fot. unsplash

Abp Wiktor Skworc: dziś mocniej niż kiedykolwiek trzeba podnosić głos w obronie kobiet

Dzisiaj, mocniej niż kiedykolwiek dotąd, trzeba podnosić głos w obronie kobiet – powiedział Metropolita Katowicki abp Wiktor Skworc w tradycyjnej mowie społecznej podczas dorocznej pielgrzymki kobiet do Matki Miłości i Sprawiedliwości Społecznej w Piekarach Śląskich. Mszy św. przewodniczy i homilię wygłosi abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.

W swym słowie abp Skworc nawiązał do zbliżającej się w listopadzie 100. rocznicy ustanowienia przez Stolicę Apostolską Administratury Apostolskiej w Katowicach. Przywołał słowa kard. Augusta Hlonda, administratora i pierwszego biskupa katowickiego: „Kto dochodzi głębokiej wiary ludu śląskiego, musi pójść do Piekar. Bez nich nie można poznać duszy Ślązaka ani jego życia ogarnąć”.

Zwrócił uwagę na historie kobiet aktywnie uczestniczących w powstaniach śląskich: „ich życie codzienne, lecz także obecność na froncie, w powstańczym szpitalu i w sztabie, w akcji plebiscytowej”. – Podczas zawieruchy wojennej i powojennej, pod nieobecność mężczyzn, to one wzięły na siebie odpowiedzialność za losy rodzin i ich przetrwanie, wzięły na siebie także odpowiedzialność za wiarę i za Kościół – mówił z wdzięcznością.

>>> Nie pytamy „czy”, ale „jak” włączać kobiety w działanie Kościoła

fot. unsplash

Święte kobiety

W mowie społecznej abp Skworc wyróżnił m.in. św. Teresę Benedyktę od Krzyża, bł. s. Marię Paschalis Jahn i jej dziewięć towarzyszek, bł. Mariannę Biernacką z domu Czokało oraz bł. Paulinę Jaricot. O pierwszej mówił, że jako Żydówka, karmelitanka i filozof „uczciwie szukała prawdy i znalazła ją w Jezusie Chrystusie, w którego uwierzyła całą mocą łaski wiary”. Stwierdził, że odwaga św. Edyty Stein jest zachętą, by „krytycznie patrzeć na rzeczywistość, że trzeba reagować i zagrożenia nazywać po imieniu, zwłaszcza wtedy, gdy dochodzi do naruszenia miłości i sprawiedliwości społecznej, do zderzenia z przyjętymi normami prawa międzynarodowego (…); że nie wolno siać nienawiści oraz że milczeniem nie można na dłuższą metę kupić pokoju i spokoju; wobec zła nie wolno milczeć”.

Metropolita katowicki zwrócił uwagę na aktualne kwestie społeczne. – Dzisiaj, mocniej niż kiedykolwiek dotąd, trzeba podnosić głos w obronie kobiet. On zawsze współbrzmi z obroną życia, które kobieta-matka przekazuje niejako swoim kosztem. Tak zrobiła bł. Marianna Biernacka – zaznaczył abp Skworc. – Jej postać to wzór kobiety całkowicie oddanej życiu; wzór tym bardziej ważny dzisiaj, gdy niektóre prądy myślowe, w tym różne postacie feminizmu, skłaniają do postrzegania macierzyństwa jako swoistego ograniczenia narzuconego kobiecie – mówił.

Fot. Justyna Nowicka

Rodzinna pomoc

Stwierdził, że „wielką wartość ma rodzinna samopomoc i solidarność; sprawia, że w rodzinie jest bezpieczniej, a babcie i dziadkowie – jako świadkowie wiary i tradycji, przekazują młodemu pokoleniu skarb tej wiary i przywiązanie do tej tradycji, które stanowią fundament naszej śląskiej kultury”.

Zwrócił uwagę na problem dzietności. – Według oficjalnych danych za bieżący rok, pod względem wskaźnika dzietności Polska znajduje się na 214 miejscu na 227 państw świata. W naszym kraju na 100 kobiet rodzi się 114 dzieci. Aby nastąpiła tzw. prosta zastępowalność pokoleń, to znaczy, aby w pokoleniu dziadków byłaby taka sama liczba osób, co w pokoleniu wnuków, musiałoby się ich rodzić 210. Te dane stanowią jednocześnie pytanie o skuteczność polityki prorodzinnej w naszej ojczyźnie – zaznaczył.

Z niepokojem mówił o przyjętej 7 lipca rezolucji przez Parlament Europejski, która stwierdza, że „bezpieczna i legalna aborcja jest podstawowym prawem i jako taka powinna być zawarta w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej, która ma taką samą wartość jak traktaty UE”. – Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich wydało oświadczenie, w którym (…) oświadcza, taka rezolucja nie jest prawem, ale jest krokiem ku cywilizacji śmierci, a nie życia. Bo każdy poczęty człowiek ma prawo do życia, a naszą powinnością jest obrona praw najsłabszych – wyjaśnił.

Wskazał również na palące problemy gospodarcze i ekologiczne. – Żyjemy inflacją i grożącą nam recesją gospodarczą. Ta sytuacja wzywa nas zarówno do oszczędności, jak i do promowania aktywności gospodarczej, co powinno ułatwiać przyjazne, przejrzyste i stabilne prawodawstwo – mówił. – Z niepokojem obserwujemy zanieczyszczenie środowiska, tak tragicznie objawiające się katastrofą ekologiczną Odry. Ukazuje, jak wiele jest jeszcze do zrobienia w zakresie naszej odpowiedzialności – tej politycznej, gospodarczej i osobistej – za świat przez Boga stworzony – kontynuował abp Skworc. – Z obawą przyjmujemy wiadomości o tak blisko toczącej się wojnie i niepokojach w innych częściach świata. Na Ukrainie, przyniesiony przez Rosję, niszczący ogień wojny przyniósł już tak wiele cywilnych ofiar. Po Europie rozlała się fala uchodźców – powiedział abp Skworc, dziękując jednocześnie za otwarte serca i domy na uchodźców wojennych.

PAP/Darek Delmanowicz

Wartość kobiecości

Metropolita katowicki wskazał na piękno i wartość kobiecości. Przekonywał, że kobiety mają wiele do ofiarowania społeczeństwu, bo „macierzyństwo nie ogranicza się do funkcji biologicznej i wychowawczej, ale sięga głębiej, polega na rodzeniu w sensie duchowym. Polega na budowaniu domu jako relacji – więzi. Ktoś powiedział, że mężczyźni uczestniczą w wojnie w obronie domów, ale to kobiety odbudowują je na powojennych zgliszczach. Same wojen nie prowadzą; stają się jej pierwszymi ofiarami; one i dzieci, co pokazuje dramat ukraińskiej ludności cywilnej – podkreślił abp Skworc.

Zaapelował o wytrwałość w budowaniu, czasem na ruinach współczesności, takich domów – domowych kościołów, pełnych dobra, pokoju, światła i wiary. – Zachowujcie w każdej sytuacji pokój ducha i pamiętajcie, że jesteście posłane w pokoju Chrystusa – prosił. – Przykładem i świadectwem wiary wychowujcie dzieci w miłości i w poczuciu odpowiedzialności za społeczeństwo i Kościół. To w waszych rękach są przyszłe powołania do kapłaństwa i życia zakonnego, których tak bardzo dzisiaj potrzeba. Przejawem miłości niech będzie wzajemna solidarność i wsparcie okazywane sobie nawzajem w trudnych momentach życia – spuentował abp Skworc.

Mowa społeczne biskupa katowickiego to stały punkt pielgrzymek stanowych do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Poprzedza ona bezpośrednio liturgię eucharystyczną. Tegorocznej przewodniczy abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze