Bp Georg Bätzing odpowiada na list abp. Stanisława Gądeckiego do papieża. „To niebraterskie”
Przewodniczący episkopatu Niemiec – bp Georg Bätzing twierdzi, że abp Stanisław Gądecki przekroczył swoje uprawnienia – podaje „Rzeczpospolita”.
– Na podstawie jakiego prawa przewodniczący konferencji biskupów danego Kościoła wydaje osąd na temat katolickości innego Kościoła lokalnego i jego episkopatu? – zapytał bp Georg Bätzing, ordynariusz Limburga, szef niemieckiej konferencji biskupów. Biskup zareagował tak na list metropolity poznańskiego, który napisał do papieża Franciszka w związku z maila, który przed rozpoczęciem obrad otrzymali uczestnicy synodu. Znalazły się w nim dokumenty i postulaty trwającej od 2019 r. w Niemczech tzw. drogi synodalnej nawiązujące m.in. do zmian w nauczaniu moralnym Kościoła.
>>> Przewodniczący niemieckiego episkopatu: niemieccy katolicy popierają drogę synodalną
„(…) pragnę zwrócić uwagę Ojca Świętego na te skrajnie niedopuszczalne i niekatolickie tezy Synodale Weg, ufając, że depozyt apostolski, którego Stróżem i Powiernikiem jest Wasza Świątobliwość, pozostanie nienaruszony” – zauważył w wiadomości do papieża abp Gądecki.
Synodalność – słuchania i dialog
Niemieccy biskupi o liście przewodniczącego KEP dowiedzieli się z mediów. „I to ich rozsierdziło” – pisze na łamach „Rzeczpospolitej” Tomasz Krzyżak.
„W ubiegłym tygodniu biskup Bätzing skierował do arcybiskupa Gądeckiego kilkustronicowe pismo z zaznaczeniem, że wysyła je też do wiadomości papieża. Treść dokumentu poznała „Rzeczpospolita”, a autentyczność potwierdził nam sekretariat Konferencji Episkopatu Niemiec, odmawiając jednak oficjalnego komentarza” – dodaje.
Biskup Limburga podkreśla, że jest rozczarowany, gdyż w czasie obrad synodalnych rozmawiał kilkukrotnie z abp. Gądeckim. Ani razu nie wspomniał on jednak, że planuje napisać taki list.
>>> Abp Gądecki: postulaty niemieckiej drogi synodalnej są nie do przyjęcia
„Jest to – proszę pozwolić, że powiem otwarcie – bardzo niesynodalne i niebraterskie zachowanie (…). Zamiast dialogu wybrał ksiądz arcybiskup list do papieża Franciszka, w którym z wielką gwałtownością oraz nieprecyzyjnymi i fałszującymi stwierdzeniami narzeka na Synodalną Drogę Kościoła katolickiego w Niemczech. W swoim, prawie trzystronicowym, liście osądza ksiądz arcybiskup nie tylko 326-stronicowy zbiór tekstów, ale szczególnie ponadtrzyletnią Drogę Synodalną Kościoła w Niemczech, w którą zaangażowane były tysiące wiernych, setki osób z różnych (specjalistycznych) dyscyplin, a także wszyscy biskupi katoliccy w Niemczech. (…) Stanowczo odrzucam takie postępowanie księdza arcybiskupa, ton Jego listu, a także sposób przedstawienia faktów (…)” – cytuje hierarchę „Rzeczpospolita”.
„Takie pomysły należą po prostu do sfery zawiłych teorii spiskowych” – tłumaczy dalej biskup Bätzing. – „Synodalność oznacza słuchanie i dialog, i to jest to, czego chciałbym od księdza arcybiskupa doświadczyć, przynajmniej w następstwie listu księdza arcybiskupa o nas do papieża” – kończy.
W poniedziałek abp Gądecki oraz biskup Bätzing spotkają się na Malcie na posiedzeniu CCEE, które ma być poświęcone Synodowi Biskupów.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |