fot. freepik

Badanie: ponad 80% Polaków nie wie, kto ma ich dane osobowe

Ponad 80% Polaków nie wie, gdzie są ich dane osobowe, a ok. 70% nie potrafi należycie ich chronić – wynika z badania serwisu ChronPESEL i Krajowego Rejestru Długów. Dodano, że 65% Polaków obawia się o bezpieczeństwo tych danych przekazywanych firmom i instytucjom.

„Trudno zapanować nad bezpieczeństwem własnych danych osobowych, jeśli nie wie się, gdzie dokładnie się one znajdują” – zaznaczył ekspert serwisu ChronPESEL.pl Bartłomiej Drozd.

Zgodnie z badaniem „Gdzie są nasze dane osobowe?” serwisu ChronPESEL.pl i Krajowego Rejestru Długów, ponad 80% Polaków nie wie, w ilu miejscach znajdują się ich dane osobowe, a ponad 70 proc. przyznaje, że ze względu na „trudną do zdefiniowania liczbę miejsc, w których są przetwarzane ich dane osobowe, nie ma dużego wpływu na ich bezpieczeństwo”. Przeszło 40% badanych uważa natomiast, że nawet stosowanie się do zasad ostrożności podczas udostępniania informacji dotyczących tożsamości nie daje pełnej gwarancji ich ochrony.

„Musimy sami dbać o bezpieczeństwo naszych danych osobowych i nie udostępniać ich, jeśli nie jest to niezbędne. Ale trzeba też mieć świadomość, że i tak są już one zgromadzone w wielu miejscach, które nie zawsze są dobrze zabezpieczone” – przestrzegł Drozd. Zwrócił uwagę, że od lat eksperci od cyberbezpieczeństwa wskazują np. placówki służby zdrowia jako miejsca szczególnie podatne na atak hakerów. „Dane każdego z nas są zgromadzone w przychodni rejonowej. Służba zdrowia jest mocno niedoinwestowana, nie mamy wpływu na to, jak nasza przychodnia chroni nasze dane osobowe” – stwierdził. Jak podkreślił, ważne jest, by monitorować swój numer PESEL i reagować, kiedy dostaniemy komunikat, że ktoś się nim właśnie posłużył.

>>> Badanie: co trzeci Polak chciałby ograniczyć korzystanie z urządzeń elektronicznych

fot. freepik

Na szczycie listy największych zagrożeń ankietowani umieścili wyłudzenie zobowiązań finansowych na skradzione dane (68% wskazań). Ponad połowa (54%) wskazała też na wycieki danych oraz niewystarczające zabezpieczenia baz firm i instytucji, które przetwarzają informacje na nasz temat (ponad 53%). Prawie 40% Polaków obawia się, że nie będzie wiedziała, co zrobić w przypadku wyłudzenia danych.

Jak wynika z badania, większość z nas byłaby spokojniejsza, gdybyśmy mogli liczyć na ostrzeżenie przed potencjalną próbą oszustwa; 73,4% ankietowanych uważa, że możliwość otrzymywania powiadomień SMS lub e-mail za każdym razem, gdy ktoś spróbuje posłużyć się naszym PESEL-em, zwiększyłaby nasze poczucie bezpieczeństwa w zakresie ochrony danych osobowych.

Bartłomiej Drozd przypomniał, że banki czy firmy pożyczkowe, operatorzy telekomunikacyjni przed zawarciem umowy z nowym klientem sprawdzają w rejestrze długów, czy nie jest zadłużony. „Konsument musi wyrazić na takie sprawdzenie zgodę” – wyjaśnił.

Autorzy badania zwrócili uwagę, że 65% Polaków obawia się o bezpieczeństwo swoich danych osobowych przekazywanych firmom i instytucjom; wśród seniorów powyżej 65. roku życia ten odsetek sięga blisko 75%. Co trzeci pytany uważa, że stosowane przez firmy i instytucje zabezpieczenia baz danych są wystarczające. Największe zaufanie do takich systemów ochrony mają najmłodsi ankietowani (52%).

Blisko połowa badanych określiła jako wysokie ryzyko naruszenia bezpieczeństwa danych osobowych przetwarzanych w sklepach internetowych i firmach telekomunikacyjnych; 35% – w urzędach, przychodniach oraz szpitalach; 34% – w bankach; 29% – w zakładach pracy; a 27,5% – w uczelniach wyższych.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze