Anglikańska biskupka: papież jest serdeczny wobec anglikanów i zaangażowany w jedność Kościoła
To piękne doświadczenie i owocna rozmowa. Papież jest bardzo serdeczny wobec anglikanów, a przez to zaangażowany w jedność Kościoła – powiedziała anglikańska biskupka Jo Bailey Wells, odnosząc się do niedawnego spotkania Rady Kardynałów, w którym wzięła udział.
Od 5 do 7 lutego odbyło się spotkanie Rady Kardynałów pomagającej papieżowi w rządzeniu Kościołem. W obradach uczestniczył Franciszek, a także trzy zaproszone kobiety: siostra Linda Pocher ze Zgromadzenia Córek Maryi Wspomożycielki, wykładająca chrystologię i mariologię na Papieskim Wydziale Nauk o Wychowaniu Auxilium w Rzymie; Giuliva Di Berardino, dziewica konsekrowana z włoskiej diecezji Werona, prowadząca kursy duchowości i rekolekcje; oraz anglikanka Jo Bailey Wells, biskupka Kościoła Anglii i zastępczyni sekretarza generalnego Wspólnoty Anglikańskiej. Rozmawiano m. in. o roli kobiet w Kościele.
>>> Papież – przywódca wszystkich chrześcijan?
„Piękne doświadczenie”
Jak relacjonuje portal „The living Church”, Wells opisała spotkanie z papieżem i kardynałami jako „piękne doświadczenie”. Wyraziła też podziw dla otwartości papieża na różne perspektywy.
„Zwykła normalność konsultacji z innymi braćmi i siostrami w Chrystusie, innymi przywódcami. (…) Zdaję sobie sprawę, że dla wielu w Kościele katolickim było to całkowitym zaskoczeniem. Ale spotkaliśmy się przy stole, tak jak robię to z moimi kolegami tutaj. To była owocna rozmowa. Na pewnym poziomie jest to zaskoczenie, że jest to tak szokujące” – powiedziała biskupka.
Zastępczyni sekretarza generalnego Wspólnoty Anglikańskiej przekazała, że jej przemówienie do papieża i kardynałów dotyczyło „doświadczenia i drogi ordynacji kobiet w Kościele Anglii i Wspólnocie Anglikańskiej”.
Sesja Rady Kardynałów z 5 lutego, podczas której przemawiała Wells, była drugą z czterech poświęconych posłudze kobiet zaplanowanych w ciągu roku między dwiema sesjami synodu na temat synodalności. Pierwsza sesja synodu w październiku 2023 r. określiła święcenia kobiet do diakonatu jako temat do dalszych badań.
Nie bać się tych, którzy mogą się różnić
Biskupka Kościoła Anglii podkreśliła serdeczność papieża wobec anglikanów, a przez to łaskawe podejście i zaangażowanie w jedność Kościoła.
„Jego serce, jego cała istota polega na rozpoznawaniu braci i sióstr, nie baniu się tych, którzy mogą się różnić, ale w których wyraźnie rozpoznaje oblicze Jezusa, a potem zaczyna działać” – oceniła Wells. Jej zdaniem, relacje anglikańsko-katolickie pozostają silne.
Wells powiedziała, że ważnym doświadczeniem dla niej podczas pobytu w Rzymie było ugoszczenie jej przez wspólnotę salezjańską, do której należy siostra Linda Pocher. Jak zauważyła Wells, wiele sióstr salezjanek z około 25 krajów ma wysokie stopnie naukowe z teologii, lub psychologii.
„Te kobiety są po prostu fenomenem. Robią tak wiele, co jest formacyjne i fundamentalne w Kościele katolickim” – powiedziała biskupka. „Zdaję sobie sprawę, że gdybym urodziła się w innym czasie i miejscu, być może odnalazłabym tam (we wspólnocie salezjanek) swoje powołanie, które dotyczy nauczania i posługi duszpasterskiej. Prawdopodobnie mogłabym skończyć jako siostra salezjanka. I powiedziałam im to samo w odwrotnej sytuacji – gdybyście urodziły się w Anglii z takimi zdolnościami i zaangażowaniem, jakie widzę w waszym oddaniu, myślę, że mogłybyście być na moim miejscu” – podsumowała Wells.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |