Badanie: katolicy w Polsce wobec troski o środowisko naturalne i zmian klimatycznych
Katolicy w Polsce uważają, że troska o środowisko naturalne jest obowiązkiem moralnym. Ich zdaniem jednak Kościół za mało dba o kwestie ekologiczne – wynika z badań przeprowadzonych przez agencję ARC. Zostały one zaprezentowane podczas międzynarodowej konferencji „Creatio Continua”, która odbyła się w Krakowie.
Badanie przeprowadzono w dwóch etapach. Pierwszy obejmował rozmowy z ludźmi wierzącymi z różnych miejscowości w Polsce oraz spotkania grupowe z katolickimi aktywistami ekologicznymi. W drugim etapie agencja ARC przeprowadziła badania ilościowe wśród 1005 osób. 60 proc. z nich to kobiety, połowa respondentów to osoby powyżej 60. roku życia.
>>> Stanisław Jaromi OFMConv: w sprawie ratowania klimatu o nadzieję jest coraz trudniej [PODKAST]
Jak się sytuują zmiany klimatu w hierarchii priorytetów?
Wyniki zaprezentował w Krakowie Krzysztof Jodłowski. Jak podkreślał, w hierarchii priorytetów na pierwszym miejscu jest rodzina, ale także pokój i bezpieczeństwo. – Zmiany klimatu są na samym końcu, cieszą się zauważalnie mniejszą uwagą – zauważył prelegent.
– W pierwszej kolejności dbamy o rodzinę, prawie dwa razy mniej niż o rodzinę – o Polskę i rozwój osobisty. Troska o przyrodę deklarowana była cztery razy rzadziej niż dbałość o rodzinę – relacjonował.
Na pytanie: „Katolik powinien…” niemal 100 proc. respondentów odpowiedziało: „Troszczyć się o przyrodę jako dar od Boga”. Często padały również odpowiedzi: „służyć innym ludziom”, „dbać o piękno stworzenia”, „być wrażliwym wobec natury” czy „działać na rzecz klimatu”. Co ciekawe, takie odpowiedzi podawano częściej niż „przyjmować Komunię św.”.
– Respondenci podkreślają, że dbanie o środowisko jest obowiązkiem moralnym i zgadzają się ze stwierdzeniem, że człowiek nadmiernie eksploatuje przyrodę. Niemal połowa uważa, że aktywiści zajmujący się klimatem czerpią z tego zyski, co nie zmienia faktu, że jednocześnie cieszą się oni zaufaniem społecznym. Tylko 20 proc. uważa, że zmiany klimatyczne to temat lewicowy – wyliczał K. Jodłowski.
Problemy środowiskowe nie dotyczą tylko odległych zakątków świata
Socjolog zrelacjonował również rozmowy z katolickimi aktywistami na rzecz ochrony stworzenia. Zwrócił uwagę na ich „głęboką i emocjonalną postawę” oraz przekonanie, że ekologia jest integralna, a wszystkie stworzenia na świecie są ze sobą powiązane i powinny być traktowane z miłością, szacunkiem i otaczane opieką.
– Boleśnie odczuwają brak zainteresowania Kościoła, księży i hierarchów. Odbijają się od ściany i podkreślają pasywność instytucji Kościoła w kwestiach ekologicznych – dodaje badacz.
Badani zostali zapytani również o motywacje dbania o klimat. Ich zdaniem, trzeba „coś zostawić przyszłym pokoleniom”. K. Jodłowski zauważa, że silny jest w tej grupie nawyk myślenia w kategoriach powinności.
– Mocna jest tutaj sfera aksjologiczna, motywacja w postaci dopłat i dofinansowania jest zauważalnie niższa w porównaniu do deklarowanych wartości moralnych – komentuje socjolog.
Zwraca uwagę także na argument, że dbanie o środowisko „wpływa na piękno najbliższej okolicy”. – Przeczy to stereotypowi, według którego problemy środowiskowe dotyczą odległych zakątków świata – ocenia K. Jodłowski. Jednocześnie respondenci podkreślają, że nie odnajdują w Kościele troski o stworzenie. 40 proc. uważa się za osoby zdecydowanie dbające o środowisko, ponad 50 proc. – raczej dbające.
19 proc. słyszało o grzechach ekologicznych, czyli o działaniach, które szkodzą środowisku naturalnemu. Uczestnicy badań deklarują w większości pozytywny stosunek do ludzi zajmujących się klimatem. Najbardziej ufają naukowcom, ekologom, sobie i rodzinie. Ponad 80 proc. uważa, że wspólna Europa to dobro, o które należy się troszczyć.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |