fot. cathopic

Bp Czaja: trzeba czerpać z Eucharystii sercem czystym i pełnym wiary

Uczestnicy 45. Pieszej Pielgrzymki Opolskiej dotarli w sobotę do celu. W wahadłowej pielgrzymce (każda z grup wędrowała tylko dwa dni) w pięciu strumieniach wzięło udział łącznie 2 tysiące osób. Mszy św. na wałach Jasnej Góry przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja.

– Naszemu tegorocznemu pielgrzymowaniu – mówił w kazaniu biskup opolski – towarzyszyły słowa: „Życiem eucharystycznym wypełnić codzienność„. One oznaczają, że bycie jak najczęściej na mszy św. – na ile nam pozwala życie rodzinne i zawodowe – to podstawa. To źródło. Źródło, które umożliwia nam dostęp do Paschy, do Pięćdziesiątnicy, do miłości Pana. Do Jego zwycięstwa, do Jego łaskawości, do Bożego życia. Trzeba więc do źródła przychodzić i czerpać. Czerpać całym sercem. Czystym, otwartym, pełnym wiary. By nie skalać tego, co święte, ale odejść uświęconym zwycięstwem Boga i Jego łaskawością. Eucharystia to także szczyt wspólnoty z Bogiem, między sobą, także z Kościołem świętych w niebie. Trzeba drogę ku wyżynom nieba podjąć. Trzeba czerpać czystym sercem pełnym wiary i trzeba dorastać, podejmować wysiłek, trud budowania codziennie piękniejszej mojej wspólnoty z Bogiem.

>>> Białystok: wyruszyła 29. Ekumeniczna Piesza Pielgrzymka do Wilna

Trasa pielgrzymki opolskiej

Piesza Pielgrzymka Opolska szła jak co roku w pięciu strumieniach. Jako pierwszy na trasę ruszył w niedzielę strumień nyski, w poniedziałek dołączyły grupy z Opola, Kluczborka i Głubczyc, we wtorek z Kluczborka. Trasa wiodła przez diecezjalne sanktuaria – św. Jacka w Kamieniu Śląskim, św. Anny na Górze św. Anny oraz św. Józefa w Jemielnicy. Każdy ze strumieni był w kolejne dni reprezentowany przez 1-3 grupy. Ze względu na epidemię pątnicy nie korzystali z noclegów w drodze. Każdego dnia wieczorem wracali do domów.

– Szliśmy z zachowaniem dużych odstępów między grupami – po 20-30 minut – mówi ks. Marcin Ogiolda, przewodnik pielgrzymki. – To sprzyjało nie tylko sanitarnemu bezpieczeństwu, ale i modlitewnemu skupieniu. Pątnicy nie zagłuszali się nawzajem. W tegorocznej pielgrzymce było bardzo dużo spokoju i wyciszenia, ono sprzyja modlitwie i refleksji.

>>> Pielgrzymka papieża do Szkocji. Krótkie spotkanie zamiast mszy?

Zgodnie z pielgrzymkową tradycją grupy pątników zatrzymywały się na chwilę modlitwy i skupienia przed szczytem Jasnej Góry, klękając u stóp kolumny z figurą Matki Bożej. Następnie pielgrzymi szli przed obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. O 11.00 rozpoczęła się msza św. na wałach Jasnej Góry. Uczestnikami sobotniej mszy św. byli także podopieczni i wolontariusze Domu Nadziei w Opolu, który – z inicjatywy biskupa opolskiego – troszczy się na co dzień o bezdomnych Ich przedstawiciele zanieśli do ołtarza dary ofiarne.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze