiet, które dokonały w swoim życiu aborcji.
– Jestem ostatnim, który za te bardzo trudne sytuacje winiłbym kobietę. Nie tylko to nienarodzone dziecko jest ofiarą aborcji, ale i ta kobieta jest ofiarą aborcji. I kiedy następuje pewne pojednanie kobiety z dzieckiem, któremu nie było dane narodzić się następuje także i obecność. Jest i pamięć. Zawsze jako kapłan zmierzam do tego, żeby w tę stronę prowadzić kobietę, żeby dalej towarzyszyła swojemu dziecku, ale już nie w klimacie wyrzutów sumienia, tylko w klimacie towarzyszenia miłości, pragnienia. Bardzo wiele kobiet, po tym pogodzeniu się, bardzo pięknie i z miłością mówi o swoim nienarodzonym dziecku, któremu nie dane było narodzić się nie z jej winy – podkreśla ks. Kancelarczyk.
Fundacja Małych Stópek, do której należy ks. Tomasz rocznie namawia do nie przerywania ciąży około stu kobiet. Skupia około 70 wolontariuszy, którzy przez cały rok organizują działania pro-life i pomagają samotnym matkom, zarówno psychologicznie, duchowo, jak i materialnie. Pierwszy raz Obchody Dnia Dziecka Utraconego zorganizowano w 1988 r. w Stanach Zjednoczonych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |