Bp Pindel: od przykazania miłości nie ma wymówki

Bp Pindel w homilii zwrócił uwagę na trzy wymiary przesłania, jakie płynie z Ostatniej Wieczerzy na podstawie opisu czterech ewangelistów. Duchowny wskazał na scenę umywania nóg uczniom przez Jezusa, która znalazła się w relacji Jana. Jednocześnie hierarcha wskazał, że wieczorna liturgia wielkoczwartkowa nazywana jest mandatum, czyli przykazanie.

„Nowe przykazanie. Bo taki jest sens tego, co Jezus uczynił uczniom. Nie to, że potrzebowali umyć nogi” – dodał i nawiązał do słów Jezusa: „Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi”.

„Miłować siebie wzajemnie – to jest to nowe przykazanie. Nie ma od niego wymówki: że ten jest niegodny, ten jest słabszy, tego nie lubię lub ten mnie skrzywdził” – kontynuował kaznodzieja i zwrócił uwagę na kolejną rzecz, obecną w trzech Ewangeliach i Pawłowym Liście do Koryntian – słowa wypowiedziane przez Jezusa nad chlebem i winem: „To jest bowiem kielich Krwi mojej nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów”

„Dlatego ciało, bo to całe życie Jezusa. Nie tylko to, co Jezus uczynił – od skazania na śmierć po ukrzyżowanie – lecz całe przyjście Jezusa na świat w ciele ludzkim. I krew – na oznaczenie ofiary. Takiej ofiary, która zastępuje wszystkie inne. Taki to jest niezwykły pokarm i napój w postaci bardzo zwyczajnej i pospolitej” – zaznaczył i zwrócił następnie uwagę na słowa Jezusa z Ewangelii św. Łukasza i w 11. rozdziale Listu do Koryntian: „Czyńcie to na moją pamiątkę”.

„To z tego powodu Kościół od początku sprawuje Eucharystię” – wyjaśnił. Zdaniem biskupa opisane trzy wymiary Wieczerzy Pańskiej powinny dobrze przygotować wierzącego do Wieczerzy Paschalnej.

„Niech te dni będą dla nas okazją, by powracać do najważniejszych wydarzeń dla naszego zbawienia, by powracać do osoby Jezusa, do tego, co dla nas uczynił, do Jego wielkiej miłości dla nas. I do tego nowego przykazania, danego wtedy, gdy szykował się na śmierć i sam dał przykład, co to znaczy miłość bliźniego” – podkreślił ordynariusz, który obmył stopy dwunastu mężczyznom, a na koniec liturgii przeniósł Najświętszy Sakrament do ciemnicy.

Zobacz także