Bp Zadarko: Msza za uchodźców to spełnienie prośby papieża
14 stycznia 2018 roku, w niedzielę, obchodzony jest Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy. To dobra okazja, żeby w naszych parafiach, wspólnotach i kościołach pomodlić się za tych, którzy z różnych powodów szukają miejsca do życia w pokoju i bezpieczeństwie.
Poniżej publikujemy list biskupa Krzysztofa Zadarko, Delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Imigracji.
Bardzo się cieszę, że taka inicjatywa powstała. Zachęcam wszystkich księży, żeby 14 stycznia odprawili mszę świętą według formularza „Mszy za uchodźców i wygnańców”.
Najlepiej byłoby, gdyby ta modlitwa zakorzeniła się w naszych wspólnotach parafialnych i wracała cyklicznie co jakiś czas.
Formularz „Mszy za Uchodźców i Wygnańców” jest w naszym kraju w zasadzie nieznany. Znajduje się pod nr. 40. w części „Msze i modlitwy w różnych potrzebach” – „Różne okoliczności życia publicznego” Mszału Rzymskiego. Jest to bardzo ważna modlitwa za wszystkich, którzy byli zmuszeni opuścić swoje domy – za uchodźców i wygnańców, za rozdzielone rodziny i rozproszone dzieci. Jest to modlitwa o to, żebyśmy byli gotowi okazać im „szczerą dobroć”, a oni mogli bezpiecznie wrócić do własnych ojczyzn i zbudować sensownie swoją przyszłość.
Te intencje bardzo trafnie odpowiadają na problemy i potrzeby współczesnego świata. Również na wyzwania stojące przed nami Polakami. Mamy bowiem rosnąca liczbę migrantów z Ukrainy. Przybywają za pracą, bo zmusza ich bieda. Niektórzy poszukują u nas lepszych i bardziej godnych warunków do życia.
Wezwanie do modlitwy według tego formularza jest spełnieniem prośby papieża Franciszka o regularną modlitwę za uchodźców. Papież sformułował ją w zeszłym roku na spotkaniu z polskimi biskupami na Wawelu.
Bardzo potrzebujemy takiej modlitwy. Z jednej strony dlatego, bo widzimy, jak ogromnym wyzwaniem stojącym przed całym światem jest pomoc „przybyszom i ludziom opuszczonym”. Z drugiej strony odczuwamy wręcz na co dzień, ile napięć i podziałów budzi ten temat w Polsce i jak ważne jest poczucie bezpieczeństwa. Jak ważna jest umiejętność zbudowania życia z obcymi według chrześcijańskiego ducha.
To jest dobra okazja, żeby – pozostawiając wszystkie toczące się na ten temat, naładowane skrajnymi emocjami i różnego rodzaju ideologiami dyskusje – stanąć przed Panem Bogiem i prosić za nich, ale również za nas samych, żeby dał nam „serce czułe na potrzeby ubogich i przybyszów” i żebyśmy mieli odwagę roztropnie i dalekowzrocznie odpowiedzieć na to ogromne wyzwanie.
Jest to też odpowiedź na apel papieża zawarty w orędziu na światowy Dzień Migranta i Uchodźcy, który w tym roku przypada w niedzielę 14 stycznia. Papież prosi w nim o przyjęcie, ochronę, promowanie i integrowanie migrantów i uchodźców. Nie da się tego zrobić bez modlitwy, która jest pierwszym sposobem działania chrześcijan, otwiera nasze serca i uzdalnia do odpowiedzi na ewangeliczne oczekiwanie Jezusa Chrystusa: „Byłem przybyszem, a przyjęliście mnie”. Odpowiedź ta w pomocy migrantom i uchodźcom to coś więcej niż nawet najlepiej zorganizowana pomoc humanitarna.
Bardzo się cieszę, że taka inicjatywa powstała. Zachęcam wszystkich księży, żeby 14 stycznia odprawili mszę świętą według formularza „Mszy za uchodźców i wygnańców”. Najlepiej byłoby, gdyby ta modlitwa zakorzeniła się w naszych wspólnotach parafialnych i wracała cyklicznie co jakiś czas.
Modląc się, myślmy o bardzo konkretnych dramatach bardzo konkretnych ludzi, a nie o zjawisku i bezosobowych „falach migracyjnych”. O konkretnych ludziach, którzy uciekają przed wojną, prześladowaniami, głodem, szukają schronienia i potrzebują pomocy. Nie tylko materialnej, ale też tej duchowej. Modlitwa niech ogarnie wszystkich, którzy wkładają swoje serce w przyjęcie migrantów, pomoc, zorganizowanie pracy i znalezienie się w nowej sytuacji. Nie zapomnijmy prosić też Boga o ustanie przyczyn zmuszających ludzi do ucieczki z domów i ojczyzn.
bp Krzysztof Zadarko
Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Imigracji
Więcej informacji znajdziesz tutaj: mszazauchodzcow.pl
Fot. Bartkiewicz / Episkopat.pl
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |