Abp Ryś: Dom Samotnej Matki opuszczają kobiety „wskrzeszone ze śmierci”
Chrystus z nicości wyprowadza nowe stworzenie. To jest prawda tego domu. Mogłyby o niej opowiedzieć kobiety, które w tym domu żyły i żyją. Najwięcej pewnie te, które ten dom opuściły, zaczynając kompletnie nowe życie. Jak gdyby zostały na nowo stworzone, wskrzeszone ze śmierci, która się wzięła z przemocy, agresji wobec nich, zostawienia, samotności – mówił abp Grzegorz Ryś podczas jubileuszu 30-lecia Domu Samotnej Matki im. Stanisławy Leszczyńskiej w Łodzi.
Od trzydziestu lat w Łodzi znajduje się dom, w którym pomoc, wsparcie materialne i duchowe, a przede wszystkim dach nad głową mogą znaleźć kobiety z małymi dziećmi, które znalazły się w trudnej, a częstokroć dramatycznej sytuacji życiowej.
>>> Brytyjski demograf prowokuje podatkiem od „pustej kołyski”
W tych dniach Dom Samotnej Matki im. Stanisławy Leszczyńskiej w Łodzi świętuje swój jubileusz 30-lecia powstania. Z tej okazji w poniedziałek w południe w archikatedrze św. Stanisława Kostki dziękowano Bogu i ludziom za lata wsparcia i pomocy udzielanej mamom i ich pociechom.
– Miłosierdzie jest imieniem Boga – wskazywał abp Grzegorz Ryś podczas dziękczynnej Eucharystii w katedrze łódzkiej. – Chrystus z zera, z nicości wyprowadza nowe stworzenie. To jest miłosierdzie! To jest prawda tego domu. O tej prawdzie mogłyby powiedzieć kobiety, które w tym domu żyły i żyją. Najwięcej pewnie powiedziałyby te kobiety, które ten dom opuściły, zaczynając kompletnie nowe życie. Jak gdyby zostały na nowo stworzone, wskrzeszone ze śmierci, która się wzięła z przemocy, agresji wobec nich, zostawienia, samotności – zauważył metropolita łódzki.
– Pomóc komuś, kto znalazł się w trudnej sytuacji, to na pewno nie znaczy udzielić mu tylko doraźnej pomocy, tylko otworzyć na wielkie miłosierdzie Boga, który ma moc stwarzać, wyprowadzać życie z niczego, wskrzeszać życie ze śmierci. To jest wyłącznie kompetencja Pana Boga i Jego dzieło – tłumaczył kaznodzieja.
>>> Ale przecież moje dzieci w końcu wejdą w świat, który jest coraz mniej chrześcijański [FELIETON]
– Dom Samotnej Matki jest jedną z tych wielkich propozycji, którą Pan Bóg nam daje, żeby nas ratować od głupoty – tej naszej własnej, osobistej głupoty i ciasnoty, że szukamy szczęścia tam, gdzie go nie ma, a możemy być tam, gdzie Pan przygotował dla nas dobre czyny, byśmy je pełnili – zakończył abp Ryś.
Pod koniec Mszy św. abp Grzegorz Ryś wręczył Złote Krzyże – najwyższe odznaczenia przyznawane osobom świeckim w Archidiecezji Łódzkiej – trzem osobom zaangażowanym w działalność Domu Samotnej Matki. Odznaczenia otrzymały: s. mgr Franciszka Kaproń – pierwsza dyrektor Domu Samotnej Matki (1992-2011) w czasie jego lokalizacji przy ul. Nowe Sady 17; Anna Krawczyk – położna w DSM od początku jego istnienia oraz Marzena Lissewska – księgowa w DSM.
Złoty i Srebrny Krzyż Archidiecezji Łódzkiej został ustanowiony 25 marca 1998 r. dla uhonorowania osób świeckich zasłużonych dla Archidiecezji Łódzkiej. Po liturgii w auli Wyższego Seminarium Duchownego odbyła się uroczysta gala, w czasie której wręczono statuetki i podziękowania tym, którzy przez lata pomagali i wspierali działalność Domu Samotnej Matki w Łodzi.
Przez 30 lat istnienia DSM, schronienie w nim znalazło ponad 1,5 tys. mam, które zgłosiły się po pomoc w stanie błogosławionym lub też nie mając gdzie się podziać z maleńkim dzieckiem. Siostry antonianki, które posługują kobietom, pomagały w tym czasie w wychowaniu dzieci, które wraz z matkami mieszkały w Domach prowadzonych przez Siostry. To dzięki ofiarnej posłudze zgromadzenia zakonnego, założonego przed laty w Łodzi przez bł. Anastazego Pankiewicza, męczennika II wojny światowej, łódzkie matki potrzebujące pomocy, otrzymują pomoc, wskazówki jak żyć, ale przede wszystkim serce i namiastkę domu rodzinnego.
Z oferty pomocy w Domu Samotnej Matki mogą korzystać matki z małoletnimi dziećmi i kobiety w ciąży, mieszkanki Łodzi i województwa łódzkiego. Istotne znaczenie ma posiadanie ostatniego stałego miejsca zameldowania w Łodzi lub na terenie województwa łódzkiego.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |