Bp Pickel o Niedzieli Słowa Bożego w Rosji: ludzie byli głodni Biblii
W niedzielę po raz piąty Kościół katolicki obchodzi Niedzielę Słowa Bożego nazywaną też Niedzielą Biblijną. „Ten dzień, poświęcony Słowu Bożemu, przyniósł wiele katolikom w Rosji” – powiedział biskup diecezji św. Klemensa w Saratowie, Clemens Pickel w wywiadzie dla Radia Watykańskiego.
W Rosji trzeba pamiętać, „że były dziesięciolecia bez Pisma Świętego”, tj. przez całą komunistyczną erę sowiecką w XX wieku, wyjaśnia pracujący w Rosji biskup o niemieckim pochodzeniu. „Praktycznie nie było Biblii do kupienia” – przypomina hierarcha. Jako student w tamtych czasach podróżował do Rosji „za każdym razem z Bibliami w bagażu”, a następnie je rozdawał. „A kiedy odwiedzałem Niemców nadwołżańskich i ich nie znajdowałem, zostawiałem Biblie w cerkwiach” – mówi.
Według bp. Pickela, ludzie byli wręcz głodni Pisma Świętego. A kiedy Związek Radziecki upadł w 1991 roku, ludzie kupowali Biblie. Na początku były drogie, ale w domu musiała być Biblia – zaznacza.
Diecezja saratowska graniczy z Ukrainą. Biskup pytany jak dwa lata wojny Rosji przeciwko Ukrainie charakteryzują codzienne życie w Rosji, bp Pickel odpowiada: „Wiemy i doświadczamy, że ludzie cierpią tam i tutaj. Dlatego codziennie modlimy się o pokój. Nie jestem politykiem i nie mogę powiedzieć, co można zrobić, ale musimy się modlić” – stwierdził duchowny.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |