fot. flickr/ Phạm Hồ Thanh

Bp Lityński do wdów konsekrowanych: świat bardzo potrzebuje waszego świadectwa

„Dzisiejszy świat bardzo potrzebuje waszych uczynków miłosierdzia i świadectwa przeżywania codzienności razem z Bogiem” – podkreślił bp Tadeusz Lityński 24 maja w paradyskim sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich. Miała tam miejsce uroczystość konsekracji wdów.

Bp Tadeusz Lityński podkreślił, że stan wdów konsekrowanych jest dzisiaj potrzebny Kościołowi i wiernym, ponieważ jest to droga świadectwa pragnienia świętości. – Dziś, w liturgiczny Dzień Matki Kościoła, jesteśmy świadkami tego, że nasze drogie wdowy z naszej diecezji, kiedyś żony, ale nadal matki, szukają dobrowolnie drogi świętości. Przez konsekrację i całkowite wolne poświęcenie się Chrystusowi pragną żyć dla Niego we wspólnocie Kościoła w codzienności swojego życia. Przyjęcie dzisiaj tego wyjątkowego błogosławieństwa jest aktem odważnego świadectwa wiary i wpisuje się w to wieczernikowe rozesłanie dokonane w Dzień Pięćdziesiątnicy – zauważył biskup.

>>> Edyta Stein – Żydówka, ateistka, karmelitanka, święta [ROZMOWA]

Kaznodzieja podkreślił, że dzisiejszy, pandemiczny świat, który zabrał tak wielu mężów i ojców, żon i matek, rodziców i dzieci, potrzebuje tej Bożej iskry nadziei, odważnego świadectwa miłości. – Dzisiejszy świat bardzo potrzebuje waszych uczynków miłosierdzia i świadectwa przeżywania codzienności razem z Bogiem! To właśnie Chrystus, któremu w nowy sposób oddajecie dziś swoje życie, zaprowadzi was do tych, wśród których tak bardzo was potrzebuje! – zauważył na zakończenie.

bp tadeusz lityński

fot. kadr z materiału wideo kanału Gość Niedzielny (YouTube)

Nowe wdowy konsekrowane to Monika Moczkodan z parafii pw. św. Wawrzyńca w Ługach oraz Joanna Stempel z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Międzyrzeczu. – O wdowieństwie konsekrowanym myślałam po śmierci męża. Właściwie to szukałam jakiegoś zakonu, ale mam siódemkę wnuków i szukałam czegoś innego. I zdarzyło się tak, że byłam na mszy św. z bp. Tadeuszem Lityńskim, który mówił, że jedzie na konsekrację wdowy i tak się zaczęło – wyjaśnia pani Joanna.

Formacja trwała trzy lata. – W tym czasie jeździłam raz w miesiącu na trzydniowe dni skupienia podczas, których uczestniczyłam w mszach świętych, konferencjach oraz adoracjach Najświętszego Sakramentu – wyjaśnia Monika Moczkodan.

>>> Królowa, która została mniszką 

W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej odpowiedzialny za przygotowanie i formację wdów konsekrowanych jest ks. Grzegorz Słapek.

Wdowy konsekrowane nie porzucają dotychczasowego życia rodzinnego, ale będąc matkami i babciami, zobowiązują się do całkowitej służby Kościołowi poprzez częste praktyki modlitewne i czynienie dobra.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze