fot. Facebook/Archidiecezja Gnieźnieńska

Osoby w kryzysie bezdomności: aby świat nas zauważył

Aby świat nas zauważył – apelują osoby w kryzysie bezdomności. W przypadającym dziś 7. Światowym Dniu Ubogich przedstawiciele Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego i członkowie Towarzystwa Pomocy Św. Brata Alberta zjednoczyli się na wspólnej modlitwie. Po niej na jasnogórskim parkingu odbędzie się spotkanie dla ubogich i bezdomnych. W tym roku Światowy Dzień Ubogich odbywa się pod hasłem: „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka”. 

Tegoroczne przesłanie zachęca, żeby spojrzeć człowiekowi prosto w twarz. Czasami wystarczy uśmiech czy dobre spojrzenie, żeby inna osoba poczuła się lepiej. Nie chodzi tylko o pomoc materialną, ale żeby spojrzeć na drugą osobę jak na człowieka – powiedział o. Zygmunt Bola, opiekun Jasnogórskiego Punktu Charytatywnego. Zauważył, że takie osoby bardzo często czują się niewidoczne, ludzie odwracają od nich twarz, ponieważ odstraszają zapachem, wyglądem i zaniedbaniem, dlatego również hasło tegoroczne zachęca, żeby spojrzeć w oczy bezdomnym i ubogim.

Jasnogórski Punkt Charytatywny działa od 1994 r. Z jego wsparcia korzystają głównie starsi, samotni ludzie, ale nie brakuje też rodzin. Pomoc to przede wszystkim wydawanie żywności, ubrań i środków czystości -„Tu każdy może przyjść i otrzymać pomoc”. Opiekun punktu zauważył, że miesięcznie z ich pomocy korzysta 180 osób.



Pan Bolesław z Częstochowy od prawie dwóch lat korzysta z pomocy jasnogórskiego punktu charytatywnego. – Dzięki temu jest mi w życiu łatwiej. Otrzymuję jedzenie: chleb i warzywa to dla mnie bardzo ważna pomoc. Jestem chory na serce i moje leki kosztują. Nie zapomnę nigdy tych wszystkich, którzy mi pomagają – powiedział mężczyzna. Dodał, że Światowy Dzień Ubogich jest potrzebny, żeby przypominać światu o osobach bezdomnych i ubogich.

Za podopiecznych, wolontariuszy i wszystkich włączających się w dzieło pomocy najuboższym modlili się dzisiaj przedstawiciele Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta.

fot. PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Pan Bogdan Grubich z Tczewa zauważył, że kiedyś otrzymał pomoc od innych, dlatego teraz sam pomaga w ogrzewali. – Prawie 30 lat temu sam potrzebowałem pomocy. Miałem problemy z alkoholem, korzystałem z pomocy organizacji. Wyszedłem z tego i od 9 lat należę do Towarzystwa Św. Brata Alberta i sam pomagam bliźnim. – Chciałbym choć trochę spłacić swój dług wobec innych. Aby inni mieli namiastkę ciepłego domu. Czuję, że jestem lepszym człowiekiem – opowiadał pan Bogdan.

– Dzisiejszy dzień jest bardzo ważnym Apelem do wszystkich, abyśmy potrafili otwierać serca na potrzeby biedniejszych. Nigdy nie wiemy jaka jest historia bliźniego. My nie powinniśmy osądzać, ale pomagać. Dobro do nas wróci – powiedziała Teresa Brzeska z koła pomocy św. Brata Alberta w Kielcach.

W ramach Światowego Dnia Ubogich na jasnogórskim parkingu dla bezdomnych przygotowano m.in.: agape, loterię, a nawet możliwość skorzystania z usług fryzjera. Spotkanie zakończy Apel Jasnogórski w Kaplicy Matki Bożej. Bezdomni, ubodzy i potrzebujący na Jasnej Górze zawsze otrzymują wsparcie. To dla nich miejsce modlitwy i powierzenia swoich trosk Matce Bożej.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze