Fot. pixabay

Badanie: co trzeci Polak chciałby ograniczyć korzystanie z urządzeń elektronicznych

Wzrost wykorzystania urządzeń elektronicznych, spowodowany powszechnym wdrożeniem pracy i nauki zdalnej w pandemii sprawia, że obecnie co trzeci ankietowany Polak widzi potrzebę ograniczenia czasu spędzanego przed ekranem – poinformował w środę Deloitte.

Z raportu Digital Consumer Trends 2022 przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte wynika, że przez powszechne wykorzystanie urządzeń elektronicznych Polacy zaczęli „odczuwać cyfrowe znużenie i potrzebę modyfikacji naszego podejścia do elektroniki”. Najwięcej Polaków deklarujących potrzebę zmiany nawyków jest w grupie wiekowej 18-24 lata (46%), podczas gdy na rynku brytyjskim są to zazwyczaj respondenci mający od 25 do 34 lat.

„Powszechność urządzeń cyfrowych potrafi mieć niekorzystny wpływ na tak istotne kwestie dla zdrowia, jak sen – 52% ankietowanych kobiet i 47% mężczyzn przyznało, że chodzi spać później niż planowało ze względu na czas spędzony przed ekranem” – podał Deloitte. Co więcej „blisko połowa badanych sięga po smartfon tuż po przebudzeniu, a jedna trzecia respondentów korzysta z telefonu w trakcie posiłku”.

fot. unsplash.com

>>> 5 „grzechów” korzystania z social mediów

49% młodych preferuje osobiste kontakty

Zdaniem ekspertów Deloitte powszechność wykorzystania urządzeń zapewniających dostęp do internetu, styl życia i doświadczenie nauki i pracy zdalnej najmłodszych ankietowanych mają przełożenie na preferencje dotyczące kontaktów zawodowych. „Zaledwie 49% przedstawicieli grupy w wieku 18-24 lata preferuje osobiste kontakty ze współpracownikami. To najniższy odsetek spośród wszystkich badanych grup” – poinformowała firma doradcza.

Polska młodzież posiada „najwyższą wśród wszystkich grup wiekowych wiedzę na temat śladu węglowego swoich smartfonów”. W grupie w wieku 18-24 lata odsetek osób posiadających używane albo odnowione urządzenie jest „najwyższy z całej populacji i wynosi 14%, co może mieć jednak związek z mniejszą siłą nabywczą tej grupy oraz przekazywaniem starszych modeli w ramach rodziny”. „Jednocześnie co czwarta osoba w wieku poniżej 25 lat twierdzi, że posiadanie nowego telefonu jest atrakcyjne” – dodano.

Spośród wszystkich narzędzi cyfrowych opisanych w raporcie Deloitte, w ostatnich miesiącach największą popularność zdobyły inteligentne zegarki, które są jedną z niewielu tak dynamicznie rosnących kategorii urządzeń elektronicznych w Polsce. „Posiadanie smartwatcha deklaruje już co trzeci Polak, czyli o 20% osób więcej niż rok wcześniej. Akcesoria, które początkowo służyły przede wszystkim osobom aktywnym fizycznie, coraz częściej są wykorzystywane do bieżącego śledzenia stanu swojego zdrowia” – wskazali autorzy. Dodali, że 7 na 10 mieszkańców Polski zgodziłoby się przekazać lekarzowi dane zebrane za pomocą elektronicznego urządzenia.

>>> Ekspert: cyfrowe piekiełko naszych dzieci

Fot. pixabay

Brak zaufania do używanych telefonów

Jak wynika z raportu Deloitte, 9 z 10 kupowanych smartfonów w Polsce to nowe urządzenia. „Główną przyczyną tak wysokiej skali zjawiska jest brak zaufania polskich konsumentów do używanych oraz odnowionych modeli – taką postawę deklaruje 25% ankietowanych” – wyjaśniono.

Przy zakupie smartfona polski konsument kieruje się przede wszystkim pojemnością baterii (42% odpowiedzi), pamięcią urządzenia (27%) oraz prędkością procesora (24%). „Mimo że kwestie środowiskowe odgrywają coraz większą rolę w wyborach konsumenckich, to jedynie co dziesiąty ankietowany przyznał, że kieruje się nimi przy zakupie nowego telefonu” – wskazał Deloitte. „Tylko 3 na 10 ankietowanych byłoby gotowych zapłacić więcej za urządzenie bardziej przyjazne środowisku. Z kolei 44% badanych nie ma wyrobionej opinii na ten temat, a co czwarty ankietowany nie zdecydowałby się wydać więcej na zakup bardziej zrównoważonego aparatu telefonicznego” – wymienił Deloitte.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze