Austria: 30 zakonnic i ksiądz odcięci od świata masami śniegu
30 sióstr z monastycznej Wspólnoty „od Betlejem, od Wniebowzięcia Najświętszej Dziewicy Maryi i od Świętego Brunona” oraz ich duszpasterz od pond 10 dni są odcięci od świata. Ale – jak uspokaja burmistrz Manfred Brugger – mają dostateczny zapas żywności i opału. Siostry prowadzą surowe życie pustelnicze. Większość czasu spędzają w milczeniu, w swoich celach modlą się, pracują i spożywają posiłki. Dwa razy dziennie spotykają się na nabożeństwach. Tylko w niedzielę spędzają czas wspólnie.
Na zaproszenie arcybiskupa Salzburga w 1985 roku siedem sióstr zamieszkało na położonej na wysokości 1 300 metrów polanie Kinderalm. Klasztor utrzymuje się z ofiar i dochodów z przyklasztornego sklepu. Siostry od Betlejem są młodą wspólnotą, założoną w 1951 roku przez francuską dominikankę Odile Dupont-Caillard. Duchowością są bliskie kartuzom. W 1976 została utworzona gałąź męska tej wspólnoty. Sercem życia zarówno sióstr, jak i braci, jest kontemplacja Trójcy Świętej i Maryi Dziewicy, przyjętej do chwały Boskich Osób oraz adoracja Słowa Wcielonego pod postacią Chleba Eucharystycznego. Stąd nazywają siebie mniszkami i mnichami od Betlejem i od Wniebowzięcia NMP. Obecnie w 29 klasztorach żeńskich i 4 męskich w 15 krajach żyje ok. 500 zakonnic i zakonników. W Polsce mniszki są obecne od ok. 20 lat. Swój dom mają w Grabowcu k. Wejherowa na Kaszubach.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |