Benedykt XVI – wspomnienia, kondolencje, podziękowania [NA ŻYWO]

Abp Guzdek: Benedykt XVI pozostawał wierny prawdzie

Przypominając zasługi papieża Benedykta dla Kościoła abp Guzdek zauważył, że był on człowiekiem niezwykle pokornym i dobrym, ale dla wielu niewygodnym. „Gdy wielu było zamkniętych za drzwiami ze strachu, z obawy przed prasą, z obawy przed niezrozumieniem przez wiernych Kościoła katolickiego, on miał odwagę powiedzieć Bogu „tak”, nawet za cenę bycia krytykowanym i poniżanym” – mówił. Dodał, że jego zdecydowani przeciwnicy nazwali go pogardliwie „pancernym kardynałem” ze względu na ścisłe trzymanie się tradycyjnych wartości i niechęć do zmian, które byłyby zdradą Chrystusa i Kościoła.

Bawaria żegna „swojego” papieża

„Opłakujemy naszego bawarskiego papieża. Śmierć Benedykta XVI bardzo mnie porusza, podobnie jak wielu ludzi w Bawarii i na całym świecie” – powiedział premier Markus Söder (CSU). Przyznał, że wraca myślami do wielu poruszających spotkań z Benedyktem. Wielu ludzi w ojczyźnie wspominać go będzie z wdzięcznością nie tylko jako papieża, ale także jako skromnego duszpasterza. Jego kilkudniowa wizyta w Bawarii w 2006 roku pozostanie na zawsze w pamięci.

Dla uczczenia pamięci zmarłego „papieża z Bawarii” premier zarządził żałobne oflagowanie wszystkich budynków publicznych w dniu śmierci 31 grudnia oraz 5 stycznia – w dniu pogrzebu Benedykta XVI.

Bp Wętkowski: papież senior uczył nas postawy wiary i autentycznego świadectwa

Przypominając najważniejsze momenty z życia Josepha Ratzingera wskazał m.in. na jego przyjaźń z Janem Pawłem II oraz relacje z Polską m.in. obecność na pogrzebie kard. Stefana Wyszyńskiego oraz pielgrzymkę do Polski w 2006 roku, która odbywała się pod hasłem „trwajcie mocni w wierze”, które stanowi duchowy testament zmarłego papieża seniora.

Hierarcha, przypominając biskupie zawołanie Josepha Ratzingera: „Współpracownicy prawdy”, zaznaczył, że te słowa wyznaczały działania Niemieckiego kardynała, a potem papieża. – Stając po stronie prawdy Ewangelii, Benedykt XVI nie bał się narazić możnym tego świata, ponieważ wiedział jakiego Kościoła chce Chrystus oraz, że nie można złu ustąpić pola – mówił homilista, dodając, że taka postawa sprawiła, że był nazywany „pancernym kardynałem”.

Biskup włocławski wskazał też, że zmarły papież senior szukał nowej formuły przepowiadania wiary w zmieniającym się świecie. – Wiarę rozumiał jako wydarzenie i osobiste spotkanie z Chrystusem, które jest kluczem do rozumienia chrześcijaństwa – powiedział bp Wętkowski.

Bp Greger: Papież Benedykt XVI był świetnym znawcą i cenionym teologiem liturgii

W swoim krótkim wspomnieniu o zmarłym 31 grudnia emerytowanym papieżu bp Greger przyznaje, że na wieść o śmierci Benedykta XVI spojrzał na wiszącą na ścianie swego pokoju bullę obwieszczającą, że został mianowany biskupem pomocniczym diecezji bielsko-żywieckiej. „Jej pierwsze słowa brzmią następująco: Benedictus Episcopus Servus Servorum Dei (Benedykt, Biskup, Sługa Sług Bożych). Świadomość bycia sługą wybrzmiała już w przemówieniu, bezpośrednio po wyborze na urząd Piotrowy” – zauważa.

Kard. Kurt Koch opłakuje śmierć swojego nauczyciela Benedykta XVI

Kard. Kurt Koch, prefekt Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan został wezwany do Rzymu przez Benedykta XVI i zawsze był bardzo blisko swojego byłego nauczyciela. W wywiadzie dla szwajcarskiej agencji katolickiej kath.ch mówi m. in. o dziedzictwie Benedykta XVI i o tym, dlaczego nie widział nigdy w kard. Josephie Ratzingerze „pancernego kardynała”, ale jako „wrażliwego, skromnego człowieka”. „Śmierć papieża seniora zasmuciła mnie” – wyznał kardynał.

Król Karol III: Benedykt XVI podejmował nieustanne wysiłki na rzecz promowania pokoju i dobrej woli

Benedykt XVI podejmował nieustanne wysiłki na rzecz promowania pokoju i dobrej woli wobec wszystkich ludzi oraz umacniania relacji między światową Wspólnotą Anglikańską a Kościołem Rzymskokatolickim – podkreślił w sobotę brytyjski król Karol III w depeszy do papieża Franciszka w związku ze śmiercią emerytowanego papieża Benedykta XVI.

Prezydent Francji po śmierci Benedykta XVI: nigdy nie oddzielał religii od rozumu

„Daleki od dążenia do zespolenia państwa i Kościoła, przypomniał znaczenie rozróżnienia między religią a polityką, których wzajemna niezależność nie oznacza obojętności, ale dialog. Dlatego zachęcał chrześcijan do zaangażowania się jako obywatele. Jego encykliki wzywają do pełnej szacunku globalizacji, która redystrybuuje zasoby między bogatych i biednych, do gospodarki ludzkiej, która zachowuje sens daru i dzielenia się, do integralnej ekologii, która szanuje planetę i godność człowieka” – napisał Macron.

Bp Zieliński: Papież Benedykt XVI to wzór i drogowskaz w uczeniu się miłości do Kościoła

Bp Zieliński podkreślił, że nie wyobraża sobie przygotowywania własnych homilii, przemyśleń teologicznych bez zaglądania do książek i artykułów Benedykta XVI. Jego obecność w historii Kościoła zaznaczyła się troską o prawdę.

– Jest zbiór jego artykułów, które zostały wydane pod wspólnym tytułem „Służyć Prawdzie”, który stanowił dla wielu przedmiot całorocznych rozważań. Ten tytuł jest znamienny dla jego posługi kapłańskiej, biskupiej, kardynalskiej i papieskiej. Jest także wyznacznikiem teologicznych poszukiwań, które ujmuje wspólny temat – dążenie do prawdy – mówił biskup.

– Dla papieża Benedykta prawda w pierwszym odbiorze i najgłębszym rozumieniu to był sam Bóg. Dzisiaj, kiedy miejsce ma relatywizacja prawdy, próba jej słownikowej eliminacji – mówiąc, że każdy ma swoją prawdę – papież Benedykt wskazuje, ze istnieje obiektywna prawda, która zawiera się w istnieniu Boga.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki prosi, aby 5 stycznia po pogrzebie papieża-seniora odprawione zostały msze św. żałobne w intencji Benedykta XVI we wszystkich kościołach w kraju; natomiast w najbliższych dniach msze św. dziękczynne w katedrach. .

„Proszę księży, aby po pogrzebie papieża-seniora 5 stycznia 2023 r. odprawili mszę św. żałobną w jego intencji we wszystkich kościołach parafialnych w Polsce” – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w komunikacie po śmierci Papieża seniora Benedykta XVI, przekazanym PAP przez biuro prasowe Episkopatu.

„Proszę również księży biskupów, aby w najbliższych dniach w kościołach katedralnych odprawili mszę św. dziękczynną całej diecezji w intencji Benedykta XVI” – wskazał abp Gądecki.

Krzysztof Zanussi: Benedykt XVI wymagał rygoru myślowego, którego Kościołowi często brakuje

„Był to papież źle rozumiany, cały czas klasyfikowany w nieadekwatnych kategoriach, konserwatyzmu – mówi Zanussi. – A tymczasem był to papież bardzo pogłębionej teologii, poszukujący jakiejś nowej formuły przepowiadania Kościoła w zmieniającym się świecie, którą Kościół mógłby używać w swoim dyskursie”. Jego zdaniem polegało to na przezwyciężeniu przez Benedykta XVI wielu obciążeń, jakie niósł Kościół, a które były spuścizną XIX wieku. Przykładem może być modernizm, który uważany był przez dziesięciolecia za największe zagrożenie, a okazało się – i Benedykt XVI wyraźnie o tym mówił – że największe zagrożenie dla Kościoła leży gdzie indziej, tzn. w obojętności i metafizycznej głuchocie, charakteryzującej zamożne społeczeństwa.

Prezydent Biden: Benedykt XVI zostanie zapamiętany jako wybitny teolog oddany Kościołowi

Benedykt XVI zostanie zapamiętany jako wybitny teolog wiedziony zasadami i wiarą, który poświęcił życie Kościołowi – oświadczył w sobotę prezydent USA Joe Biden. Wspomniał, że odbył z nim „istotną” rozmowę.

„On zostanie zapamiętany jako wybitny teolog, który poświęcił życie Kościołowi, wiedziony swoimi zasadami i wiarą. Jak powiedział podczas swojej wizyty w Białym Domu w 2008 r., +potrzeba globalnej solidarności jest tak pilna, jak nigdy, jeśli wszyscy ludzie mają żyć w sposób warty swojej godności” – napisał prezydent Biden w wydanym przez Biały Dom oświadczeniu.

„Niech jego skupienie na duszpasterstwie miłości będzie nadal inspiracją dla nas wszystkich” – dodał.

Andrea Tornielli: Benedykt XVI to papież Kościoła radosnego

“Myślę, że przede wszystkim powinniśmy cenić Benedykta XVI za ideę Kościoła radosnego i za encyklikę, w której przypomniał nam, że Bóg jest miłością. Musimy go wspominać za to, że pokazał nam, że Kościół nie może podążać za przywilejami politycznymi, za władzą i pieniędzmi. Kościół musi wystrzegać się życia w światowości, bycia w blaskach fleszów” – powiedział w rozmowie z KAI Andrea Tornielli, dyrektor wydawniczy mediów watykańskich. Zwrócił uwagę, że ze swoim ustąpieniem papież zaczekał do momentu zakończenia skandalu vatileaks. „Benedykt powiedział, że nie chciał uciec przed wilkami. On nie chciał zostawić Kościoła w momencie burzy” – podkreślił Tornielli.

Abp Gänswein: Benedykt XVI nie był "nieczułym papieskim automatem"

„Jako «western par excellence» Benedykt XVI jak nikt inny uosabiał bogactwo katolickiej tradycji Zachodu. Jednocześnie tak niezwykle odważnie otworzył drzwi do nowego rozdziału w historii Kościoła, zdejmując swobodnie swój pierścień rybaka, ale nadal nosząc swoje imię jako papież senior” – czytamy w nekrologu.

Prof. Skibiński: od Benedykta XVI można się było uczyć

W kontekście śmierci Benedykta XVI, która jest wydarzeniem bardzo smutnym dla każdego katolika, który pamiętał jego pontyfikat, z perspektywy spojrzenia na najnowszą historię Kościoła należałoby zwrócić uwagę na trzy sprawy.

Po pierwsze to był prawdopodobnie ostatni papież, który osobiście brał aktywny udział w Soborze Watykańskim II. Wprawdzie nie był Ojcem Soborowym, ale był ekspertem współpracującym w dziele Soboru i postrzegał swój pontyfikat jako kolejny etap realizacji postanowień Soboru.

Po drugie – odszedł od nas jeden z najwybitniejszych teologów XX i początków XXI stulecia. Człowiek, który również tak postrzegał posługę papieską – by poprzez swoje dokumenty pogłębiać rozumienie przez wiernych tajemnicy wiary. Wydaje się, że to było inne podejście, jeśli chodzi o pewną filozofią komunikacji z wiernymi, niż np. ma obecny papież.

Po trzecie – choć trudno jeszcze oceniać, jaki wpływ będzie to miało w przyszłości, niewątpliwie historycznym wydarzeniem było zrzeczenie się przez Benedykta XVI władzy papieskiej i wybór za jego życia następcy. To było doświadczenie, którego Kościół katolicki nie przeżywał od setek lat, doświadczenie pod pewnymi względami przełomowe.

M. Jolanta Olech SJK: dał nam szansę na to, by Kościół szedł droga przejrzystości i oczyszczenia

– Gdy zmarł Jan Paweł II, nie było dla mnie żadnej wątpliwości co o tego, że to kard. Ratzinger będzie jego następcą. Pozostaje w mojej pamięci jego przemówienie w czasie Drogi Krzyżowej, jeszcze za życia poprzednika – bardzo mocne, jasne, przejrzyste i bardzo ważne dla Kościoła, przypominające o tym, że Kościół jest dziełem Pana Boga, ale wymaga oczyszczenia w swoim ludzkim wymiarze – wspomina urszulanka.

Jak podkreśla, Benedykt XVI rozpoczął to dzieło oczyszczenia od pierwszych momentów swojego pontyfikatu. – Czy mu się udało? – to już nie mnie oceniać. Ale rozpoczął ten proces, dając nam wszystkim szansę na to, by Kościół szedł drogą przejrzystości – mówi m. Olech.

Sobota, 31 grudnia 2022 17:28 Wyloguj Witaj MWRZOS Ostatnio przeczytane przez Ciebie depesze: Abp Skworc: Benedykt XVI był strażnikie... M. Jolanta Olech SJK o Benedykcie XVI:... Abp Gänswein: Benedykt XVI nie był "nie... SerwisyReklamaCentrum MedialneO AgencjiRedakcjaPolityka prywatnościKontakt Szukaj Wyszukiwanie zaawansowane REKLAMA Abp Skworc: Benedykt XVI był strażnikiem pojednania polsko-niemieckiego

Byliśmy i jesteśmy wdzięczni kard. Ratzingerowi w potem papieżowi Benedyktowi XVI za jego serdeczną bliskość wobec osoby papieża Jana Pawła II, co wyraziło się i w tym, że jako Papież w ramach pierwszej podróży apostolskiej przybył do Polski. Wszędzie gdzie był wypowiadał ważne i aktualne słowa, jak choćby te skierowane do duchowieństwa w warszawskiej katedrze: „Dzisiaj Kościół polski stoi przed wielkim wyzwaniem, jakim jest duszpasterska troska o wiernych, którzy Polskę opuścili. Plaga bezrobocia zmusza wiele osób do wyjazdu za granicę. Jest to zjawisko o ogromnej skali. Gdy rodziny są przez to rozdzielone, gdy rwą się więzi społeczne, Kościół nie może być obojętny. Trzeba, aby wyjeżdżającym towarzyszyli kapłani, którzy w łączności z lokalnymi Kościołami podejmą pracę duszpasterską wśród emigracji. Kościół w Polsce dał już wielu księży i wiele sióstr, którzy posługują, nie tylko Polakom poza granicami kraju, ale również na misjach, nieraz w bardzo trudnych warunkach, w Afryce, w Azji, w Ameryce Łacińskiej i innych regionach”. W tych słowach objawił się jako uniwersalny pasterz, który problemy Kościoła widzi globalnie i do takiego samego patrzenia przekonuje duchownych.

Marek Jurek: Benedykt XVI był wielkim nauczycielem nonkonformizmu katolickiego

Benedykt XVI był wielkim nauczycielem nonkonformizmu katolickiego oraz prorokiem, w podwójnym sensie tego słowa. Głosił z mocą prawdę otrzymaną od Boga, choć nie chodziło tu o jakieś osobiste objawienie. Był też nim w znaczeniu głębszego widzenia rzeczywistości, wykorzystania perspektywy duchowej dla ujawnienia tendencji nadchodzącego czasu – pisze w komentarzu dla KAI po śmierci papieża seniora Benedykta XVI Marek Jurek, były marszałek Sejmu i eurodeputowany oraz założyciel Prawicy Rzeczypospolitej.

Kard. Müller: Benedykt XVI to prawdziwy doktor Kościoła na dzisiejsze czasy

Z kolei spośród encyklik Benedykta XVI wyróżnił pierwszą z nich, „Deus caritas est”, ponieważ właśnie w niej „suma i kulminacja samoobjawienia się Trójjedynego Boga w jego istocie oraz relacja trzech Osób Boskich zostaje ukazana współczesnemu człowiekowi na najwyższym poziomie Magisterium Kościoła”.

Odnosząc się do promowanej przez Benedykta XVI „hermeneutyki reform i ciągłości” w interpretacji Soboru Watykańskiego II, podkreślił, że zadaniem żadnego soboru nie jest zakładanie nowego Kościoła, ani też uzupełnianie czy poprawianie „jedynego i pełnego objawienia Boga w Jezusie Chrystusie”. „Wystarczy przeczytać wstępy do dwóch konstytucji dogmatycznych: o Objawieniu Bożym i o Kościele. Widać wtedy, jak sam sobór wpisuje się w całą katolicką tradycję doktrynalną, a przede wszystkim potwierdza, że nauczanie papieża i biskupów, a więc także sobory, nie stoją ponad Słowem Bożym, lecz służą jego prawdziwej interpretacji” – wyjaśnił kard. Müller.

Prezydent Steinmeier pojedzie na pogrzeb byłego papieża Benedykta XVI

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier uda się 5 stycznia do Rzymu na mszę pogrzebową byłego papieża Benedykta XVI. Ogłosił to w sobotę podczas lotu do Brazylii.

„Jedność chrześcijaństwa i dialog religii, współistnienie religii i społeczeństwa były szczególnie bliskie jego sercu. Dążył do dialogu z Żydami i muzułmanami, a także wszystkimi wyznaniami chrześcijańskimi na całym świecie” – napisał w sobotę po śmierci Benedykta XVI prezydent Niemiec.

„Kardynała Josepha Ratzingera poznaliśmy jako biskupa, a potem papieża, który był wielkim darem dla całego świata. Każde jego słowo bardzo mocno wyryło się w moim sercu” – mówi dyrektor Centrum Studiów Ratzingera ks. prof. Akademii Kujawsko-Pomorskiej w Bydgoszczy dr hab. Mariusz Kuciński, który wielokrotnie widywał się z papieżem seniorem.

Rektor KUL

Papież Benedykt XVI był jednym z najwybitniejszych teologów w historii Kościoła katolickiego, a jego myśl i dzieło wpłynęło na rozwój współczesnej kultury, dialog ekumeniczny oraz dialog międzyreligijny: z judaizmem i islamem. Benedykt XVI był także – jak podkreślił ks. prof. Przemysław Kantyka, dziekan Wydziału Teologii KUL – wielkim nauczycielem wiary, którego dorobek inspiruje wielu chrześcijan na całym świecie.

Abp Budzik: wiara i miłość – to najważniejsze przesłanie Benedykta XVI

To wielka strata dla świata i Kościoła. To wielka strata także i dla Polski, ponieważ Benedykt XVI bardzo kochał Polaków. Przez 24 lata, zanim został papieżem, stał przy boku Jana Pawła II jako przewodniczący Kongregacji Nauki Wiary. Był jednym z najważniejszych współpracowników i doradców papieża. Potem wspaniale kontynuował jego dziedzictwo. Ciągle wspominał o swoim umiłowanym poprzedniku. Był też w naszej ojczyźnie. Pamiętam te spotkania, zwłaszcza spotkanie z młodzieżą na Krakowskich Błoniach, gdy mówił, by nie budować na piasku, ale na skale, którą jest Chrystus. Język polski z pewnością nie był dla niego łatwy, a mimo to każdorazowo zwracał się do nas z osobnym przesłaniem po polsku.

Dla mnie osobiście też był to człowiek bardzo ważny. Wielokrotnie miałem okazję się z nim spotkać, jeszcze zanim został papieżem, m.in. w Radomiu, gdy udzielał święceń biskupich bp Zygmuntowi Zimowskiemu, czy w 2003 r. w Szczepanowie, gdzie był delegatem Jana Pawła II na uroczystości 750. rocznicy kanonizacji św. Stanisława.

Bp Włodarczyk: odszedł wielki myśliciel, a zarazem skromny pracownik winnicy Pańskiej

Biskup Krzysztof Włodarczyk przypomniał, że kiedy papież Benedykt XVI został wybrany na Stolicę Piotrową, chciał kontynuować „linię” św. Jana Pawła II. – Czynił to także wcześniej jako wspaniały współpracownik, zostając prefektem Kongregacji Nauki Wiary, a także będąc członkiem komisji, która opracowywała Katechizm Kościoła Katolickiego. Wszystko to wynikało z troski o wierność tradycji Kościoła – powiedział.

Papieżowi zależało jednocześnie na odkrywaniu znaków czasu i wyzwań z tym związanych, zawsze w oparciu o prawdę wynikającą Ewangelii. – Nie zapomnę jego słów, które wypowiedział zaraz po swoim wyborze. One w zasadzie wszystko puentują. „Umiłowani bracia i siostry. Po wielkim papieżu Janie Pawle II kardynałowie wybrali mnie – prostego, skromnego pracownika winnicy Pana. Pocieszam się faktem, że Pan potrafi się posługiwać niedoskonałymi narzędziami i działać przy ich pomocy, a przede wszystkim zawierzam się waszym modlitwom. W radości Pana zmartwychwstałego, ufni w Jego stałą pomoc, idziemy przed siebie. Pan nam pomoże, a Maryja, Jego Najświętsza Matka, stoi u naszego boku”. To pokazuje, kim był jako człowiek, papież Benedykt XVI – dodał bp Włodarczyk.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, oddając hołd zmarłemu w sobotę emerytowanemu papieżowi Benedyktowi XVI, podkreślił jego zaangażowanie na rzecz niestosowania przemocy oraz pokoju.

W wydanym oświadczeniu Guterres napisał, że składa kondolencje katolikom i innym ludziom na świecie, zainspirowanym przez życie Benedykta XVI w modlitwie i przez „wytrwałe poświęcenie na rzecz niestosowania przemocy oraz dla pokoju”.

Poznań: Archidiecezjalna Msza żałobna w intencji śp. Benedykta XVI odbędzie się 9 stycznia

Poznańska kuria poinformowała w sobotę, że Archidiecezjalna Msza św. żałobna w intencji śp. Benedykta XVI odbędzie się w poniedziałek, 9 stycznia 2023 r., o godz. 18.00 w katedrze poznańskiej.

O. Blaza: Benedykt XVI był zawsze uważny i delikatny w dialogu ekumenicznym

„Myślę, że to są najważniejsze elementy, na jakie warto zwrócić uwagę, w działalności praktycznej papieża Benedykta XVI. On zawsze pozostawał otwarty na dialog ekumeniczny i jako teolog z jednej strony dbał o to, żeby Kościół katolicki zachował w owym dialogu swoją tożsamość, ale z drugiej strony też z wielkim szacunkiem, poważaniem i takim delikatnym nastawieniem do innych zawsze podchodził do niekatolików – mówi o. Blaza. – Muszę osobiście powiedzieć, że mnie właśnie najbardziej poruszyły, wielokrotnie nawet sobie to oglądałem, owe nieszpory w katedrze kanterberyjskiej. Kiedy dziekan tej świątyni objaśniał papieżowi, co nastąpi, i widać było z jaką uwagą i szacunkiem Benedykt XVI odnosił się do tego, co się dzieje. Później owa modlitwa w konfesji św. Edwarda Wyznawcy, gdzie razem z arcybiskupem Canterbury nałożyli kadzidło, okadzali również te relikwie. Papież w ogóle się tam przedstawił słowami: «przybywam tutaj jako pielgrzym z Rzymu». Myślę, że – tak mówię osobiście – te proste gesty, ale jednocześnie wymowne, pokazywały jego wyczucie teologiczne i też szacunek do Kościoła Anglii, ponieważ to jest jednak wspólnota, która zawsze cieszyła się pewną odrębną tradycją. Daję to oczywiście jako przykład, ale, jak myślę, papież Benedykt XVI zawsze dbał o takie szczegóły, o te niuanse, które pozostają dosyć istotne również w dialogu ekumenicznym, żeby pokazać, że jesteśmy dalecy od uniformizmu, że trzeba szanować także tradycje Kościołów partykularnych”.

Mieliśmy do czynienia z Mozartem teologii - ks. prof. Jerzy Szymik o Benedykcie XVI

Mieliśmy do czynienia z Mozartem teologii. Jego dzieło to prawdziwa summa theologica na miarę przełomu tysiącleci, kombinacja cech, które rzadko występują razem i jeszcze rzadziej chcą ze sobą współpracować: potęga intelektu, kompetencje analityczne, erudycja na niespotykaną skalę, esencjalność myślenia, zdolności fenomenologiczne i wizjonerskie, głęboka, zdolna do zachwytu nuta liryczna, żywa duchowość i duchowe ciepło, pokorna pobożność, precyzyjny i cięty język, niesłychana przenikliwość.

Jego myśl wywodzi się z wielkiego dziedzictwa teologii bawarskiej (eklezjalny kontekst teologii, zainteresowanie mistyką i filozofią społeczną, systematyka zakorzeniona w historii etc.), niemieckiej (poczucie historyczności, rozumienie i praktykowanie twórczej i nauczycielskiej roli teologa), europejskiej (pozycja, jaką zajmują prawda i wolność). Ale – co ważne – bez widocznych skaz tych tradycji (np. bez typowej dla wielkich połaci niemieckiej teologii skłonności do relatywizmu i częstej tendencji do „przeforsowania” teologii filozofią; nie mówiąc o kompletnym braku tzw. „teutońskiej antyrzymskości”) i – przede wszystkim – z niezwykle oryginalnym, twórczym ich przepracowaniem.

Abp Mokrzycki o Benedykcie XVI: czynił Boga bliskim

Abp Mokrzycki poznał kard. Josepha Ratzingera, kiedy ten pełnił urząd prefekta Kongregacji Nauki Wiary i przychodził na cotygodniowe konsultacje z Janem Pawłem II, w których obecny przewodniczący episkopatu Ukrainy wówczas uczestniczył jako drugi sekretarz Papieża Polaka. „Był człowiekiem prostym i szczerym, mającym głęboką wiarę. Bardzo dużo czasu spędzał na modlitwie” – mówi Radiu Watykańskiemu abp Mokrzycki.

„Był to człowiek bardzo skromny, bardzo odpowiedzialny, sumienny i pracowity. Jan Paweł II często mówił: «Jeśli chodzi o doktrynę wiary, to mogę spać spokojnie, bo mam tam człowieka odpowiedzialnego i dobrze przygotowanego». Był to człowiek bardzo delikatny, życzliwy. Często zapytywał o coś. Nawiązywało się więc bliską więź, mimo jego skromności i nieśmiałości. Potem miałem to szczęście być jego drugim sekretarzem. Po śmierci św. Jana Pawła II, zaprosił mnie na spotkanie i powiedział: «Chciałbym, by ksiądz Mieczysław towarzyszył mi jako drugi sekretarz, żeby wprowadzał mnie w codzienną posługę. Chciałbym, żeby była ona podobna do tej Jana Pawła II». To była dla mnie wielka radość i wyróżnienie. Często mnie pytał, jak zachowywał się Jan Paweł II i jak wyglądało jego życie. Pamiętam, że kiedyś zapytał, czy Jan Paweł II zawsze chodził w sutannie. Odpowiedziałem mu, że tak. Potem w wywiadzie powiedział: «Mietek mi mówił, żebym też chodził w sutannie». Był człowiekiem prostym i szczerym, mającym głęboką wiarę”.

W kaplicy Pałacu Prezydenckiego złożono wieniec i zapalono znicz przy tablicy upamiętniającej wizytę Papieża Benedykta XVI w Polsce i modlitwę w tym miejscu – poinformowała w sobotę Kancelaria Prezydenta na Twitterze.

„Papież Benedykt XVI zapisał się w pamięci, jako wielki przyjaciel Polski i Polaków. W maju 2006 roku, w trakcie podróży apostolskiej do Polski, odwiedził Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i Pierwszą Damę w Pałacu Prezydenckim w Warszawie” – napisano we wpisie Kancelarii Prezydenta.

Kard. Nycz: Benedykt XVI był papieżem kontynuującym pontyfikat Jana Pawła II

W sobotę rano w Watykanie zmarł w wieku 95 lat Joseph Ratzinger, papież senior Benedykt XVI. Zasiadał na Stolicy Apostolskiej od 19 kwietnia 2005 do 28 lutego 2013 r. Po ustąpieniu z urzędu ostatnie lata spędził w klasztorze Mater Ecclesiae na terenie Watykanu.

„Zawsze śmierć papieża, zwłaszcza takiego papieża, wywołuje uczucia, które z jednej strony stawiają nas blisko jego pontyfikatu, a z drugiej strony wywołują żal, że odszedł ktoś, kto w swoim życiu, nie tylko jako papież, był fundamentem dla Kościoła XX i XXI wieku – powiedział kard. Kazimierz Nycz podczas konferencji prasowej.

Jak dodał, Benedykt XVI „był papieżem kontynuującym w sposób kreatywny i twórczy pontyfikat Jana Pawła II, w którego blasku wzrastał”. „Mieli jedno myślenie, jedno serce” – podkreślił.

„Wybrany po Janie Pawle II na papieża Benedykta w sposób raczej spodziewany, świadczy o tym krótkie konklawe, kontynuował to, co uważał, że dla Kościoła i dla świata jest dobre. A to, co uważał czerpał z tego, w kogo się wsłuchiwał w swojej modlitwie – w głos Boga” – powiedział kard. Nycz.

Dom urodzenia Benedykta XVI w Marktl am Inn w Górnej Bawarii otworzył w sobotę swoje podwoje poza normalnymi godzinami otwarcia . W pokoju, w którym 16 kwietnia 1927 roku przyszedł na świat Joseph Ratzinger, płonęły świece, a na czarnym płótnie stała biała róża – podaje agencja dpa.

W holu wyłożono księgę kondolencyjną. Do wczesnego popołudnia przybyło tylko kilku gości. Wierni zapalili znicze na rynku – relacjonował Franz Haringer, dyrektor teologiczny miejsca urodzenia Benedykta XVI.

„Najbardziej pamiętam jego umiejętność wyrażania wiary w prostych i jasnych słowach – a także temat jego życia: wiara i myślenie, wiara i rozum: nie muszę wyłączać myślenia jako wierzący” – powiedział Haringer.

Światowa Rada Kościołów: Benedykt XVI pozostawia spuściznę dialogu ekumenicznego

Sekretarz generalny ŚRK ks. Ioan Sauca przypomniał, że zanim został papieżem, był on katolickim członkiem Komisji Wiara i Ustrój ŚRK. Za jego pontyfikatu przyjęto w dialogu katolicko-prawosławnym Deklarację z Rawenny, która była pierwszym krokiem w przezwyciężeniu tysiącletniego braku porozumienia w kwestii roli papiestwa w Kościele.

„Wykazał się odwagą zarówno w swoim przywództwie, jak i w swoich publikacjach i wypowiedziach” –ocenił ks. Sauca. Dodał, że „w jednym ruchu ekumenicznym nieustannie potwierdzał, że głębokie zaangażowanie Kościoła rzymskokatolickiego w ekumenizm, zwłaszcza w reagowanie na wyzwania stojące przed Kościołem na świecie, jest nieodwracalne”.

Z kolei moderator Centralnego Komitetu ŚRK bp Heinrich Bedford-Strohm przypomniał słowa wypowiedziane przez Benedykta XVI w swe 85. urodziny do delegacji z Bawarii: „Mam przed sobą ostatni odcinek drogi mojego życia i nie wiem, co mnie czeka. Wiem jednak, że jest światło Boga, że On zmartwychwstał, że Jego światło jest silniejsze od wszelkich ciemności; że dobroć Boga jest silniejsza od wszelkiego zła tego świata”.

„Prawdopodobnie nie śmiał myśleć, że przeżyje jeszcze pełne dziesięć lat. Jestem jednak pewien, że teraz doświadcza prawdziwości tych wypowiedzianych wówczas słów” – dodał luterański biskup.

Abp Gänswein: przed śmiercią Benedykt XVI prosił o modlitwę

„Papież senior powiedział do mnie i do wszystkich, którzy towarzyszyli mu w ostatnich godzinach: «Proszę, módlcie się za mnie!». Chciałbym przekazać tę prośbę papieża seniora wszystkim, których poruszyła jego śmierć” – te słowa sekretarza Benedykta XVI przekazał na Twitterze Edward Pentin, rzymski korespondent amerykańskiego dwutygodnika „National Catholic Register”.

Według tego samego źródła abp Gänswein wyznał, że dla niego śmierć Benedykta XVI jest wielką stratą osobistą. „Jestem głęboko wdzięczny, a jednocześnie bardzo smutny” – dodał niemiecki hierarcha.

Prymas anglikański o Benedykcie XVI: jeden z największych teologów swoich czasów

Anglikański arcybiskup Canterbury zaznaczył, że w długim życiu Benedykta XVI oraz jego służbie Chrystusowie w Jego Kościele widział wiele głębokich zmian zachodzących w Kościele i w świecie. Był „oddany wierze Kościoła i niezłomny w jego obronie”. „We wszystkim, nie tylko w swoich pismach i kazaniach, patrzył na Jezusa Chrystusa, obraz niewidzialnego Boga. Było zupełnie jasne, że Chrystus był korzeniem jego myśli i podstawą jego modlitwy” – podkreślił abp Welby.

Przypomniał, że w 2013 roku papież Benedykt „podjął odważną i pokorną decyzję o rezygnacji z papiestwa”. „Dokonując tego wyboru w sposób wolny, uznał ludzką słabość, która dotyczy nas wszystkich. Na emeryturze w Rzymie prowadził życie modlitewne, a teraz odszedł na wieczny odpoczynek udzielony przez Ojca. W swoim życiu i posłudze papież Benedykt starał się skierować ludzi do Chrystusa. Niech teraz spoczywa w pokoju z Chrystusem i zmartwychwstanie w chwale ze wszystkimi świętymi” – napisał prymas anglikańskiego Kościoła Anglii.

Bp Mazur: Przez cały swój pontyfikat Benedykt XVI zachęcał nas do dzielenia się Bogiem

Cały jego pontyfikat, jego dorobek, podróże apostolskie, jego nauczanie, przynaglało nas wszystkich do wypływania na głębię.

Chciałbym dziś wrócić myślą do pielgrzymki Benedykta XVI do Polski pod hasłem „Trwajcie mocni w wierze”, w której zachęcał nas do bycia prawdziwymi świadkami Jezusa. Mocno podkreślał: „Niech nie zabraknie światu waszego świadectwa”, w kontekście emigracji Polaków do państw Europy zachodniej.

„Człowiek, który nie daje Boga drugiemu człowiekowi, daje zawsze mało. Człowiek, który daje Boga drugiemu człowiekowi, daje zawsze dużo” – mówił papież Benedykt XVI. Przez cały swój pontyfikat zachęcał nas do dzielenia się Bogiem, radością Dobrej Nowiny o zbawieniu, o życiu wiecznym.

Bp Gurda przewodniczył Mszy św. za zmarłego Benedykta XVI

Msza święta dziękczynna za pontyfikat z prośbą o zbawienie duszy zmarłego Benedykta XVI była sprawowana w siedleckiej katedrze w sobotę 31 grudnia o godz. 12:00. Modlitwie przewodniczył biskup siedlecki Kazimierz Gurda.

– Był zawsze blisko Kościoła, interesował się tym, co Kościół przeżywa i modlił się za Kościół, którym kierował; ale zawsze w tym kierowaniu odnosił się do Ducha Świętego i był na Niego otwarty – mówił w homilii bp Kazimierz Gurda.

– Dlatego cały czas był tym, który do końca swoich dni w ten sposób patrzył i nas uczy patrzeć na Kościół do którego należymy. Byśmy wierzyli, że tym który nas prowadzi jest Duch Święty – wskazał biskup siedlecki. Bp Gurda zwrócił uwagę, byśmy w tych dniach, kiedy będziemy wsłuchiwać się w informacje o Benedykcie XVI, pamiętali o tym, że był on przede wszystkim człowiekiem wiary.

Abp Henryk Jagodziński nuncjusz apostolski w Ghanie, o papieżu Benedykcie XVI: o sprawach skomplikowanych potrafił mówić jasno i prosto

O sprawach skomplikowanych potrafił mówić w sposób prosty i jasny, zrozumiały dla każdego człowieka – na tym polegała jego intelektualna wielkość, czy po prostu talent, albo dar z niebios, który niestety nie wszystkim profesorom jest dany – mówi KAI nuncjusz apostolski w Ghanie abp Henryk M. Jagodziński. W rozmowie wspomina także serdeczność śp. papieża, „o której, jak myślę niewielu ludzi mówi, albo mówi coś przeciwnego”.

– O tym jak wielkiego formatu osobowością był Ojciec Święty Benedykt XVI powiedziano i napisano już wiele. A zwłaszcza teraz, przy tej smutnej okazji, zostanie wypowiedzianych i napisanych jeszcze więcej słów – zauważa nuncjusz apostolski.

Podkreśla zarazem „niezwykłą wierności depozytowi wiary, której strzegł jako prefekt Kongregacji d.s. Doktryny Wiary a potem jako Papież”.

– Będziemy wspominać i podziwiać, jak o sprawach niezwykle skomplikowanych potrafił mówić w sposób prosty i jasny, zrozumiały dla każdego człowieka. Na tym polega jego intelektualna wielkość, czy po prostu talent, albo dar z niebios, który niestety nie wszystkim profesorom jest dany. W swoimi życiu, za tę wierność Chrystusowi i Jego Kościołowi przyszło mu wycierpieć wiele niesłusznych oskarżeń i krzywdzących opinii – zauważa abp Jagodziński.

Prezydent Włoch o Benedykcie XVI: łagodność i mądrość

„Z poświęceniem służył sprawie Kościoła w niepowtarzalnej roli papieża emeryta, z pokorą i spokojem. Jego postać pozostaje niezapomniana dla narodu włoskiego. Jako intelektualista i teolog z finezją interpretował racje na rzecz dialogu, pokoju, godności osoby jako najwyższe interesy religii. Z wdzięcznością patrzymy na jego świadectwo i przykład” – napisał prezydent Włoch.

Katoliccy biskupi Niemiec wspominają zmarłego Rodaka – Benedykta XVI

„Z wdzięcznością myślimy o papieżu Benedykcie XVI szczególnie jako Kościół w Niemczech: w naszym kraju się urodził, tu był jego dom, tu współkształtował życie kościelne jako nauczyciel teologii i biskup. Odszedł kapłan, biskup i papież senior Benedykt, oraz człowiek Joseph Ratzinger. W tej godzinie pożegnania modlę się za niego i polecam go miłosierdziu Bożemu” – napisał w pierwszej reakcji na wiadomość o śmierci papieża seniora przewodniczący Konferencji Biskupów Niemiec.

Arcybiskup Monachium i Fryzyngi, kardynał Reinhard Marx podkreślił, że Benedykt XVI „zawsze był ściśle związany z archidiecezją Monachium i Fryzyngi, czy to jako ksiądz, profesor, arcybiskup, kardynał czy papież. Mogłem tego doświadczyć na nowo w wielu osobistych spotkaniach. Opłakujemy stratę wiernego świadka Bożej miłości i ważnego nauczyciela Kościoła, którego przepowiadanie już w czasie pełnienia funkcji arcybiskupa Monachium promieniowało daleko poza granice archidiecezji”.

Biskup Essen Franz-Josef Overbeck, który przyjął święcenia kapłańskie od ówczesnego kardynała Josefa Ratzingera, określił zmarłego jako „wielkiego teologa”. „Był uczonym i człowiekiem o największej wiedzy, bardzo szanowanym przez wielu uczonych i ludzi poszukujących” – powiedział bp Overbeck. Podkreślił, że życiową troską Zmarłego było pogłębianie wiary i życia duchowego oraz dialog z różnymi siłami i prądami naszych czasów. W ten sposób podtrzymywał przesłanie Soboru Watykańskiego II.

Biskup Pasawy Stefan Oster wyraził uznanie dla Benedykta XVI jako „wielkiego syna naszej ojczyzny i naszej diecezji, przyjaciela bawarskiego sposobu życia i kultury, myśliciela z sercem”. Jego intelektualna błyskotliwość zjednoczyła się „w cudowny sposób” z „ufną wiarą dziecka”. W pośmiertnym wspomnieniu bp Oster odniósł się także do roli Josepha Ratzingera w skandalu nadużyć katolickich. „Tracimy człowieka, który w ostatnich latach swojego życia wciąż musiał widzieć, a także przyznać, że jako arcybiskup Monachium i Freisingu nie poświęcił wystarczającej uwagi osobom dotkniętym nadużyciami seksualnymi w Kościele. Ale tracimy też człowieka, który jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary przyczynił się w decydujący sposób do tego, że problem nadużyć w Kościele został dostrzeżony w całej swojej dramaturgii i który w związku z tym zainicjował zasadnicze zmiany” – stwierdził hierarcha.

Arcybiskup Hamburga Stefan Hesse wyraził uznanie dla zmarłego papieża seniora Benedykta XVI jako formacyjnego nauczyciela i teologa. Przez sześć dekad pomagał w kształtowaniu teologii i Kościoła. Jedna z myśli Ratzingera wywarła na nim szczególny wpływ: bycie chrześcijaninem to nie teoria, nie zbiór myśli, ale przede wszystkim spotkanie z osobą Jezusa Chrystusa. Nadal też darzy szczególnym szacunkiem rezygnację Benedykta. „Umiał realistycznie ocenić swoje malejące siły i miał w sobie tę wielkość, by powiedzieć «stop». Zapewne przejdzie za to do historii” – zauważył abp Hesse.

Prymas anglikański o Benedykcie XVI: jeden z największych teologów swoich czasów

Jednym z największych teologów swoich czasów nazwał zmarłego dziś Benedykta XVI prymas Kościoła anglikańskiego Justin Welby. Zapewnił, że opłakuje śmierć papieża seniora „z Kościołem na całym świecie, a szczególnie z Ojcem Świętym Papieżem Franciszkiem i całym Kościołem katolickim”.

Katoliccy biskupi Niemiec wspominają zmarłego Rodaka – Benedykta XVI

„Benedykt XVI w swoich rozważaniach czerpał z mądrości wielkich mędrców chrześcijaństwa i chciał, aby chrześcijaństwo odgrywało ważną, jednoczącą rolę w naszym nadmiernie konsumpcyjnym, podzielonym świecie” – czytamy w kondolencjach Nausedy zamieszczonych na stronie internetowej urzędu prezydenta.

Abp Józef Górzyński: proszę wiernych o modlitwę w intencji zmarłego Benedykta XVI

Za pośrednikiem rzecznika kurii metropolita warmiński zwrócił się do wiernych archidiecezji o modlitwę w intencji zmarłego papieża. „W niedzielę modlitwy dziękczynne za dar życia Zmarłego i w intencji życia wiecznego dla Niego będą się odbywały we wspólnotach parafialnych. Metropolita warmiński prosi wszystkich wiernych o modlitwę za zmarłego papieża” – przekazał ks. Sawicki.

Kolegium Rektorskie KUL: Benedykt XVI jedną z najwybitniejszych postaci Kościoła w XX i XXI w.

„Ojciec Święty Benedykt XVI był bardzo życzliwy dla naszego uniwersytetu i zawsze go wspierał. Mogliśmy tego doświadczać podczas jego wizyty na naszej uczelni, gdy był kardynałem, a także podczas odwiedzin delegacji KUL w Watykanie” – czytamy w oświadczeniu.

Przewodniczący episkopatów Europy: będziemy rozwijać europejskie nauczanie Benedykta XVI

Przewodniczący CCEE abp Gintaras Grušas zapewnił, że europejscy biskupi będą rozwijać to europejskie nauczanie Benedykta XVI, mając pewność, że „tylko Chrystus jest nadzieją dla Europy”.

CCEE łączy się z bólem papieża Franciszka i wzywa wszystkie wspólnoty kościelne w Europie do modlitwy, towarzyszącą Benedyktowi XVI w jego ostatniej pielgrzymce, z prośbą o to, by Bóg obdarzył rajem swego dobrego i wiernego sługę.

Bp Muskus po śmierci Benedykta XVI: dziękuję Bogu za jego przenikliwy umysł i wrażliwość mistyka

Urzekał pogodnym uśmiechem i ujmującą skromnością, podprawioną wręcz pewnym skrępowaniem pojawiającym się w chwili, gdy tłumy entuzjastycznie reagowały na jego widok – wspomina bp Damian Muskus OFM zmarłego dzisiaj papieża Benedykta XVI

Czechy/Premier Fiala: Benedykt XVI był jedną z czołowych postaci intelektualnych swoich czasów

„Był ostatnim z wielkich ludzi XX wieku, który całe życie walczył o stare, dobre wartości. Oznacza ona zakończenie pewnego etapu w rozwoju społeczeństwa ludzkiego” – napisał Klaus do agencji CTK.

Włochy/ Prezydent i premier żegnają Benedykta XVI: jego śmierć to żałoba dla kraju, gigant wiary

„Z oddaniem dalej służył sprawie Kościoła w nieznanej roli emerytowanego papieża, z pokorą i spokojem” – dodał szef państwa włoskiego.

Prymas: Benedykt XVI uczył, że prawdziwą nadzieją człowieka, która przetrwa wszystko, może być tylko Bóg

Benedykt XVI był człowiekiem żywej wiary. Uczył i odważnie przypominał, że prawdziwą i wielką nadzieją człowieka, która przetrwa wszelkie zawody, może być tylko Bóg – powiedział PAP prymas Polski abp Wojciech Polak.

Belgijscy biskupi o Benedykcie XVI: niech Pan Bóg przyjmie dobrego i wiernego sługę do swego Królestwa

Belgijscy biskupi wyrazili w sobotę „poruszenie” na wieść o śmierci papieża emeryta Benedykta XVI. „Niech Pan przyjmie swego dobrego i wiernego sługę do swego Królestwa” – czytamy w komunikacie prasowym Konferencji Episkopatu Belgii.

Abp Budzik o Benedykcie XVI: „Pokorny robotnik w Winnicy Pańskiej” wrócił do Domu Ojca

„Benedykt XVI nie żyje! +Pokorny robotnik w Winnicy Pańskiej+ wrócił do Domu Ojca. Niech nam z okna ojcowskiego domu błogosławi” – napisał w sobotę na Twitterze metropolita lubelski abp Stanisław Budzik.

Francja/ Prezydent Macron złożył hołd zmarłemu Benedyktowi XVI

„Moje myśli są z katolikami we Francji i na całym świecie, pogrążonymi w żałobie po odejściu Jego Świątobliwości Benedykta XVI, który duszą i inteligencją pracował na rzecz bardziej braterskiego świata” – napisał na Twitterze Macron.

Niemcy/ Kanclerz Scholz: papież Benedykt XVI był dla wielu wyjątkowym przywódcą Kościoła

„Jako +niemiecki+ papież Benedykt XVI był dla wielu wyjątkowym przywódcą Kościoła, nie tylko w tym kraju” – napisał w sobotę na Twitterze kanclerz Niemiec Olaf Scholz po wiadomości o śmierci emerytowanego papieża Benedykt XVI.

Szefowa KE o zmarłym papieżu Benedykcie XVI: widział siebie jako sługę Boga i Jego Kościoła

„Odejście papieża Benedykta przepełnia mnie smutkiem. Moje współczucie kieruję do wszystkich katolików. Swoją rezygnacją dał wyraźny sygnał. Widział siebie przede wszystkim jako sługę Boga i Jego Kościoła” – napisała von der Leyen na Twitterze.

W.Brytania/ Premier Sunak: jestem zasmucony śmiercią "wielkiego teologa" Benedykta XVI

„Jestem zasmucony po tym, jak dowiedziałem się o śmierci emerytowanego papieża Benedykta XVI. Był on wielkim teologiem, którego wizyta w Wielkiej Brytanii w 2010 roku była historycznym momentem dla katolików i niekatolików w naszym kraju” – napisał na Twitterze brytyjski premier.

Konferencja Episkopatu Francji o Benedykcie XVI

„W zsekularyzowanym świecie, w klimacie kulturowym naznaczonym relatywizmem, uosabiał wymagające, ale i radosne poszukiwanie wiary, która dąży do przylgnięcia do Boga poprzez żywą więź, jaką Bóg ofiarowuje ludziom”

Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec: Katolicy opłakują stratę osoby, która dawała Kościołowi nadzieję

Dla przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec Georga Baetzinga zmarły papież Benedykt XVI był „imponującym teologiem i doświadczonym pasterzem”. „Katolicy opłakują stratę osoby, która dawała Kościołowi nadzieję i kierunek nawet w trudnych czasach” – powiedział agencji dpa.

„Papież Benedykt uczynił głos Ewangelii – wygodny lub niewygodny – słyszalnym”. Baetzing powiedział, że z wielkim szacunkiem myśli o odważnej decyzji Benedykta o rezygnacji w 2013 r. – pisze agencja dpa.

Prezydent Duda o śmierci Benedykta XVI: świat utracił dziś jednego z najwybitniejszych teologów XX i XXI w.

„Papież Benedykt XVI odszedł do Domu Ojca. Świat utracił dziś jednego z najwybitniejszych teologów XX i XXI wieku, bliskiego współpracownika św. Jana Pawła II. Jego życie, dzieła i posługa duszpasterska to drogowskaz wśród wielu krętych i zwodniczych dróg współczesności. R.I.P.” – napisał w mediach społecznościowych Prezydent RP.

Holandia/ Media: pontyfikat Benedykta XVI zdominowało Słowo, cisza w liturgii i ciągła refleksja nad prawdą

„Pontyfikat Benedykta XVI zdominowało Słowo, cisza w liturgii i ciągła refleksja nad prawdą” – napisała gazeta Trouw. Dopiero na długo po jego odejściu okazało się, że wiele zmian, które są firmowane przez obecnego papieża, było wdrażanych właśnie przez niemieckiego papieża, podkreśla „Trouw”.

Dr Paweł Milcarek: odszedł jeden z największych papieży teologów

Odszedł ktoś jednocześnie wielki i bardzo pokorny, umiejący zachować powściągliwość także wtedy, gdy dana mu była najwyższa władza w Kościele. Swoim zachowaniem uczył cały Kościół, że najważniejsze jest w nim „auctoritas”, osadzenie we własnej tradycji, w Objawieniu, niż „potestas”, czyli zdolność do pieczętowania różnych decyzji, wymagania, narzucania swojej woli. Myślę, że tego nie zrozumieliśmy wtedy, ale rozumiemy coraz lepiej.

MSZ o Benedykcie XVI

„Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o odejściu emerytowanego papieża Benedykta XVI” – czytamy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych resortu spraw zagranicznych.

„Łączymy się w bólu z całym Kościołem, któremu duchowo przewodził. Wielokrotnie podkreślał swoją przyjaźń z Janem Pawłem II i znaczenie Polski w swoim pontyfikacie. Requiescat in pace” – napisało MSZ.

Premier Mateusz Morawiecki pożegnał Benedykta XVI

„Do domu Ojca odszedł Papież Benedykt XVI. Wielki myśliciel katolicki, autorytet duchowy i choć skromny człowiek, to jednak człowiek niezwykłego formatu. Autor wybitnych dzieł teologiczno-filozoficznych, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i dziekan Kolegium Kardynalskiego” – napisał szef rządu.

Premier podkreślił, że Benedykt XVI blisko współpracował z Janem Pawłem II. „Może dlatego Jego stosunek do naszego kraju był szczególny. Jeszcze jako arcybiskup i kardynał kilkukrotnie odwiedził Polskę, a jako Papież – odbył pielgrzymkę do naszego kraju w 2006 roku, w czasie której zdobył nasze serca” – zaznaczył Mateusz Morawiecki.

„Uczynił wiele gestów wskazujących na głęboką znajomość i szacunek dla Polski i polskiego Kościoła. Na przykład modląc się u grobów wielkich przywódców duchowych naszego narodu – prymasów Augusta Hlonda i Stefana Wyszyńskiego, odwiedzając najważniejsze Sanktuaria czy symbolicznie nawiązując do proroczych słów swojego poprzednika, Jana Pawła II na Placu Piłsudskiego. Polacy odwdzięczyli mu się wtedy wspaniałym przyjęciem” – przypomniał premier.

„Świat poniósł dziś wielką stratę, lecz duchowa i intelektualna spuścizna Benedykta XVI pozostanie dla nas istotna na zawsze. Niech spoczywa w pokoju” – zakończył swoje wspomnienie na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

Ambasada RP przy Stolicy Apostolskiej oddała hołd Benedyktowi XVI

„Oddajemy hołd papieżowi emerytowi Benedyktowi XVI, wielkiemu przyjacielowi Polski i bliskiemu współpracownikowi św. Jana Pawła II. Z wielkim bólem przyjęliśmy wiadomość o jego śmierci” – napisała na Twitterze ambasada RP przy Stolicy Apostolskiej po śmierci papieża seniora Benedykta XVI.

Bp Edward Dajczak: on zawsze sięgał głębi

Hierarcha wspomina m.in. rezygnację papieża Benedykta XVI z urzędu.

– Był to akt ogromnej odwagi. Po doświadczeniu św. Jana Pawła II, który pokazał jak można odchodzić z tego świata, Benedykt XVI pokazał z kolei, że we współczesnym świecie, żyjącym w takim tempie, tak zmieniającym się, tak wymagającym także w sensie kondycji fizycznej, może nadejść chwila, kiedy trzeba powiedzieć: „Czas na następcę”. Odwaga więc kolejną piękną cechą Benedykta XVI – wskazuje bp Edward Dajczak.

– Benedykt XVI był człowiekiem bardzo pokornym. Nazywano go „pancernym kardynałem”, jednak to zupełnie nie przystawało do jego osoby, charakteryzującej się pokorą przy ogromnej przecież wiedzy i miejscu, które zajmował w Kościele – mówi biskup.

Bp Edward Dajczak zachęca też do sięgnięcia po duchową i teologiczną spuściznę po Benedykcie XVI: – Teraz jest dobry czas na Benedykta XVI. Myślę tu o nim jako o teologu i kaznodziei. W momencie, kiedy odszedł na emeryturę, ukazało się na nowo wiele jego dzieł. Sam przeczytałem ich wiele. Niektóre sobie przypomniałem, inne odkryłem na nowo.

Podsumowując swoją wypowiedź, biskup stwierdził: – Benedykt XVI urzekał mnie jako człowiek wierzący, który zawsze jednoznacznie był w Kościele. Imponował mi jego nieprzeciętny poziom teologiczny, jego jasny i pokorny przekaz wiary. To wszystko pozostanie w moim sercu.

Wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie żegna Benedykta XVI.

Wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie z głębokim bólem przyjęła wiadomość, że 31 grudnia 2022 roku odszedł do Domu Ojca papież Benedykt XVI – doktor honoris causa naszej uczelni. Requiescant in pace. pic.twitter.com/Pjt4pISWtx

— Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie (@UPJP2) December 31, 2022

Zmarł papież senior Benedykt XVI. „Wszechmogący i wierny Boże, /…/ spraw, aby w wieczności radował się owocami Twojej łaski i miłosierdzia, których wiernym szafarzem był na ziemi”. Msza Św. za zmarłego papieża seniora Benedykta XVI w katedrze radomskiej (31.12.) o godz. 18.00. pic.twitter.com/0oZXxHbls0

— Bp Marek Solarczyk (@bpmsolarczyk) December 31, 2022

Kard. Dziwisz: był gigantem wiary

Z żalem, ale jednocześnie z chrześcijańską wiarą w zmartwychwstanie, przeżywamy odejście do domu Ojca Papieża Benedykta XVI. Przez ponad dwadzieścia lat, podczas pontyfikatu św. Jana Pawła II, miałem przywilej stałego kontaktu z kardynałem Josephem Ratzingerem jako Prefektem Kongregacji Nauki Wiary i jednym z najbliższych współpracowników Ojca Świętego. Mogę dziś powiedzieć, że darzył mnie przyjaźnią i poczytuję to sobie za wielki zaszczyt. Już jako Papież, w pierwszych miesiącach pontyfikatu, Benedykt XVI mianował mnie arcybiskupem metropolitą krakowskim, a następnie kardynałem. Doświadczyłem z jego strony wiele życzliwości i dobra.

Przyjaźń i głębokie pragnienie służenia Kościołowi łączyły dwóch gigantów wiary – Jana Pawła II i kardynała Josepha Ratzingera. Ich osobowości, ich duchowość oraz nadzwyczajne przymioty umysłów i serc dopełniały się nawzajem, rodząc obfite owoce dla dobra Kościoła. Ojciec Święty nie podejmował żadnej decyzji w zakresie doktrynalnym bez konsultacji z Prefektem Kongregacji Nauki Wiary, będącym równocześnie jednym z najwybitniejszych teologów naszych czasów.

Wierność, wzajemny szacunek i współpraca tych dwóch ludzi Kościoła były niewątpliwie zbudowaniem dla ludu Bożego, dla prezbiterów, biskupów i osób konsekrowanych.

Dziś, kiedy świętej pamięci Benedykt XVI przekroczył już próg wieczności i została zamknięta księga jego życia, wyrażamy wdzięczność Bogu za dar tego wielkiego człowieka Kościoła, za jego pasterską i pokorną służbę, za bogactwo nauczania oraz świadectwo świętości, jakie nam zostawił. Szczególnie osobiście dziękuję mu za miłość do naszej Ojczyzny, Polski, wyrażaną wielokrotnie w czasie jego posługiwania na Stolicy Piotrowej, a także za jego odwiedziny wkrótce po wyborze Ojczyzny umiłowanego przez niego swego Poprzednika, Jana Pawła II. Wszyscy zapamiętaliśmy jego słowa „Kraków Jana Pawła II jest moim Krakowem”.