Fot. pixabay

Badanie: 28% młodych Polaków udostępniło swoje hasła do logowania

Ponad 19% osób między 18 a 24 rokiem życia opublikowało w sieci zdjęcia swoich dokumentów, a 28%. Polaków z tej grupy wiekowej udostępniło osobom trzecim swoje hasła do logowania w internecie – wynika z badania serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów.

Najlepiej przygotowani do starcia z cyberprzestępcami są ludzie mający 18-24 lata – ponad 47% z nich uważa, że potrafiłaby zareagować, gdyby ktoś próbował włamać się do ich komputera lub telefonu. Jednocześnie ta grupa ankietowanych najczęściej przyznaje się do ryzykownych zachowań w sieci. Najniżej swoje szanse w starciu z hakerami ocenili z kolei ankietowani w wieku 35-44 lata (37% wie, jak zareagować) oraz seniorzy między 65 a 74 rokiem życia (39%) – pokazuje badanie serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Z analizy wynika też, że niemal 60% ankietowanych nie wiedziałoby, co zrobić w przypadku ataku hakerów.

Jak ostrzegł ekspert serwisu ChronPESEL.pl Bartłomiej Drozd często sami udostępniamy nasze dane osobowe lub znacząco ułatwiamy przestępcom ich wyłudzenie. „W ten sposób znacznie ułatwiamy zadanie cyberprzestępcom, których aktywność w ostatnich latach sukcesywnie rośnie” – podkreślił. Zwrócił ponadto uwagę, że korzystanie z zabezpieczonej sieci oraz wzmożona czujność podczas przeglądania stron internetowych mogą nie wystarczyć do tego, by zapewnić sobie spokój.

>>> Czy możemy być bezpieczni w Internecie? [WIDEO]

laptop
Fot. pixabay

Młodzi wcale nie tak bezpieczni

Jak wynika z badania, 11,5% wszystkich ankietowanych Polaków przyznaje się do tego, że udostępniło swoje dane do logowania osobom trzecim, z czego w grupie między 18 a 24 rokiem życia uczyniło tak 28% badanych. W przypadku młodych w wieku 25-34 lata ten odsetek wynosi 16%.

Nawet co 5. młody Polak w wieku 18-24 lata (19,4%) przyznaje się do tego, że zdarzyło mu się opublikować w sieci zdjęcie swoich dokumentów. Większą ostrożnością pod tym względem wykazują z kolei ankietowani powyżej 55 roku życia. Tylko od 6-8% badanych w tej grupie wiekowej przyznało się do upublicznienia swoich dokumentów w internecie.

„Zdjęcie lub skan dokumentu tożsamości opublikowany w sieci może zostać wykorzystany w ten sam sposób, jak dowód skradziony razem z portfelem” – ostrzegł Drozd.

Zwrócił uwagę, że przestępcy mogą spróbować zaciągnąć na nasze nazwisko np. pożyczkę lub umowę leasingową. „Pamiętajmy, żeby nie podawać danych wrażliwych przez telefon, a wszystkie takie przypadki weryfikować, dzwoniąc osobiście na infolinię instytucji. Także po fakcie, jeśli już podaliśmy te informacje. W takim przypadku ważne jest bowiem, żeby jak najszybciej zareagować” – podkreślił ekspert.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze