Abp Światosław Szewczuk: UKGK przemawia do światowych przywódców w imieniu narodu ukraińskiego
„Ważne jest, aby głowy państw i przywódcy polityczni na świecie usłyszeli głos narodu ukraińskiego. I nie mówimy w imieniu jakiejkolwiek struktury politycznej, ale w imieniu naszych wiernych” – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w wywiadzie dla internetowego portalu „Ukraińska Prawda”.
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK), zaznaczył, że Kościół jest globalną wspólnotą ludzi, która wykracza poza ukraińską społeczność. „Dlatego staramy się dziś wykorzystać wszystkie nasze kontakty, aby Ukraina wygrywała każdego dnia” – powiedział.
Zaznaczył, że historycznie liderzy UKGK byli nie tylko przedstawicielami czysto kościelnej struktury, ale także głosem narodu ukraińskiego. „Tytuł etnarchy został po raz pierwszy nadany naszemu sprawiedliwemu metropolicie Andriejowi Szeptyckiemu. Był on głosem ucieleśnionej ukraińskości jako takiej, kiedy nie mieliśmy własnego państwa” – przypomniał abp Szewczuk. „Patriarcha Josyf Slipyj zrobił coś podobnego w swojej posłudze podczas zimnej wojny, kiedy naród ukraiński był w niewoli sowieckiej… Tak więc nasz Kościół ma pewną instytucjonalną pamięć o tym, jak prowadzić stosunki międzynarodowe” – dodał.
>>> Abp Szewczuk: dla chrześcijan Ukrainy ważne jest bycie wdzięcznymi w czasach wojny!
Zwierzchnik UKGK podał przykład tego, jak kilka miesięcy temu miał okazję spotkać się z szefami rządów różnych krajów europejskich: „Byłem osobiście w siedzibie struktur europejskich w czasie, gdy Komisja Europejska ogłosiła decyzję o rozpoczęciu negocjacji z Ukrainą w sprawie naszego przystąpienia do Unii Europejskiej. Nie mogę mówić o szczegółach, ale były bardzo interesujące i przydatne spotkania przed i po tej decyzji. Ciekawe było to, że byliśmy w tym samym pokoju z naszym ministrem spraw zagranicznych w tym samym czasie, chociaż nasze drogi nie skrzyżowały się i nie widzieliśmy się. Ale każdy z nas wypełniał swoją misję dla dobra narodu ukraińskiego” – powiedział arcybiskup.
Podkreślił też, że nasi partnerzy, słuchając przedstawicieli ukraińskich władz, chcą ich wysłuchać i odpowiedzieć im, ale zawsze sprawdzają, czy to, co mówią władze, jest prawdą. Przypomniał swoje spotkanie z Giorgią Meloni, premierem Włoch: „Zrozumiałem, że ona bardzo dobrze wiedziała, co mówią władze ukraińskie. A ona była zainteresowana tym, co przeżywa naród, co myślą zwykli ludzie, jak oni to widzą…” – powiedział zwierzchnik UKGK.
Komentując zmiany w społeczeństwie w wyniku wojny abp Szewczuk podkreślił, że wraz z wybuchem wojny na pełną skalę stosunki międzyludzkie zostały zresetowane do zera. „Zaczynamy inaczej postrzegać samych siebie, inaczej traktować naszych sąsiadów. Dlatego musimy nauczyć się budować nowe relacje” – powiedział.
Zwrócił uwagę, że ostatnie okoliczności „wyzerowały” notowania polityków. „Teraz Siły Zbrojne Ukrainy cieszą się największym zaufaniem społecznym” – powiedział arcybiskup. Ponadto dramatyczne okoliczności ujawniły najgłębsze intencje ludzkich serc. „Niektórzy spakowali walizki i uciekli, niektórzy zostali i poszli na front, niektórzy zaczęli ratować życie, zgodnie ze swoim powołaniem” – powiedział abp Szewczuk.
Zwrócił uwagę, że Ukraińcy mieli kiedyś kompleks, uważając, że wszyscy są od nich lepsi. „Dziś jednak cały świat podziwia naszą odporność i odwagę. Ukraińcy potrafią robić to, czego nie potrafi nikt inny na świecie, w szczególności jeśli chodzi o umiejętność budowania przestrzeni życia tam, gdzie ktoś codziennie ją niszczy. Jesteśmy w stanie żyć tam, gdzie ktoś chce otworzyć królestwo śmierci. Nikt inny tego nie potrafi!” – powiedział arcybiskup.
Zaznaczył, że Ukraińcy odkryli również cenną cechę. „Jesteśmy narodem, który wie, jak być solidarnym i zjednoczonym. Konsekwencją tej jedności jest zwycięstwo na froncie humanitarnym, ponieważ kryzys humanitarny nie przerodził się w katastrofę” – powiedział zwierzchnik UKGK i dodał: „Mimo to wojna nie została jeszcze wygrana. Ale dzięki współpracy i jedności Ukraińców możemy przejść przez wszystko”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |