fot. EPA/SERGEY KOZLOV

Abp Szewczuk: Ukraina stawia opór. Ukraina walczy. Ukraina się modli

„Wojna (…) jest wielkim złem – nie tylko dla Ukrainy, ale i dla całej ludzkości” podkreślił 2 września 2022 roku w codziennym orędziu abp Światosław Szewczuk. Hierarcha zwrócił uwagę na szczególną zaciętość walk trwających w obwodzie donieckim, który jest epicentrum oporu Ukrainy przeciw rosyjskiej agresji. Napastnicy ciągle też bombardują miejscowości wzdłuż całej linii frontu.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Drodzy bracia i siostry w Chrystusie!

Dziś jest piątek, 2 września 2022 roku. Na Ukrainie trwa obecnie 191. dzień brutalnej wojny, która zabrała wiele istnień ludzkich, pochłonęła jakże wiele ofiar wśród ludności cywilnej; wojny, która jest wielką tragedią nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej ludzkości.

W ciągu ostatniego dnia i minionej nocy zaciekłe walki toczyły się wzdłuż całej linii frontu. Wróg atakuje głównie nasze wojska w obwodzie donieckim. Według informacji, które otrzymaliśmy dziś rano, region Doniecka jest epicentrum całej konfrontacji. Wróg chce jak najszybciej zagarnąć te cierpiące ziemie ukraińskie. Działania ofensywne prowadzono w kierunku Awdijiwki, Bachmutu, Słowiańska. Nasz region charkowski znów zadrżał pod ciosami rosyjskich rakiet, bomb i artylerii. Nasze regiony przygraniczne – Sumy i Czernihów – są codziennie ostrzeliwane z terytorium Rosji. Ciężkie działania wojenne trwają na południu naszej ojczyzny, szczególnie w rejonie Chersonia. W ciągu minionego dnia wróg potężnie ostrzelał rejon Dniepropietrowska. Znów jest wiele zniszczeń, ludzkiego bólu, krwi i łez.

>>> Prezydent Niemiec skrytykował Rosyjski Kościół Prawosławny za wspieranie wojny z Ukrainą

Ale Ukraina stawia opór. Ukraina walczy. Ukraina się modli.

W tych dniach staraliśmy się wspólnie zastanowić się nad moralnością chrześcijańską dotyczącą życia gospodarczego, społecznego i przemysłowego kraju, ludzi i społeczeństwa. Na swojego przewodnika wybraliśmy mądrego administratora, metropolitę i sługę Bożego Andrzeja Szeptyckiego. Każdego dnia słuchamy jego rad, jak mądrze gospodarować.

Dzisiaj kontynuujemy myśl metropolity Andrzeja i słuchamy jego rady, która mówi o odpowiedzialności właściciela nie tylko za powodzenie jego osobistego przedsiębiorstwa, jego zarządzania, ale przypomina, że trzeba mądrze zarządzać dobrami, uwzględniając potrzeby społeczeństwa. Dlaczego to przykazanie czy rada Andrzeja Szeptyckiego jest niezwykle ważna, zwłaszcza dla Ukrainy przeżywającej wojnę.

Metropolita Andrzej radzi naszym przedsiębiorcom, ludziom zaangażowanym w gospodarkę, mówiąc: „Pamiętajcie, aby przynajmniej 10 procent swojego zysku przeznaczyć na dobre cele dla społeczności i potrzeby grup wrażliwych. Czyli kochaj bliźniego swego jak siebie samego. Oznacza to, że możemy kochać bliźniego jak siebie samego także w życiu zawodowym i gospodarczym. Prawdziwy odpoczynek dla człowieka to widzieć wokół siebie szczęśliwych ludzi. Nie wykorzystujcie tej dobroczynności do autopromocji, ale poczuwajcie się do obowiązku wobec społeczeństwa, które pozwala wam się wzbogacić”. To są złote zasady przedsiębiorczości odpowiedzialnej społecznie. Wiemy bowiem, że gdy gospodarka państwa jest związana tylko z dążeniem do zysku i nie dba o ludzi, to ta gospodarka sama jest bankrutem, bo raczej zabiera niż daje, raczej niszczy niż buduje. Ale kiedy umiemy kochać bliźniego jak siebie samego w naszej rodzinie, wtedy wszystko wokół nas kwitnie.

Dzisiaj jest naprawdę bardzo ważne, aby zrozumieć, że ta solidarność, którą Ukraina odczuwa z całego świata, jest wynikiem takiego sposobu widzenia całej ludzkości. Dzisiaj my, Ukraińcy, też musimy myśleć nie tylko o swoich bolączkach i potrzebach, nie tylko o tym, co i od kogo dostać. Musimy też zastanowić się, co i komu możemy dziś podarować. Także będąc poza granicami naszej ojczyzny.

>>> Ukraina: naczelny rabin radzi Żydom z Rosji opuszczenie tego kraju

Mamy wiele dóbr, nie tylko materialnych, ale i duchowych. Dzielmy się wtedy hojnie tym, co mamy. I pozwólmy, by 10 proc. naszych zysków szło na zaspokojenie potrzeb potrzebujących.

Dziś szczególnie chciałbym wyrazić wdzięczność i wsparcie dla naszych naukowców. Zdarza się, że gdy tylko ludzie przeżywają jakąś tragedię, wojnę, przewrót gospodarczy, wszyscy zapominają o nauce i kulturze. Także w planowaniu państwowym szczególnie nauka jest wspierana lub finansowana zgodnie z zasadą rezydualną. Ponadto w warunkach wojennych mamy wielką pokusę i niebezpieczeństwo zapomnienia o wspieraniu naszej nauki. A nasi naukowcy, badacze, odkrywcy niektórych bardzo ważnych innowacji, które upowszechniają ludzką wiedzę w różnych dziedzinach, są mózgami narodu. Są oni skarbem narodu.

Zniszczona huta szkła w mieście Merefa w obwodzie charkowskim, fot. PAP/Mykola Kalyeniak

Dlatego dziś chcę zwrócić się do naszych naukowców. Pamiętamy o was. Modlimy się za was. Chcemy wspierać Was wszystkim, co możemy. Nasi najlepsi i najbardziej utalentowani młodzi mężczyźni i kobiety powinni również angażować się w działalność naukową. Bo dzięki temu będziemy mogli w pełni rozwinąć się jako naród. Dzięki potencjałowi naukowemu możemy być członkami światowej społeczności naukowców i uczestniczyć w osiągnięciach światowego postępu. Co więcej, możemy przyczynić się do rozwoju ludzkości w różnych kierunkach współczesnej wiedzy o człowieku. Dlatego Wam, naszym pracownikom naukowym, profesorom, naukowcom chcielibyśmy dziś wyrazić nasz szacunek, wsparcie i modlitwę za Was.

Boże, błogosław Ukrainę! Boże, błogosław ukraińską armię! Boże, daj zwycięstwo Ukrainie, zwycięstwo nad złem, zwycięstwo nad niesprawiedliwym rosyjskim agresorem. Każdy z nas ma zapewne na swoim koncie wiele zwycięstw nad własnym grzechem i wadami. Boże, obdarz Ukrainę pokojem! Naucz nas kochać się wzajemnie, jak Ty, Boże, nas umiłowałeś. Boże, błogosław dzieci Twoje. Pobłogosław dziedzictwo Twoje.

>>> Ukraina: niezwykle trudno jest uczyć w warunkach wojennych

Niech błogosławieństwo Pana zstąpi na was przez Jego łaskę i miłość do ludzkości, zawsze, teraz i na wieki wieków. Amen

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze