Jan Paweł II ze swoim zamachowcem. fot. youtube.com/

Ali Agca: nie wyjaśniono wszystkiego na temat zamachu na Jana Pawła II

Turecki zamachowiec Mehmet Ali Agca, który 13 maja 1981 r. ciężko zranił papieża Jana Pawła II, strzelając do niego na placu Świętego Piotra, powiedział w środę, że nie ujawniono wszystkiego na ten temat. Wskazał zarazem na trop prowadzący do radzieckiego KGB.

W przeddzień 40. rocznicy zamachu Agca oświadczył włoskiej agencji Ansa: „Na pewno nie wyjaśniono wszystkiego na temat zamachu na papieża Jana Pawła II. Jednak komisja Mitrochina we włoskim parlamencie odkryła trochę prawdy”. W ten sposób sprawca zamachu odniósł się do pracującej kilkanaście lat temu w parlamencie Włoch komisji badającej działalność służb byłego bloku wschodniego na terenie tego kraju.

Zeznania przed komisją złożył między innymi nieżyjący już sędzia Ferdinando Imposimato, zwolennik teorii o „bułgarskim tropie”, czyli udziale komunistycznych służb z Sofii i rozkazie z ZSRR. Wcześniej Imposimato prowadził śledztwo w sprawie zamachu na papieża Polaka.

Fot. youtube/Religia TV

>>> Zamach na Jana Pawła II – wstrząsające pamiątki wydarzenia sprzed 40 lat

Ta tzw. Komisja Mitrochina (od nazwiska archiwisty KGB) w raporcie stwierdziła, że bułgarskie służby specjalne, wynajmując płatnego zabójcę Agcę, działały na polecenie radzieckiego wywiadu wojskowego GRU, a inspiratorem próby zabicia papieża było najwyższe kierownictwo ZSRR.

Agca stwierdził następnie w rozmowie z Ansą: „Poza tym major KGB Wiktor Iwanowicz Szejmow już wyznał coś w sprawie zamachu na polskiego papieża”. Przywołał wypowiedź byłego agenta KGB, który w 1980 r. uciekł do USA. Mówił on, że zamach zorganizowało KGB.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze