Biskup szuka pracy. „Zatrudnić mnie mogą osoby prywatne i instytucje, w tym kościelne”
Bp Damian Muskus po raz kolejny zaangażował się w pomoc dla chorego dziecka. Tym razem, aby pomóc Kamilce zdecydował się poszukać pracy zarobkowej, z której pieniądze zostaną przeznaczone na zbiórkę dla dziewczynki.
Poniżej zamieszczamy treść informacji opublikowanej na Facebooku biskupa:
Szanowni Państwo.
Od szczęśliwego finału zbiórki na leczenie Kamilki, małej góraleczki z Nowego Targu, dzieli nas „tylko” 2,5 miliona zł. W związku z tym bardzo proszę ludzi o wielkich sercach o przyłączenie się do zastępu życzliwych osób, które już uczyniły wiele bezinteresownego dobra.
Przypominam też o różnych możliwościach wsparcia tej zbiórki za moim pośrednictwem.
Wciąż można:
– nabyć ekskluzywną filiżankę z moim herbem biskupim, teraz za jedyne 1 tys. zł.
– wziąć udział w losowaniu tejże filiżanki po dokonaniu wpłaty w wysokości minimum 50 zł.
>>> Bp Damian Muskus wystawił na licytację pierścień: „(nie)złoty, a skromny”
Żeby przyśpieszyć zamknięcie tej zbiórki raz na zawsze, podjąłem decyzję o poszukiwaniu pracy zarobkowej. Mogę np. wykonać prace pielęgnacyjne w ogrodzie, a konkretnie przycinanie iglaków, koszenie trawników itp. Zatrudnić mnie mogą osoby prywatne, jak i instytucje, w tym kościelne. (Ostatnio widziałem jeszcze kilka nieuporządkowanych ogrodów plebańskich i klasztornych).
Preferowane będą oferty od osób i instytucji mieszkających, bądź prowadzących swoją działalność w odległości do 100 km od Krakowa. W przypadku bardzo, ale to bardzo dużych ofert, nie wykluczam dojazdu do odleglejszych lokalizacji (np. na Podkarpacie).
Zapomniałbym o jeszcze jednej dość ważnej rzeczy – stawce za roboczogodzinę. Niestety z różnych względów nie może być ona niska. Żeby było łatwiej liczyć umówmy się na symboliczne 1000 zł.
Wszystkich wpłat dokonujemy do skarbonki: https://www.siepomaga.pl/2-kg-nadziei
Czekam na poważne oferty. Do zobaczenie w ogrodzie, jak się oczywiście ociepli
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |