fot. PAP/Paweł Jaskółka

Abp Stanisław Gądecki: narodzenie Jezusa było początkiem jego misji [ROZMOWA]

Poprzez narodzenie Syna Bożego, chrześcijaństwo postawiło w centrum człowieka i jego dobro stając się uniwersalną aksjologią cywilizacji europejskiej – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Ostrzegł, że tam, gdzie jest negowane pojawia relatywizm moralny oraz totalitaryzmy.

„Poprzez wcielenie Syna Bożego, chrześcijaństwo przyniosło światu przede wszystkim nadzieję życia, prawdę o zmartwychwstaniu. Tym samym odmieniło bieg historii, nadając głęboki sens ludzkiej egzystencji” – powiedział abp Gądecki. Zaznaczył, że „chrześcijaństwo to religia, która w centrum stawia człowieka i jego dobro”. „Jest ono fundamentem cywilizacji europejskiej, podstawą naszej tożsamości. Dlatego nie sposób odcinać się od chrześcijańskich wartości, które w wielu aspektach są uniwersalne, również w życiu społecznym i kulturalnym” – zwrócił uwagę hierarcha.

>>> Abp Jędraszewski: próbuje się odebrać naszą obywatelską wolność

Abp Gądecki na wigilii dla potrzebujących na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, fot. PAP/Paweł Jaskółka

Abp Gądecki ostrzegł, że odwracając się od aksjologii chrześcijańskiej, „społeczeństwa ryzykują przesiąknięcie relatywizmem moralnym”. „Dzieje Europy i świata pokazują, że tam gdzie miejsce Boga zajmował człowiek, a system wartości chrześcijańskich był negowany, dochodziło do ludzkich dramatów, pojawiały się wrogie i niszczące totalitaryzmy” – stwierdził przewodniczący KEP.

Uroczystość Narodzenia Pańskiego, czyli przyjście Zbawiciela na świat, jest to po Wielkanocy najważniejszym świętem w roku. Pierwszy raz było obchodzone w Betlejem w 328 r. W 335 r. dotarło do Rzymu.

Magdalena Gronek (PAP): Co jest istotą tajemnicy świąt Bożego Narodzenia?

Abp Stanisław Gądecki: – Cały okres liturgiczny tego święta koncentruje się na fakcie, że oto Bóg przyszedł do ludzkości w postaci małego, bezbronnego dziecka. To głęboka tajemnica zbawienia, które poprzez śmierć Chrystusa na krzyżu, jest dostępne dla każdego człowieka. Narodzenie Jezusa było początkiem jego misji, a ona poprzez Golgotę, doprowadziła do zmartwychwstania. To fundament wiary i nadziei każdego chrześcijanina. Boże Narodzenie przynosi pokój, jest świętem życia, prowadzącym do doświadczenia bliskości Boga. To czas radości i otwartości na drugiego człowieka, niezależenie do różnić, które niekiedy występują pomiędzy nami.

Co chrześcijaństwo zaoferowało światu? Jak zmieniło postrzeganie człowieka, ludzkiego życia, międzyludzkich relacji, kultury?

– Poprzez narodzenie Chrystusa, chrześcijaństwo przede wszystkim przyniosło nadzieję życia, prawdę o zmartwychwstaniu. Tym samym odmieniło bieg historii, nadało głęboki sens ludzkiej egzystencji.

Wskazało na Boga jako tego, który przez wcielenie Jezusa, jest blisko każdego człowieka, w jego codzienności, problemach, wyzwaniach, radościach. Bezinteresowna miłość Boga do człowieka stała się punktem odniesienia wszelkich działań. Chrześcijaństwo to religia, która w centrum stawia człowieka i jego dobro. Jest ono fundamentem cywilizacji europejskiej, podstawą naszej tożsamości. Dlatego nie sposób odcinać się od chrześcijańskich wartości, które w wielu aspektach są uniwersalne, również w życiu społecznym i kulturalnym.

fot. PAPEPA/FEHIM DEMIR

Obecnie obserwujemy nierzadko – nie tylko w Europie, ale także i w Polsce – odejście od wartości chrześcijańskich poprzez odejście ludzi do wiary ale także wprowadzanie konkretnego ustawodawstwa. Co to w praktyce dla nas oznacza?

– Tak, jak wspomniałem, wartości chrześcijańskie są nierozłącznie związane z naszą cywilizacją i historią, stanową uniwersalną aksjologię. Ich celem jest przede wszystkim szczęście każdego człowieka, otwartość, budowanie zgody i porozumienia, ochrona życia, wprowadzanie pokoju. Odwracając się od nich społeczeństwa ryzykują przesiąknięcie relatywizmem moralnym. Dzieje Europy i świata pokazują, że tam gdzie miejsce Boga zajmował człowiek, a system wartości chrześcijańskich był negowany, dochodziło do ludzkich dramatów, pojawiały się wrogie i niszczące totalitaryzmy.

Jak pozostać chrześcijaninem w świecie, który odrzuca Chrystusa, niczym Herod, który z powodu narodzin Zbawiciela urządził rzeź dzieci?

– Dla dojrzałego człowieka wiara jest kwestią wyboru, decyzji, wynikającej z doświadczenia relacji z Jezusem. Aby ją budować nieodzowne jest świadome uczestnictwo w życiu Kościoła, korzystanie z sakramentów. Istotną kwestią jest stała formacja i rozwój duchowy. Pomagają w tym wspólnoty i ruchy katolickie.

Bez osobistego przeżywania wiary, obecności Boga, także w historii naszego życia, trudno jest oprzeć się ideologiom narzucanym przez współczesność. Szczególnie, gdy funkcjonujemy w środowisku, które neguje Boga. Pomocne może być wyznanie św. Piotra: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga”. (J 6,68-69)

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze