Fot. Roksana Wojciechowska

Bp Piotrowski w czasie mszy św. poprzedzającej galę „Benemerenti in Opere Evangelizationis”: nie boimy si …

Czerpiąc moc z Ewangelii, mówimy, że nie boimy się współczesnych herodów. Ich żywot jest bardzo krótki, a ich podłe czyny, intrygi i nienawiść to towar o krótkotrwałej jakości – powiedział przewodniczący Komisji KEP ds. Misji bp Jan Piotrowski w czasie mszy św. poprzedzającej galę wręczenia medali „Benemerenti in Opere Evangelizationis”.

Komisja Konferencji Episkopatu Polski ds. Misji po raz szósty wręczyła medale „Benemerenti in Opere Evangelizationis” w czterech kategoriach: „za zasługi w dziele misyjnym”, „pomoc modlitewna i duchowa”, „pomoc materialna i finansowa misjom” oraz „informacja medialna”.

Galę poprzedziła msza św. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Liturgii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, a koncelebrowali ją przewodniczący Komisji KEP ds. Misji bp Jan Piotrowski, a także nowo mianowany biskup płocki Szymon Stułkowski, biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Grzegorz Suchodolski, bp pomocniczy tarnowski Leszek Leszkiewicz i kilkudziesięciu kapłanów.

W homilii bp Piotrowski podkreślił, że „misja jest to świadectwo wiary, to wspólnota, to spotkanie z tymi, którzy wciąż nie znają Jezusa Chrystusa i nie wiedzą, że Bóg jest miłością” Zaznaczył, że „Chrystus to coś więcej niż osobisty skarb do ukrycia w bezpiecznym sejfie swojego egoizmu, ale dar dla wszystkich narodów, dla wszystkich kultur i sytuacji cywilizacyjnych”.

>>> Prokura Misyjna i misjonarz oblat z Kamerunu nagrodzeni medalem  

Fot. Roksana Wojciechowska

„Niestety w naszych czasach epoki postmodernistycznej Dobra Nowina stała się jednym z towarów na giełdzie ludzkich wartości. Ma niebywałą konkurencję, która w porównaniu z innymi ofertami nie daje wprawdzie szczęścia i pokoju, nie wskazuje też bezpiecznej drogi życia, ale na krótki dystans uwodzi tak wielu” – ocenił przewodniczący Komisji KEP ds. Misji.

„Nie szukajmy wrogów gdzieś daleko, ale w nas samych, w naszym chrześcijańskim życiu, w jego rożnych powołaniach – w życiu kapłańskim, pośród osób konsekrowanych, w życiu społecznym, a nawet w życiu politycznym” – wskazał hierarcha. Podkreślił, że lekarstwem na to jest miłość bliźniego.

Bp Piotrowski powiedział, że „wszyscy misjonarze zasługują na wyróżnienie”. „Jak niegdyś, tak i dziś potrzeba odwagi wielu, aby dzielić się wiarę, ponieważ tylko wtedy się umacnia, kiedy jest przekazywana” – wskazał duchowny.

Według niego „świat z dnia na dzień rodzi nowych herodów, przeciwników Chrystusa, Kościoła i wiernych. Wcale się z tym nie ukrywa. (…) Świat lubi zachowywać cnotę kosztem cudzych grzechów. Czerpiąc moc z Ewangelii, razem z naszymi misjonarzami mówimy: Nie boimy się współczesnych herodów – ich żywot jest bardzo krótki a ich podłe czyny, intrygi, nienawiść to towar o krótkotrwałej, jakości” – ocenił bp Piotrowski.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze