fot. pixabay/zhenyegu

Bp Bryl: człowiek najpełniej rozwija się wtedy, gdy służy innym

Módlmy się dzisiaj, abyśmy w całym Kościele nie stracili wrażliwości, żeby pomoc ubogim łączyła nas i byśmy umieli w tej pomocy razem współpracować – zachęcał bp Damian Bryl, który przewodniczył mszy św. w placówce Caritas w Słupi pod Kępnem z okazji VII Światowego Dnia Ubogich. Po mszy biskup kaliski zjadł obiad z mieszkańcami ośrodka.

W homilii bp Bryl wskazywał, że człowiek najpełniej rozwija się wtedy, gdy służy innym. – To co jest najważniejsze w naszym życiu to miłość. Miłość to nie jest kręcenie się wokół siebie, ale to umiejętność, żeby wyjść, żeby służyć, żeby pomóc, żeby zobaczyć człowieka będącego w potrzebie – powiedział biskup. Zaznaczył, że trudnym doświadczeniem dzisiejszych czasów jest obojętność. – Chcemy dzisiaj uczyć się wrażliwości i chcemy sobie przypomnieć, że wśród nas są osoby, którym nie poszczęściło się, które doświadczają ubóstwa – podkreślił kaznodzieja.

>>> Ludzie ubodzy i bezdomni w Katowicach mogą korzystać z pralni [+GALERIA]

bp Damian Bryl, fot. PAP/Tomasz Wojtasik

Za papieżem Franciszkiem powiedział, że „przeżywamy moment dziejowy, który nie sprzyja zwracaniu uwagi na najuboższych”. Wskazał, że codzienne zabieganie uniemożliwia zatrzymanie się i troskę o drugiego człowieka.  „Ubodzy stają się obrazami, które mogą poruszyć na kilka chwil, ale kiedy ich napotykamy konkretnie na ulicy, to wówczas następują irytacja i marginalizacja” – cytował papieża Franciszka.

Dziękował osobom, które na co dzień spieszą z pomocą ludziom potrzebującym. – Jestem przekonany, że ten dom jest miejscem, w którym wielu z was może doświadczyć, że są dobrzy ludzie na tym świecie, dla których wasze sprawy są ważne, którzy potrafią zostawić inne sprawy, żeby być, towarzyszyć, pomóc. To co robicie tutaj na co dzień jest pięknym świadectwem. Pokazujecie innym, że ten dom jest bardzo promieniujący dobrym duchem – stwierdził biskup kaliski.

Akcentował, że ważny jest styl udzielania pomocy. „Ubodzy są ludźmi, mają twarze, historie, serca i dusze. Są braćmi i siostrami ze swoimi zaletami i wadami, jak wszyscy inni i ważne, aby wejść w osobistą relację z każdym z nich. Niech nasza troska o ubogich będzie zawsze nacechowana ewangelicznym realizmem. To, czego z pewnością pilnie potrzebują to nasze człowieczeństwo, nasze serce otwarte na miłość” – cytował orędzie Franciszka.

fot. PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Zachęcał, aby razem współpracować w niesieniu pomocy osobom potrzebującym. – Módlmy się dzisiaj, abyśmy w całym Kościele nie stracili pięknej i dobrej wrażliwości, żeby ta pomoc ubogim łączyła nas i byśmy umieli w tej pomocy razem współpracować, żeby to było nasze wspólne dzieło – przekonywał bp Bryl. Podczas mszy św. z racji 19. dnia miesiąca biskup kaliski dokonał zawierzenia osób ubogich św. Józefowi.

W swoim przemówieniu dyrektor Caritas Diecezji Kaliskiej podkreślał, że bp Damian Bryl bardzo troszczy się o to, aby ośrodki Caritas dobrze funkcjonowały. – Czujemy tę Twoją troskę o to, żebyśmy głosili Ewangelię miłosierdzia. Sam dajesz nam taki impuls do działania, gdziekolwiek trzeba Twojej pomocy, czy wsparcia to nie szczędzisz sił i czasu, a także swojego zaangażowania w dzieła miłosierdzia za co bardzo Ci dziękujemy. Stawiasz nam wymagania, żebyśmy Ewangelię głosili nie tylko słowem ale i czynem – powiedział ks. kan. Piotr Kowalek.

Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem mszę św. koncelebrowali: ks. kan. Piotr Kowalek, dyrektor Caritas Diecezji Kaliskiej oraz ks. Łukasz Skoracki, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kaliskiej i zarazem kierownik placówki w Słupi pod Kępnem. Po mszy św. dzieci ze Szkolnego Koła Caritas działającego w Szkole Podstawowej w Słupi pod Kępnem zaprezentowały program artystyczny. Po koncercie w wykonaniu Justyny, Janusza i Mikołaja wszyscy zasiedli do wspólnego obiadu.

W ośrodku w Słupi pod Kępnem działa schronisko dla osób bezdomnych, Warsztat Terapii Zajęciowej i Powiatowy Ośrodek Interwencji Kryzysowej. Ks. Łukasz Skoracki wyjaśnia, że w schronisku mogą przebywać kobiety i mężczyźni. Dla pań przeznaczone jest pierwsze piętro, a panowie mieszkają na drugim piętrze. Obecnie w schronisku przebywa 31 osób, 11 kobiet i 20 mężczyzn. Z kolei na parterze znajduje się Warsztat Terapii Zajęciowej, w ramach którego od poniedziałku do piątku prowadzone są zajęcia dla 45 osób, a kierownikiem jest Karolina Całkowska-Krawczyk. Jeżeli chodzi o Powiatowy Ośrodek Interwencji Kryzysowej to Caritas w Słupi ma podpisaną umowę z powiatami kępińskim i wieruszowskim. Do ośrodka trafiają osoby, które doświadczają przemocy w rodzinie.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze