Abp Józef Kupny: wykazujemy zupełną obojętność na ubóstwo duchowe
Może jeszcze wzbudzamy w sobie współczucie dla ubóstwa materialnego, potrafimy pomagać, ale niestety wykazujemy zupełną obojętność na ubóstwo duchowe – stwierdził dziś abp Józef Kupny. W kościele parafialnym w Borku Strzelińskim metropolita wrocławski pobłogosławił odremontowane organy.
Nawiązując do Ewangelii o bogaczu i Łazarzu abp Kupny powiedział, że Jezus oczekuje od nas, byśmy dzielili się bogactwem duchowym, religijnym, z tymi którzy tego potrzebują, nawet wtedy, kiedy tej potrzeby sobie nie uświadamiają. – Że taka potrzeba istnieje, wskazują na to postulaty naszych wiernych, wyrażone w czasie synodu na szczeblu diecezjalnym – powiedział duchowny.
>>> Papież apeluje o skuteczne inicjatywy, które doprowadzą do zakończenia wojny w Ukrainie
Jeden pociąg
W tym kontekście abp Kupny przypomniał, że w dokumencie podsumowującym przebieg synodu zwrócono uwagę na potrzebę prowadzenia katechez pogłębiających rozumienie liturgii i umożliwiających świadome w niej uczestnictwo. Przytoczył przy stwierdzenie wiernych jednej z dolnośląskich parafii:
„Wspólnie jedziemy w pociągu, którego celem jest zbawienie. Celu podróży nie widać, jak to w pociągu. Ale chyba jest gorzej – siedzący w pociągu często nie wiedzą, dokąd jadą. Co się dzieje, że niektórzy z niego wysiadają? Dlaczego inni stojący na peronie do nas nie dołączają? Dlaczego nie dołączają – tu odpowiedź jest dość prosta – bo nam nie zazdroszczą. Nasze życie, patrząc na przeciętnych katolików, nie jest zachętą dla nikogo”.
Największe bogactwo
– Ten obraz jasno pokazuje, że za mało staramy się dzielić naszym doświadczeniem wiary, naszą radością z bycia uczniem Jezusa – powiedział abp Józef Kupny. – Za mało w naszych rodzinach pomagamy tym, którzy znaleźli się w sytuacji ubóstwa duchowego i religijnego. Jest nam to obojętne. Może jeszcze wzbudzamy w sobie współczucie dla ubóstwa materialnego, potrafimy pomagać, ale niestety wykazujemy zupełną obojętność na ubóstwo duchowe – stwierdził metropolita wrocławski. Hierarcha zachęcał do dzielenia się z innymi bogactwem wiary i miłości Boga.
– Pamiętajmy, że największą siłę oddziaływania ma osobiste i wspólnotowe świadectwo. Jest dużo bardziej przekonujące niż np. zapisy prawne. Przyciągają parafie i wspólnoty żyjące miłością, otwarte na innych, służące pomocą, księża z oddaniem przeżywający swoje powołanie – mówił abp Kupny.
Hierarcha wzywał przy tym, by wierni otworzyli się na ludzi poszukujących, tych, którzy zostali skrzywdzeni przez ludzi Kościoła i przez ich antyświadectwo, na małżonków żyjących w powtórnych związkach małżeńskich, na osoby uwikłane w nałogi oraz uchodźców. – Nie pozostawiajmy ich samymi, dzielmy się z nimi naszą radością ze spotkania z Jezusem obecnym w Eucharystii – wezwał abp Kupny.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |