Biskupi apelują o pomoc dla powodzian

Biskupi w związku z powodzią w południowo-zachodniej części Polski apelują o pomoc powodzianom.

Apel biskupa świdnickiego w związku z powodzią

Wyrażam serdeczną jedność ze wszystkimi poszkodowanymi powodzią. W sposób szczególny otaczam modlitwą tych, którzy stracili dorobek swojego życia. Bardzo proszę duszpasterzy i wiernych o nieustanną modlitwę i pomoc w organizowaniu wsparcia poszkodowanym – napisał bp Marek Mendyk, biskup świdnicki. Walka z powodzią wciąż trwa, z jej skutkami wciąż mierzą się mieszkańcy wielu gmin i powiatów diecezji.

Dziękuję osobom i instytucjom, które tak ofiarnie angażują się w ochronę lokalnej społeczności przed nowymi zagrożeniami.

Łączę się duchowo ze strażakami, wolontariuszami, harcerzami, służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo mieszkańców.

Bardzo proszę duszpasterzy i wiernych o nieustanną modlitwę i pomoc w organizowaniu wsparcia poszkodowanym.

Niech Matka Boża Bolesna, patronka dnia dzisiejszego, wyprasza nam u swojego Syna Jezusa Chrystusa błogosławieństwo i ufną nadzieję na ten trudny czas.

bp Marek Mendyk, biskup świdnicki

>>> Przewodniczący KEP: łączę się duchowo z dotkniętymi skutkami powodzi i niosącymi pomoc

Apel biskupa legnickiego o pomoc dla powodzian

– W niedzielę na własne oczy mogłem się przekonać o tym, jakich zniszczeń dokonują wody Bobru czy Kaczawy. To, co było zapowiadane od kilku dni, teraz stało się faktem. Wiele miejsc zostało dotkniętych powodzią, wielu ludzi potrzebuje pomocy, stąd mój apel do wszystkich diecezjan o pomoc i wsparcie – mówi bp Siemieniewski.

Nie czekając na inne apele, legnicka Caritas i diecezja legnicka rozpoczęły zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy oraz środków finansowych, które niebawem trafią do potrzebujących. W tej chwili najpotrzebniejsze są: woda, środki czystości, chemia gospodarcza, koce, pościel. Potrzebne są także agregaty prądotwórcze i osuszacze. W dalszej kolejności potrzebne będą środki i narzędzia do porządkowania skutków powodzi.

– Akcje pomocowe rozpoczęły także poszczególne parafie, zwłaszcza w tych miejscach, które zostały dotknięte przez powódź. Dołączam także mój apel o to, by włączyć się we wszelkie zbiórki i akcje pomocowe dla ludzi dotkniętych nieszczęściem. Jako mieszkańcy diecezji legnickiej okażmy się braćmi i siostrami tych, którzy potrzebują naszego wsparcia – dodaje bp Siemieniewski.

Biskup legnicki podkreśla, że konieczna jest pomoc natychmiastowa, ale potrzebna też będzie pomoc długofalowa, kiedy woda opadnie i ujawni się zakres zniszczeń dokonanych przez wodę.

– Pamiętajmy, że wśród nas są osoby starsze, chore, niepełnosprawne, które nie poradzą sobie ze skutkami zalania mieszkań czy domów. Będą one potrzebowały rąk do pracy i odpowiednich środków. Pomagajmy zatem również t dniach, które będą przed nami. Osób i sytuacji do niesienia pomocy będzie z pewnością bardzo dużo – podkreśla bp Siemieniewski.

Informacje o chęci przekazania ww. rzeczy można kierować na adres Caritas Diecezji Legnickiej: [email protected] oraz na numer tel. 767244300 (od 7.00 do 15.00), jak i na FB legnickiej Caritas.

Tę pomoc można też przekazywać do siedziby Legnickiej Kurii Biskupiej przy ul. Jana Pawła II 1 od poniedziałku do wtorku (16-17 września) w godzinach od 8:00 do 15:00. Natomiast ofiary pieniężne, które będą konieczne do zakupu konkretnych rzeczy, można przekazywać na konto Caritas Diecezji Legnickiej BNP Paribas S.A. 04 1600 1156 1847 4540 1000 0001 z dopiskiem „powódź”.

Legnicka Caritas jest w stałym kontakcie z władzami lokalnymi, zwłaszcza tych terenów, które zostały dotknięte kataklizmem, czyli władzami Jeleniej Góry, Wlenia, Lwówka Śląskiego, Świerzawy, Bogatyni i Legnicy. Caritas diecezji legnickiej jest również w stałym kontakcie z Caritas Polska, która koordynuje pomoc organizacji dla powodzian na poziomie ogólnopolskim.

Jak informuje ks. Robert Serafin, dyrektor legnickiej Caritas, pierwszy transport wyruszy do potrzebujących już we wtorek.

Biskup opolski Andrzej Czaja do powodzian: jesteśmy z wami

Biskup opolski Andrzej Czaja w materiale video na stronie diecezji opolskiej zwrócił się do tych, którzy na terenie diecezji są dotknięci klęską powodzi oraz tych, którzy spieszą z pomocą w ratowaniu życia i dobytku innych.

„Kochani, to, co dochodzi do nas z mediów, nas przeraża, więc trudno sobie nawet wyobrazić, co wy przeżywacie, jak przepada dobytek życia i jak nieraz trwożycie się o swoje życie. Chcę wam tu raz jeszcze powiedzieć, że jesteśmy z wami i zapewniam, że będziemy was wspierać – i modlitwą, i bardzo konkretną pomocą: materialną, którą organizujemy, i środkami finansowymi, które uda nam się jeszcze zgromadzić.

Rzeczywiście to, co się w tej chwili dzieje, rozwój całej tej trudnej sytuacji nas wszystkich zatrważa, ale tym bardziej w takiej trwodze musimy się zwrócić do Pana. W Nim jest cała nasza nadzieja.

Bp Czaja przyznaje, że w porównaniu ze stanem wiedzy, jaką dysponował o powodzi w niedzielę, dziś „sytuacja już bardzo nabrzmiała”. Ordynariusz opolski wylicza też miejscowości szczególnie doświadczone żywiołem wody. – Szczególnie trudna sytuacja jest w Głuchołazach. Miasto praktycznie zalane, most zerwany, wielu mieszkańców ewakuowanych. Podobnie sytuacja bardzo się rozwinęła w Hajdukach Nyskich – połowa wioski pod dużą wodą. Jarnołtówek, Pokrzywna, Morów w parafii Koperniki, Boboluszki, Opawica, ale też dalsze miejscowości są kolejno zalewane: Konradowa z kościołem, Podlesie, Racławice, Mochów z klasztorem ojców paulinów, Kierpień, Pisarzowice, Dzierżysławice i Łowkowice. Są ewakuacje mieszkańców tych miejscowości, jak częściowo Głogówek, Miechowice, Branice, gdzie uszkodzony został też dach kościoła św. Rodziny. Moszczanka – tam są zalane piwnice kościoła, także w Łące Prudnickiej i Krzyżanowicach – mówi bp Czaja.

„Potrzebujemy teraz naprawdę wielkiej modlitwy. My wam tę modlitwę tutaj gwarantujemy” – powiedział bp Czaja. Jak dodał, wierni diecezji opolskiej na terenach ucierpiałych od powodzi mają dziś dyspensę od obowiązku udziału we Mszy św. – My zaś wytężoną modlitwą wołamy do Boga o to, by nas uchronił od jeszcze dalszej mocy tej klęski żywiołu. Modlimy się o to, by Pan okazał zmiłowanie, ale też powierzamy was Panu Bogu. Ufamy, że wam pomoże, bo trzeba wam sił i fizycznych, i duchowych. I o to prosimy Pana Boga.

W poniedziałek ma się odbyć posiedzenie diecezjalnego sztabu, w którym wezmą udział wszyscy biskupi, ekonom oraz członkowie miejscowej Caritas. Bp Czaja poprosił też, aby wierni zgłaszali poprzez kapłanów najpilniejsze potrzeby danej parafii. – Jeśli nasza pomoc ma być skuteczna, musimy to skoordynować – powiedział, apelując o współpracę na linii proboszczowie-dziekani-kuria. – W ten sposób będziemy mieli pakiet informacji, gdzie, komu i co potrzeba – zaznaczył.

Poprosił też o cierpliwość, choć zaznaczył, że zdaje sobie sprawę, jak trudna jest sytuacja na zalanych terenach. – My będziemy się tu mobilizować – podkreślił. Zaapelował też do tych wspólnot, które nie są jeszcze objęte bezpośrednim zagrożeniem powodziowym lub czekają na nadejście żywiołu, aby wykonały dalsze prace zabezpieczające i postarały się o wsparcie wolontariuszy.

„Ale przede wszystkim chciejmy otworzyć serca i sami rozeznać. Jeżeli macie na terenach zalanych lub zagrożonych swoich bliskich lub znajomych – chciejcie się tym zainteresować, zaproście do swojego domu. W niektórych momentach jest to już trudne, bo nie można dojechać. Będziemy taką formę pomocy świadczyli poprzez transport” – powiedział bp Czaja.

Zwrócił się do kapłanów z terenów nieobjętych klęską powodzi o organizowanie pomocy. – Jutro pójdą pierwsze informacje, głównie z Caritasu, jakie są potrzeby materialne, jeśli chodzi o środki żywności, wodę, koce i tego typu artykuły – wyliczył bp Czaja, prosząc o zaangażowanie ze strony Parafialnych Zespołów Caritas. – To ważne, abyśmy się teraz nie zdystansowali. Wiara bez uczynków martwa jest. To jest dla nas pozostałych czas wielkiej próby, dojrzałości wiary. (…) Dzisiaj tymi ubogimi, których się nagromadziło mnóstwo w naszej diecezji, są właśnie powodzianie – powiedział bp Andrzej Czaja.

We wtorek uruchomione zostanie także konto Caritas opolskiej, na które można wpłacać środki finansowe, które posłużą do zakupu niezbędnych rzeczy dla powodzian oraz m.in. urządzeń do osuszania budynków.