Bp Edward Dajczak, fot. youtube

Bp Dajczak w Rokitnie: drogi Boże wymagają człowieka, który potrafi i chce słuchać

Drogi Boże wymagają człowieka, który ma czas, potrafi i chce słuchać – powiedział 20 czerwca ordynariusz diecezji koszalińsko – kołobrzeskiej bp Edward Dajczak podczas Mszy św. w bazylice rokitniańskiej w diecezji zielonogórsko – gorzowskiej.

W niedzielę przypadły centralne obchody odpustowe ku czci Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie koło Międzyrzecza. Na uroczystości przybyli wierni z całej diecezji.

>>> Abp Gądecki: rodząc Założyciela Kościoła Maryja stała się pośrednio przyczyną powstania Kościoła

Jezus bliski człowiekowi 

Msza św. odprawiona została pod przewodnictwem ordynariusza diecezji zielonogórsko – gorzowskiej bpa Tadeusza Lityńskiego, który polecił Matce Bożej wszystkich diecezjan, a także tych, którzy ucierpieli wskutek pożaru we wsi Nowa Biała z pow. nowotarskim. Eucharystię koncelebrowali biskupi Stefan Regmunt i Paweł Socha.

Bp Edward Dajczak odwołał się do nauczającego 12-letniego Jezusa. Wskazał na Jego bliskość człowiekowi. – Tak wygląda miłość – stwierdził biskup, zestawiając z nią dzisiejsze czasy z natłokiem informacji, w których przyszło przeżywać nieprzewidywalne chwile.

– Uspokojeni i przygotowani, wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą: życie, przyrodę, świat, a nagle się okazało, że nie mamy i we wszystkich wymiarach jesteśmy bezradni jak dzieci – powiedział biskup.

Obraz Matki Cierpliwie Słuchającej z Rokitna. fot. Autorstwa Anonimowy – Nieznane, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=827430

Matka Cierpliwie Słuchająca

Okazuje się – wskazywał bp Dajczak – że jesteśmy uczestnikami życia, które jest napisane jak ludzki dramat, choć nie muszą tam być tylko rzeczy złe, ale bywają trudne, szczególnie dla młodego pokolenia, przyzwyczajonego do życia spokojnego i ułożonego.

>>> Rokitno: inauguracja Maryjnego Roku Jubileuszowego

– Jakimi mamy być ludźmi, żeby chwile piękne i trudne przeżyć jak człowiek? Jak żyć, żeby to, co nas dotyka, jednocześnie nas nie niszczyło? – pytał kaznodzieja i zaraz odpowiedział: – Tu, w tym miejscu, w tym klimacie, jest jedna Nauczycielka – Matka Boża Cierpliwie Słuchająca.

Bp Dajczak zauważył, że słuchanie drugiego człowieka nie jest najlepszą stroną naszego pokolenia. – Wszyscy mówimy, bardziej niż słuchamy. Słów też mamy za dużo i w nadmiarze newsów ten los spotkał też Boże Słowo – stwierdził.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze