Bp Milewski: chrześcijanin nie może zgadzać się na przewracanie świata wartości do góry nogami
Chrześcijanin nie może milczeć, siedzieć grzecznie w kącie, ani zgadzać się na przewracanie świata wartości do góry nogami, na wmawianie że nienormalność jest normą – podkreślił Bp Mirosław Milewski.
Zaznaczył, że nie będzie Polski i Polaków bez uznania Jezusa za swojego Pana. W uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata przewodniczył on uroczystej mszy św. w stołecznej bazylice Świętego Krzyża, gdzie modlił się z członkami Akcji Katolickiej w ich święto patronalne.
W homilii bp Milewski podkreślił, że Chrystus prawdziwie jest Królem i Panem, ale Jego nauka i panowanie nie mają nic wspólnego z ludzką logiką.
– Chętnie wyobrazilibyśmy sobie Go w wielkiej chwale, triumfie i splendorze, tymczasem to Król, który wymyka się takiemu myśleniu. Nie siedzi na hebanowym tronie w ogromnej tronowej sali opływającej złotem. Nie ma berła ani korony. Nie jest otoczony królewską świtą. Zamiast tronu jest krzyż – znak hańby, zamiast pochwał jest złorzeczenie, zamiast wina ocet, zamiast dworzan, ci którzy drwią: Wybaw samego siebie , zamiast korony jest napis: „To jest Król Żydowski. Jednak za tą tragiczną po ludzku patrząc sytuacją kryje się światło nadziei „Dziś będziesz ze mną w raju” – obiecuje Król Jezus na krzyżu. Obiecuje złoczyńcy, który jest świadom tego, że obok niego umiera niewinny – powiedział Krajowy Asystent Kościelny Akcji Katolickiej
Zwrócił uwagę, że „Polska odradzała się po wojnach i rozbiorach tylko dzięki duchowej sile narodu, który nigdy nie wyrzekł się Chrystusa Króla Wszechświata”. Przypomniał przy tym słowa św. Jana Pawła II, który mówił: „Nie sposób zrozumieć tego narodu bez Chrystusa. Nie sposób zrozumieć tego miasta –Warszawy, stolicy Polski, jeśli się nie pamięta, że pod tymi samymi gruzami legł również Chrystus Zbawiciel ze swoim krzyżem sprzed kościoła na Krakowskim Przedmieściu”.
>>> Bp Milewski: niedziela przestaje być dniem świętym. To powinno się zmienić
Wspomniał również o roli i posłannictwie Akcji Katolickiej oraz Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, którym patronuje Chrystus Król Wszechświata. – Członkowie tych stowarzyszeń świadomi obowiązków wynikających z chrztu świętego chcą je wypełniać poprzez apostolstwo i budować w sobie i wokół siebie Królestwo Chrystusa. Chcą, by Królestwo, które nie jest z tego świata dotykało rzeczywistości tego świata, a więc ludzkich relacji i życia społecznego, by wszędzie było miejsce dla Chrystusa i Jego Ewangelii – mówił bp Milewski.
Nazwał członków Akcji Katolickiej nadzieją chrześcijaństwa. – Kiedy wielu chce religię sprowadzić do prywatnych praktyk pobożnościowych, a świat próbuje żyć tak jakby Bóg nie istniał i nie obowiązywały żadne prawa, ci ludzie żyją przykazaniami, są świadkami Chrystusa – powiedział biskup.
Podkreślił, że czasy współczesne domagają się wiarygodności i świadectwa życia chrześcijańskiego.
– Kiedy obserwujemy wzrost brutalizacji życia, kiedy ludzie bezbożni ogłaszają postulaty legalizacji aborcji i eutanazji, promują ideologię LGBT, miotają bluźnierstwa przeciw Bogu, drwią z ważnych dla nas wartości nie możemy milczeć, nie możemy udawać, że to nas nie dotyczy, nie możemy siedzieć grzecznie w kącie ani zgadzać się na przewracanie świata do góry nogami, na odwracanie proporcji, na wmawianie społeczeństwu, że nienormalność jest normą, zepsucie jest moralnością, a brzydota pięknem, że niema obiektywnej prawdy, że wszystko ma dwie a może nawet więcej stron – zaapelował.
Zaznaczył, że dzięki sile duchowej i moralnej polskiego laikatu nasza ojczyzna wciąż jest wolna od liberalnych nowinek, których celem jest duchowy i moralny rozkład polskiego społeczeństwa.
Zaapelował, by religijność Polaków nie była tylko bezrefleksyjnym przyzwyczajeniem, zewnętrzną szatą, pod którą chowamy problemy.
– Zachowujcie w sobie i pomnażajcie, mimo czasami obiektywnych trudności, skarb wiary, duchową wrażliwość i wartości które niesie Ewangelia. Wbrew zmieniającym się obyczajom i procesom desakralizacji świata, bądźcie wierni Jedynemu Królowi Wszechświata – zachęcał bp Milewski podkreślając, że Chrystus jest jedyną i niezawodną nadzieją.
Zwrócił uwagę, że przemiana świata zaczyna się od osobistego nawrócenia. – Nie chodzi o wymianę ludzi ale o odnowienie się człowieka, by człowiek był nowy, by nastało nowych ludzi plemię – jak mówił Prymas Tysiąclecia. Pierwszym krokiem na tej drodze jest zapatrzenie się w Chrystusa – dodał.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |