abp wacław depo

Abp Wacław Depo, fot. PAP/Łukasz Gągulski

Abp Depo: uroczystość św. Stanisława jest dla każdego Polaka wydarzeniem wyjątkowym

Uroczystość św. Stanisława dla każdego Polaka jest wydarzeniem wyjątkowym i — pomimo tegorocznego odosobnienia, które spowodowane jest zagrożeniem koronawirusem — niech takim pozostanie na kolejne pokolenia – mówił podczas mszy na Wawelu metropolita częstochowski abp Wacław Depo.

W niedzielę zorganizowano obchody uroczystości św. Stanisława, biskupa i męczennika – głównego patrona Polski. W tym dniu od wieków w Krakowie przechodzi procesja ku czci świętego z Wawelu na Skałkę. Z powodu epidemii COVID-19 w tym roku procesję odwołano. W katedrze na Wawelu odprawiona została msza św., której przewodniczył metropolita częstochowski abp Wacław Depo.

>>> Kard. Dziwisz: śmierć biskupa Stanisława umocniła ład moralny w Polsce 

Jak wskazał hierarcha w homilii, obchodzona zgodnie z odwieczną tradycją uroczystość męczeńskiej śmierci św. Stanisława wpisuje się w swoisty „tryptyk patronalny” Kościoła w Polsce, łącząc w jedną całość: uroczystość Jasnogórskiej Matki i Królowej Polski w dniu 3 maja oraz uroczystość św. Wojciecha 23 kwietnia w Gnieźnie.

odpust św. stanisława

fot. PAP/Łukasz Gągulski

– Tradycyjna procesja ulicami Krakowa, miasta zapisanego w sercu każdego Polaka jest wydarzeniem wyjątkowym i — pomimo tegorocznego odosobnienia, które spowodowane jest zagrożeniem koronawirusem — niech takim pozostanie na wieki i wszystkie pokolenia – zaznaczył abp Depo.

W swoim kazaniu wskazał on na głęboką więź duchową pomiędzy postacią świętego męczennika ze Skałki i całym szeregiem polskich świętych i błogosławionych, których „Opatrzność Boża wskazała nam jako »promienie światła« na drogach wiary Kościoła i ojczyzny”.

– Pomimo, iż pamięć pasterzowania św. Stanisława na stolicy krakowskiej zamknęła się zaledwie po siedmiu latach, to pamięć o jego odwadze wiary i trosce o powierzoną sobie owczarnię, nieustannie towarzyszyła dziejom narodu i Kościoła w Polsce – ocenił metropolita częstochowski.

Zaznaczył on, że od momentu śmierci biskupa Stanisława i w latach następnych — zaczęto mówić i kształtować niezależny od władzy świeckiej autorytet Kościoła na ziemi polskiej. – Uznano, że Kościół ma prawo do występowania w roli „autonomicznego sumienia” w życiu publicznym, a nie jako „religijne ramię” wspierające władców – wskazał.

Arcybiskup przywołując postać innego świętego – papieża Jana Pawła II, którego 100. rocznica urodzin będzie obchodzona 18 maja, przypomniał, że rok 2020 został ustanowiony Rokiem Świętego Jana Pawła II przez obie izby polskiego parlamentu.

odpust św. stanisława

fot. PAP/Łukasz Gągulski

Hierarcha, cytując fragmenty uchwał Sejmu i Senatu w tej sprawie, pytał: „Czy w przeżywanym przez nas roku pańskim nie zawieszono cytowanych parlamentarnych uchwał, skoro pojęcia wolności podporządkowanej prawdzie, a zarazem obrony praw narodu do suwerenności i niepodległości Polski, są kwestionowane na areopagach Europy i świata? A cóż dopiero powiedzieć o wciąż przekraczanych granicach odpowiedzialności za życie nienarodzonych i poszerzanie obszarów cywilizacji śmierci, zwłaszcza w czasie śmiercionośnej zarazy obejmującej cały świat?”.

Do wiernych w homilii apelował: „Miejmy odwagę wiary (…) publicznie przeciwstawić się tej fali dechrystianizacji Polski i dyskryminacji religijnej, spychającej nas do zamkniętego »katolickiego getta«”.

– Wsłuchiwaliśmy się w głos świadków wiary i miłości ojczyzny. A skoro poprzez ich życie i posługę otrzymaliśmy od Boga tak wielkie dziedzictwo wiary, to nie wolno nam tego bogactwa roztrwonić i zagubić. Trzeba nam je ocalić i przekazać tym, którzy przyjdą po nas – podkreślił abp Depo w homilii.

>>> Abp Jędraszewski: powierzajmy wstawiennictwu św. Stanisława wszystkie aktualne troski

W ramach tegorocznych uroczystości św. Stanisława we wtorek metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski wraz z przedstawicielami kapituły metropolitalnej i ojcami paulinami odprawi mszę św. na Skałce, oddając cześć relikwiom świętego.

Św. Stanisław jest głównym patronem Polski. Był biskupem krakowskim. Według przekazów kronikarzy zginął w Krakowie na Skałce w 1079 r. śmiercią męczeńską, skazany przez króla Bolesława Śmiałego na śmierć przez rozczłonkowanie, a przyczyną był zatarg z władcą. Jego szczątki spoczywają w katedrze wawelskiej.

Kult św. Stanisława rozpoczął się tuż po jego śmierci. W 1253 r. papież Innocenty IV kanonizował go. Rok później – 8 maja – po raz pierwszy odbyły się w Krakowie uroczystości ku czci św. Stanisława. Dały początek tradycji dwóch procesji: majowej oraz związanej z koronacjami polskich królów, bo do ceremoniału koronacyjnego należała pielgrzymka pokutna z Wawelu na Skałkę. Królowie odbywali ją pieszo w przeddzień koronacji.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze