Fot. PAP/EPA/OLEG PETRASYUK

Abp Szewczuk: Ukraińcy pod okupacją kopią dla siebie masowe groby

Na terytoriach okupowanych przez Rosjan przez cały czas dochodzi do straszliwych zbrodni przeciw ludzkości – przypomina światu w swoim codziennym orędziu wideo abp Światosław Szewczuk. Zauważa, że wszyscy dziś wiedzą o Buczy, Borodziance, Irpieniu, bo miasta te położone są w pobliżu Kijowa i od razu można się było przekonać o rosyjskich zbrodniach. Jednakże masowymi grobami usiane są dziś wszystkie ukraińskie terytoria, na których stanęła noga okupanta.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Drodzy bracia i siostry w Chrystusie,

Dziś jest wtorek, 19 lipca 2022 roku, a naród ukraiński już od 146 dni przeciwstawia się rosyjskiej agresji na wielką skalę, rosyjskiej inwazji na ziemię ukraińską.

Po raz kolejny w ciągu ostatnich 24 godzin polała się obficie krew obrońców Ukrainy na ukraińskiej ziemi. Przeciwnik prowadzi intensywne działania zaczepne o charakterze militarnym, w szczególności w obwodzie ługańskim. Region Doniecka stoi w płomieniach. W rejonie Odessy doszło do zmasowanego ataku rakietowego. Ponadto około 40 rakiet wystrzelono w kierunku miasta Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim. Kilka celów infrastrukturalnych, a w szczególności przedsiębiorstwa płoną. Służby ratownicze ratują mieszkańców.

Ale Ukraina stawia opór. Ukraina walczy. Ukraina się modli.

My natomiast nadal kroczymy ścieżkami chrześcijańskiej mądrości, odkrywając skarby Kościoła i ucząc się, jak pokonywać wroga. Wczoraj rozpoczęliśmy rozważania nad sensem modlitwy chrześcijańskiej, jej treścią i tym, jak nauczyć się poprawnie modlić. Dziś chciałbym zaprosić Was do refleksji nad dwoma głównymi rodzajami modlitwy chrześcijańskiej. Po pierwsze, my, chrześcijanie, modlimy się razem, mówimy o modlitwie wspólnej lub liturgicznej. Istotnie Jezus mówi: „Gdzie dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18,20). A drugi rodzaj modlitwy chrześcijańskiej to modlitwa indywidualna. Dzieje się tak, gdy osobiście oddychamy łaską Ducha Świętego i obcujemy z naszym Ojcem w Synu przez moc i działanie Ducha Świętego.

>>> Abp Szewczuk: Ukraina stała się centrum globalnych zmian świata [ROZMOWA]

Czym zatem jest modlitwa liturgiczna i dlaczego jest tak ważna w życiu chrześcijanina? Dlaczego tak ważne jest, aby każdy z nas jak najczęściej uczestniczył w Boskiej Liturgii, zwłaszcza w niedziele i dni świąteczne?

Boska Liturgia jest najmocniejszym rodzajem modlitwy. Nawet gdybyśmy dzień i noc z wieloma innymi chrześcijanami modlili się w naszych domach, i w kościołach, na placu lub na ulicach, albo w innych miejscach modląc się intensywnie, samym ludzkim wysiłkiem nie bylibyśmy w stanie stworzyć modlitwy tak potężnej, jaką jest Boska Liturgia. Słowo „liturgia” oznacza bowiem dzieło wspólne, publiczne. I jest boskie, bo nie tylko ludzie się wtedy modlą, nie jest to tylko ludzkie dzieło. Boska Liturgia jest służbą, dziełem samego Pana naszego Jezusa Chrystusa.

Fot. EPA/STR

Gdy gromadzimy się na Boskiej Liturgii, ukazujemy światu ikonę, obraz Kościoła Chrystusowego jako Jego ciała, zaś Głową tego zgromadzenia modlitewnego, Głową Kościoła Chrystusowego jest sam Pan nasz Jezus Chrystus. Gdy bowiem trwa Boskie Oficjum, nie tylko ludzie się modlą, nie tylko my jako lud Boży ofiarujemy Mu nasze modlitwy, ale sam Jezus, Głowa tego swego Ciała, którym jest Kościół, modli się w nas, z nami i za nas. W momencie Boskiej Liturgii nasz Pan Jezus Chrystus dokonuje swojego dzieła zbawienia. I dziękujemy Mu za wszystko, co się stało dla naszego zbawienia: za krzyż, mękę, trzy dni zmartwychwstania, wniebowstąpienie do nieba i zasiadanie po prawicy Ojca. On sam uobecnia dla nas to dzieło zbawienia, abyśmy stali się Jego uczestnikami, jednocząc się z tym zbawczym dziełem naszego Zbawiciela, abyśmy mogli niejako uczynić własnymi owoce tej paschalnej ofiary, którą Jezus Chrystus otwiera dla nas, udostępnia podczas swojej Boskiej Liturgii.

Za każdym razem, gdy podczas Boskiego Oficjum przyjmujemy komunię z Ciałem i Krwią naszego Zbawiciela, stajemy się uczestnikami życia wiecznego. Dlatego tak ważne jest zrozumienie bezcennej ofiary Chrystusa, którą On uobecnia w sposób bezkrwawy dla nas podczas liturgii. Jest to naprawdę najpotężniejsza modlitwa, jaką Kościół może wznieść razem ze swoim Zbawicielem.

>>> Lwów: Ukraina czeka na wizytę papieża Franciszka

Dziś w sposób szczególny pragniemy tworzyć tę eucharystyczną wspólnotę modlitwy. W czasach wojny bowiem bardzo ważne jest poczucie, że ręka naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa jest z nami. On też uobecnia swoją ofiarę, abyśmy mogli w imieniu naszego narodu, naszej ojczyzny, naszego Kościoła, realizować każdego dnia naszą osobistą liturgię życia chrześcijańskiego.

Jeśli więc masz prawdziwą potrzebę, jeśli potrzebujesz najpotężniejszej modlitwy, jaką Bóg dał ludzkości, śpiesz, by wziąć udział w Boskiej Liturgii. Złóż intencje, aby kapłan mógł złożyć tę bezkrwawą ofiarę eucharystyczną za Ciebie, za Twoich bliskich.

Dziś pragnę, abyśmy wspólnie pamiętali w naszych modlitwach o naszych braciach i siostrach na terytoriach okupowanych. Widzimy, jak po wyparciu rosyjskich żołnierzy z terytorium Ukrainy odkryto straszliwe zbrodnie wojenne. Dziś wszyscy znają historię Buczy¸ Borodzianki, Irpienia bo te miasta są położone w pobliżu Kijowa i od razu można się było przekonać o popełnionych tam zbrodniach. Ale tak samo poranione, takimi samymi masowymi grobami usiane są dziś wszystkie ukraińskie terytoria, na których stanęła noga okupanta. I nawet teraz, gdy my jako chrześcijanie zastanawiamy się, jak najlepiej mamy się za nich modlić podczas Boskiej Liturgii, to oni, nasi bracia i siostry na terytoriach okupowanych doznają tortur, bicia, kopią nowe masowe groby, dokonywane są straszliwe zbrodnie przeciw ludzkości. Każdego dnia pamiętajmy w modlitwie o tych, którzy mogą liczyć jedynie na łaskę Pana i są bezbronni wobec morderczej ręki okupanta. Pamiętajmy o naszych braciach i siostrach w regionie chersońskim, zaporoskim, donieckim, ługańskim, na okupowanej części regionu charkowskiego. Pamiętajmy o naszych braciach i siostrach na Krymie. Niech Pan Bóg swoją ręką wspomoże ich tam, gdzie my nie możemy być obecni i świadczyć im chrześcijańską posługę.

Boże, błogosław Ukrainę, błogosław tych, którzy właśnie teraz najbardziej cierpią. Boże, Ty sam cierpisz dziś w ciele Ukrainy. Daj byśmy rozpoznali Ciebie, cierpiącego z rąk okupanta na terytoriach okupowanych i niech świat usłyszy głos Twego ciała, Twojego Kościoła, i zatrzyma tę bezsensowną i bluźnierczą wojnę, aby nieprzyjaciel odszedł z naszej ziemi, a ci, którzy znajdują się w jego śmiercionośnych szponach odzyskali dar wolności. Boże, błogosław Ukrainę.

Niech błogosławieństwo Pana zstąpi na was przez Jego łaskę i miłość do ludzkości, zawsze, teraz i na wieki wieków. Amen.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze