Bp Greger: wiele zawdzięczam Oazie
„Wiele zawdzięczam Ruchowi, żyję jego charyzmatem” – przyznał bp Piotr Greger, który 30 lipca odwiedził wspólnotę 2 stopnia Oazy Nowej Drogi, odbywającej swoje wakacyjne rekolekcje w Czernichowie w Beskidzie Żywieckim. Duchowny podzielił się z młodymi ludźmi wspomnieniami, gdy w latach 70. ub. wieku sam był oazowiczem.
Biskup podkreślał, że Oaza była dla niego szansą na pogłębienie duchowości. Zwierzył się, że w Krościenku nad Dunajcem przeżywał drugi stopień Oazy jako szesnastoletni wówczas chłopak. Moderatorem był sam założyciel Ruchu – dziś sługa Boży – ks. Franciszek Blachnicki. Hierarcha zapamiętał go jako człowieka niezwykle poukładanego.
„Człowiek ogromnej głębi ducha. Człowiek, który tłumaczył nam na czym polega istota tego Ruchu. Człowiek ogromnie wymagający od siebie i od innych” – wspominał biskup. Podkreślił, że jego pasja do liturgii wzięła się także z tego, że tzw. Szkołę liturgii w czasie turnusu Blachnicki prowadził osobiście, zwracając uwagę na szczegóły, które tą liturgię tworzą.
>>> Bp Greger do oazowiczów: wasze świadectwo jest dziś bardzo potrzebne
Mówiąc o swym powołaniu stwierdził: „Wiele zawdzięczam Ruchowi, żyję jego charyzmatem. Nie wiem czy bym tu dzisiaj był, gdyby nie Oaza.”
W Czernichowie swoje wakacyjne rekolekcje przeżywało 45 uczestników w wieku 13-15 lat z terenu diecezji bielsko-żywieckiej. Opiekę nad nimi sprawował moderator – ks. Sławomir Pietraszko oraz odpowiedzialna – Anna Gawron. W czasie turnusu skupiali się na temacie wspólnoty i międzyludzkich relacji. Kulminacją spotkań formacyjnych była spowiedź generalna oraz Dzień Wspólnoty, jaki miał miejsce 28 lipca br. w Rajczy.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |