Bp Chrząszcz: Jezus przynosi nowe spojrzenie, nową jakość życia duchowego

– Jezus przynosi nowe spojrzenie, nową jakość życia duchowego. Bądźmy na to gotowi – zauważył duchowny. Zapytał także zebranych, czy są gotowi na przyjęcie tej nauki i nowe wyzwania duchowe. – mówił bp Robert Chrząszcz do zebranych w czasie spotkania opłatkowego członków wspólnoty Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej.

W homilii podczas Mszy św. poprzedzającej spotkanie opłatkowe, bp Robert Chrząszcz stwierdził, że narodzenie Chrystusa jest bardzo ważnym wydarzeniem, niosącym wiele ciepła i dlatego wierni chcą wciąż do niego powracać. Zimną, betlejemską grotę rozgrzała obecność Maryi, św. Józefa i Jezusa oraz ich wzajemna miłość. – Dom to coś więcej niż tylko mury i dach. Dom to miejsce, gdzie są ludzie, których się kocha, gdzie czujemy się bezpiecznie, dokąd wracamy nawet z najdalszych stron świata – zauważył biskup.

Stwierdził, że Jezus w dialogu z faryzeuszami wskazuje na nowe przymierze i porównuje się do oblubieńca, który przebywa z gośćmi weselnymi. Chrystus stwierdza, że są chwile, gdy radość z obecności Boga powinna być nadrzędną wartością. Także czas pielgrzymki jest chwilą spotkania z Bogiem, który kocha i chce mieć konkretną relację osobową z każdym człowiekiem. Pielgrzymka to piękna okazja, by tworzyć wspólnotę. – Spotykamy się dziś, by w codzienności naszej pielgrzymki nabierać odpowiedniego kursu i przypominać sobie o celu naszej ziemskiej podróży, jakim jest niebo – zauważył biskup.

Chrystus chce pokazać, że Jego nauka i obecność jest czymś nowym. – Jezus przynosi nowe spojrzenie, nową jakość życia duchowego. Bądźmy na to gotowi – zauważył duchowny. Zapytał także zebranych, czy są gotowi na przyjęcie tej nauki i nowe wyzwania duchowe.

Ewangelia zachęca do podjęcia refleksji na temat życia duchowego i relacji z Jezusem. Słowa Chrystusa powinny być przypomnieniem o radości z Jego obecności w życiu. – Niech nasza wiara będzie żywa, entuzjastyczna, gotowa na przyjęcie tego, co Jezus nam ofiaruje. To ważne, by otworzyć drzwi swych serc na Jezusa i Jego naukę – podkreślił.

Bp Chrząszcz przypomniał, że w Betlejem. nie znalazł się żaden dom dla Jezusa. Św. Jan w prologu swej Ewangelii napisał, że świat nie poznał Słowa, które przyszło do swej własności, ale wszystkim tym, którzy je przyjęli dało moc, aby się stali dziećmi Bożym. – To ważne, by przyjmować Boga w życiu, bo to On daje moc i siłę. Każdy pielgrzym wie, że jest wiele powodów i okazji, by zrezygnować, ale coś pcha ku temu, by wytrwać. Słowo Boże ku temu zaprasza i pokazuje, że warto podjąć trud, by otrzymać coś najważniejszego – powiedział biskup. – Przyjmujmy ciągle Jezusa, Jego słowo i naukę do naszych serc. To bardzo ważne. Bądźmy na to gotowi i nie lękajmy się. Otwórzmy na oścież drzwi Chrystusowi – zauważył.

>>> Jesteśmy żyjącymi kamieniami [ROZMOWA]

Życzył zebranym, by Jezus zawsze był obecny w ich życiu, by im błogosławił, dając moc i wytrwałość w ciągu całego życia. – Niech Jezus obdarza was siłą i zdrowiem na czas waszego pielgrzymowania, byście nigdy nie utracili z oczu najważniejszego celu, jakim jest niebo, życie wieczne, spotkanie z Jezusem. Byśmy mogli kiedyś spotkać się w domu naszego Ojca w niebie – zakończył biskup.

Podczas spotkania opłatkowego w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich koordynator Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej ks. Jacek Pierwoła powiedział, że członkowie tej wspólnoty przybywają tego dnia do swego pasterza, prosząc o dobre słowo i błogosławieństwo na czas podejmowania trudu nowej pielgrzymki. Następnie wręczono odznaczenia dla osób wyjątkowo zasłużonych w organizacji Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej.

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podziękował za życzenia i podkreślił, że obraz Matki Bożej Częstochowskiej to ikona Maryi „wskazującej drogę”. Najświętsza Panienka na tym wizerunku wskazuje na swego Syna, który jest jedyną Drogą do nieba. Człowiek musi odpowiedzieć wiarą na wielką miłość Boga, a Matka Boża wciąż wskazuje, jak żyć, by spotkać Zbawiciela. – Maryja uczy nas pięknej miłości, głębokiej wiary i nadziei, że idąc do Jezusa, nie zginiemy. W tej drodze Matka Najświętsza nam błogosławi i nas umacnia – zauważył arcybiskup.

Na zakończenie podkreślił, że wspólne pielgrzymowanie jest radosnym świadectwem wiary, a każdy na chrzcie został powołany do radości, pokonującej wszelkie przeszkody.

Zobacz także